"Operacja Bałtyk 2010" - pod tą nazwą kryje się 3 dniowy (w tym 2 dni podróży - ponad 1000 km) wypad z Jeleniej Góry do Pogorzelicy, przeprowadzony w celu fotografowania zamarzniętego morza, niestety jak już tam dotarłem to zamiast lodu miałem "brunatny kisiel" i światło było słabe - ale też było sympatycznie. Wraz ze znajomym oddawaliśmy się uczcie muzycznej, konsumując klasykę polskiego trash metalu w postaci zespołu Turbo i Wilczy Pająk (tak oni się tak nazywali, później Wolf Spider).
Tutaj Widok na Froterkę z latarni morskiej w Niechorzu.
(pobiłem swój rekord oszczędności 11L LPG/100km).