Przeciętniak...

[Adam]

Mogą to potwierdzić Opoos, Duchu i Adam i jeszcze jeden kolega Ducha i im koparka opadła

To jest tylko moje zdanie.[/

Mam nadzieje

Może i opon najodpowiedniejszych nie miałeś, ale mówiłem Ci, że wjedziesz i kopara mi nie opadła. Moja frontera to był najlepszy samochód używany jaki miałem, a pisząc to mam na myśli swój konkretny egzemplarz nie katowany, serwisowany, bezwypadkowy, który mnie nie zawiódł i nie drenował kieszeni częstymi i/lub kosztownymi naprawami.

To jest tylko moje zdanie.[/

Mam nadzieje

Ja się ze Struną zgadzam - patrzy realnie. Od Ciebie powiało fanatyzmem. I nie musisz bronić "dobrego imienia" frontery, jak ks. Kordecki Jasnej bronił Częstochowy.

Ja sobie zdaję sprawę z tego, że frontera miała być SUV-em, kiedy jeszcze SUV-ów nie było, czyli autem rekreacyjnym. Tak jak budowano auta w latach 80-ych tak zrobiono fronterę. Obecnie to,że frontera ma ramę i reduktor ustawiło ją w szeregu aut terenowych, bo wiele nowych "terenówek" jest znacznie delikatniejsza od naszych frot. Kto dziś powie, że honda CRV to terenówka. Taką CRV-ałką kiedyś była Frontera. Dla mnie frota jest o wiele bardziej cywilizowana od GR-ów, Samurajów, Defenderów, UAZ-ów, które są jednak siermiężne.
Zauważcie, ze we Fronterze w kabinie i w bagażniku nie ma ani kawałka gołej blachy. Nie ma też tzw. cykorłapki przed pasażerem. Dlaczego?
Służby mundurowe czy to wojskowe czy graniczne, leśne nie używały Fronter (w Straży Pożarnej i w niektórych policjach rzadko ale były wykorzystywane) Dlaczego?
Bo to SUV, który ma wszyskie SUV-y pod sobą tak nisko, że jest terenówką.

Sport Utility Vechicle - mnie to nie obraża.

[STRUNA]

Swoja drogą....
Jarek, ładne zdjęcia i tak już kończąc te kłótnię chciałbym zapytać dlaczego na takich zdjęciach tak mało zawsze Frotek, tak zrobionych, w takim błocie, w takich akcjach???

Flowers, a może Ty masz jakieś zdjęcia które pokazują ostrzejszą jazdę, w nieco głębszym błotku??? Bo jeśli to chętnie zobacze!! Może faktycznie Twoja Frota wiele może a tylko mój egzemplarz jakiś kulawy, co???

Dzięki Froterka za połowiczne poparcie

[STRUNA]

Ja się ze Struną zgadzam - patrzy realnie. Od Ciebie powiało fanatyzmem. I nie musisz bronić "dobrego imienia" frontery, jak ks. Kordecki Jasnej bronił Częstochowy.

Jasny gwint. Ktoś na tej planecie mnie rozumie!!
ADAM, TY I JA RAZEM BĘDZIEMY RZĄDZIĆ GALAKTYKĄ

[ADAM SP3WXO]

Jak się szuka auta z napędem 4x4 to większość ma juz przeszłość błotną Mam na myśli Patrole, dyskoteki, defendery. I albo ne przeszkadza ci to i kupujesz, albo szukasz dalej może się trafi.

Wśród Frotek niezmienie rzadko spotyka się egzemplarze eksploatowane chociaż półekstremalnie. To jest największa zaleta frotek

[Pawel]

ADAM SP3WXO, czy takie fotki Cię zadowolą






Nie jestem jakimś fanatykiem/ortodoksem, ale pewne stwierdzenia mnie denerwują, a nawet "bolą". Fakt, Frontera była SUV'em ( )lat '90, ale jakoś doje sobie radę w "dzisiejszym" terenie. Wielkie terenówki miękną, np. Cherokee XJ z lat '90, a dzisiejszy czy nawet Pajero, Land Cruiser... Ot takie tam moje zdanie...

[flowers]

Niestety Struna nie mam zdjęć gdzie frota świetnie sobie radzi w terenie, moja nie jest nawet nawet zmotana poza opona mi 31'. Co do tego co napisałem, że kolegom "kopary opadły" to może nie ładnie nię wyraziłem ale byli zdziwieni, że na takich oponach całkiem trudny podjazd pokonałem a nawet dwa. Nie chce pisać co i jak, ale nie nabieraj wiatru w żagle jak ci ktoś przytaknie bo i tak przesadziłeś z tym SUV- em
A fanatykiem frontery nie jestem bo zdaje sobię sprawę, że są lepsze i zdecydowanie lepsze auta terenowe ale dla mnie najbardziej rozsądnym wyborem

[Jarek sp3swj]

chciałbym zapytać dlaczego na takich zdjęciach tak mało zawsze Frotek, tak zrobionych, w takim błocie, w takich akcjach???

wiesz czasmi ciężko wysiąśc i zrobić fotki jak dookoła błoto i błoto ..... lub błoto a fotografa nie wziołeś

zawsze za mało fotek frotek
http://picasaweb.google.com/adam.sp3wxo ... usko20_06#
http://picasaweb.google.com/001daro/20090621Biedrusko#


nasi tam byli... dwa jacki
viewtopic.php?f=60&t=3620&start=20
http://chomikuj.pl/Jacek_od_Agi/Odra+Trophy+2009

mi sie podobaja trasy śledzia :-)
http://www.youtube.com/watch?v=ZxXQUGq06vM

[Jarek sp3swj]

Wśród Frotek niezmienie rzadko spotyka się egzemplarze eksploatowane chociaż półekstremalnie. To jest największa zaleta frotek

[Szarbia]

http://www.4x4wire.com/isuzu/

[ADAM SP3WXO]

ADAM SP3WXO, czy takie fotki Cię zadowolą

Nie jestem jakimś fanatykiem/ortodoksem, ale pewne stwierdzenia mnie denerwują, a nawet "bolą". Fakt, Frontera była SUV'em ( )lat '90, ale jakoś doje sobie radę w "dzisiejszym" terenie. Wielkie terenówki miękną, np. Cherokee XJ z lat '90, a dzisiejszy czy nawet Pajero, Land Cruiser... Ot takie tam moje zdanie...

Napisalem WIĘKSZOŚĆ

Szukając dla siebie autka ciężko było znaleźć coś, co nie było eksploatowane w terenie.

To, że Frotki spisują się doskonale w terenie to wiem

Dlatego kupiłem FROTKE i nie żałuję decyzji

[oposs]

Kolego Struno, przeczytaj sobie jeszcze raz ten temat Piknik terenowy Byczyna 10.10.2009 Pojezdzij swoim autem troche, poznasz jego wady i zalety. Wtedy sie wypowiesz i wszyscy cie zrozumieja

[Adam]

ADAM, TY I JA RAZEM BĘDZIEMY RZĄDZIĆ GALAKTYKĄ

O kurrrr.... Lekko nie będzie.

[flowers]

A mnie moi mili zastanawia jedno stwierdzenie, jak taki samochód jak frontera można nazwać SUV-em nie to , że mnie to boli, bo nie. Chodzi mi o definicje SUV-a i sam. terenowego, jakie są różnice. I nie piszczcie, że jestem fanatykiem tylko jest to dla mnie jak porównać krowę i dalmatyńczyka- oba zwierzaki są biało-czarne, cztery kończyny i dają mleko tylko w miniejszych ilościach i różne prędkości

[Szarbia]

A mnie moi mili zastanawia jedno stwierdzenie, jak taki samochód jak frontera można nazwać SUV-em nie to , że mnie to boli, bo nie. Chodzi mi o definicje SUV-a i sam. terenowego, jakie są różnice. I nie piszczcie, że jestem fanatykiem tylko jest to dla mnie jak porównać krowę i dalmatyńczyka- oba zwierzaki są biało-czarne, cztery kończyny i dają mleko tylko w miniejszych ilościach i różne prędkości

A no wlasnie.
Zaraz sie okaze, ze Campo to tez SUV

[Adam]

Dla mnie SUV to samochód rekeacyjny, który daje możliwość dojechania tam gdzie zwykła osobówka wymięka. Dobrze lub w miarę dobrze prowadzi się po asfalcie (przyspieszanie, hamowanie, wchodzenie w zakręty). Jest w miarę dobrze wyposażony i estetycznie wykonany i wykończony.
Terenówka może to samo jeśli chodzi o dojazdy w plener i więcej w sensie trawersów, głębokości brodzenia, wykrzyży, kątów natarcia, zejścia, rampowych itd. Po asfalcie prowadzi się średnio, a dalsza podróż staje się długa i męcząca. Wykończenie wnętrza jest surowe (guma, skaj i plastiki, a wszystko po to, aby szybko i łatwo się czyściło po pobycie w terenie - związane jest to wg mnie z higieną, bo w tkaninach i gąbkach może zamieszkać więcej mikroskopijnej fauny).
Frontera ma np. w bagażniku tapicerkę wykonaną z jakiejś "dywanówki", a nie gumową matę jak G-klasa czy Defender.
Wracając do początku tematu, który za sprawą wiadomego artykułu rozwinął naszą dyskusję, to określono tam Fronterę jako przeciętniaka, czyli, tak ja uważam, nie jest najgorsza i są od niej lepsi. Jeśli to ma być auto na ryby czy grzyby to dobry wybór, jeśli łowca off-roadowych pucharów to już jednak ...

tylko jest to dla mnie jak porównać krowę i dalmatyńczyka- oba zwierzaki są biało-czarne, cztery kończyny i dają mleko tylko w miniejszych ilościach i różne prędkości

Ciekawe porównanie, ale jakoś nie wyobrażam sobie krowy w salonie na kanapie i dalmatyńczyka na pastwisku ograniczonym elektrycznym pastuchem około metra wyskości.

[flowers]

Czyli Frontera, Patrol, Land Crusser,Discowery,Cheroke itp. są SUV-ami a terenówkami Defender. G-klasa itp., czyli tzw. "surówki"

[Adam]

Nie genaralizuj. To tak jakby stwierdzić, że najlepsze żony to blondynki.

[krynek]

Wielkie terenówki miękną, np. Cherokee XJ z lat '90

....oj bzdury piszesz Pawełku nie będę pisał ile razy targałem fronterę, za to ty napisz ile razy wytargiwałeś z bagna cherokiego który wymiękł.
Dlatego kupiłem frotę żeby mnie w bagna nie ciągnęło, tani w eksploatacji, co ważne na prowincji - prosty w naprawie i jak widziałeś nie skatowany w terenie - jeżdżę i sie cieszę z jazdy ale w błoto to ona za bardzo nie podejdzie (chyba???)
pozdr

[flowers]

Nie genaralizuj. To tak jakby stwierdzić, że najlepsze żony to blondynki.

Adam nie zaba Cię kumam wychodzi na to, że na terenówkach czy SUV-ach "zjadłeś zęby" a twoje stwierdzenie zbiło mnie z tropu. Napisałem proste stwierdzenie i proszę o normalną odpowiedź- tak lub nie Ciebie lub innych forumowiczów

[Pawel]

Wielkie terenówki miękną, np. Cherokee XJ z lat '90

....oj bzdury piszesz Pawełku nie będę pisał ile razy targałem fronterę, za to ty napisz ile razy wytargiwałeś z bagna cherokiego który wymiękł.
Dlatego kupiłem frotę żeby mnie w bagna nie ciągnęło, tani w eksploatacji, co ważne na prowincji - prosty w naprawie i jak widziałeś nie skatowany w terenie - jeżdżę i sie cieszę z jazdy ale w błoto to ona za bardzo nie podejdzie (chyba???)
pozdr

Krynek, nie o to chodziło... Miałem na myśli to, iż XJ również można uznać za SUV'a... Przecież nie mam ramy, a jego najnowsze wcielenie nawet przez swoich twórców zostało "zmiękczone"...