Jeśli mogę się wypowiedzieć co do spania w hotelach. Awaryjnie jak w październiku jestem za, kiedy już naprawdę widoczność sięga metra i nie ma szans na znalezienie noclegu. Będę Wam powtarzać do znudzenia. Wystarczy zainwestować w porządny śpiwór na zimniejsze dni. Nie kosztują one milionów monet. ...
Moim zdaniem 25lipca to już późno. Miesiąc przed to już raczej powinno się urlopy mieć ogarniete.
Proponuję termin na decydowanie się do końca czerwca maksymalnie. Tym bardziej, że być może będziemy musieli też rezerwować bilety na prom. Adrian, cieszysz się?