[A] zmiana wału z podporą na jednoczęściowy

[brum]

Jakieś postępy? założyłeś tą przedłużkę?

-- Dodano Cz 24 kwi 2014 10:54:56 --

Kto widzi wady w założeniu przedłużki 10cm na atak i do tego przykręcenie wału z 2.5, 2.8? I jakie to wady mogły by być?

Galus założył i mówi że auto całkiem inne niż z wałem z podporą. Nic mu nie bije itd. Ja się zastanawiam nad tym, ale jakie mogą być wady tego?

Przedłużenie wału i przespawanie to ok 350zł..z przedłużką by się 100zł zaoszczędziło.

[jrzeuski]

Jedno mnie zastanawia: skąd ta różnica 10cm w stosunku do 2.5/2.8? Przecież rama taka sama, most i skrzynia też, lewarki w tym samym miejscu

[brum]

skrzynie się różnią długością.

[jrzeuski]

Znaczy się czym, inne wyjście z reduktora? Bo to to samo MUA5 przecież jest.

[brum]

Obudowa tylko inna i w 2.5 skrzynia jest przesunięta 4 lub 5cm do tyłu w porównaniu do 2.2

[jrzeuski]

w 2.5 skrzynia jest przesunięta 4 lub 5cm do tyłu w porównaniu do 2.2

To by znaczyło, że lewarki są w innym miejscu otworu a jakoś pasują (nawet po bodylift) i guma też idealnie. Czyżby guma była inna?

Poza tym to dalej nie tłumaczy aż 10cm różnicy odległości reduktor-most. Co jest innego w reduktorze?

PS. W 2.3 nic nie trzeba było wydłużać przy takiej zamianie, ale ze względu na lift wskazane jest 2-3cm dystans na flanszę.

[brum]

różni się też tyłem czyli wyjściem na wał. A lewarki można przekręcić bo nie są na stałe.

ale nie o to pytam, tylko o przedłużkę.

[jrzeuski]

10cm to spory dystans. Żeby to było lekkie to musi być zrobione z rury albo amelinium. Jak z rury, to ciężko będzie to pospawać tak, żeby nie miało bicia. Zatem chyba jednak lepiej wydłużyć wał. Kąt pracy krzyżaka przy tej opcji też będzie lepszy.

[brum]

Przedłużka jest raczej z wałka i zrobił by ją blood.
więc jakość by była.

[Galus]

Do Jacka.
Skrzynia i reduktor jest taki sam w wszystkich frotach. Roznica jest na kielichu w ktorym siedzi sprzeglo a przy dieslu tez dwumas. Skrzynia jest z 3 czesci. Pierwsza jest obudowa sprzegla i czesciowo skrzyni. Druga obejmuje reszte skrzyni i czesc reduktora z wyjscim na przedni wal. Ostatnia zakrywa tryby teduktora i ma wyjscie na tylny wal. Srodkowa i tylna czesc sa identyczne wszedzie. Roznica jest w czesci przedniej przykrecanej do silnika. U mnie jest tylko sprzeglo a u ciebie dodatkowo dwumas dlatego skrzynia i reduktor jest odsuniete w tyl i stad roznice w dlugosci walow. Jak ci skrzynia nawali to kupujesz najtansza z allegro od byle jakiego silnika przekladasz wywalasz przedni kielich zakladasz swoj i po klopocie. Co do lewarkow tam tez jest mykcyk bo one nie wchodza bezposrednio w skrzynie tylko maja swoja obudowe z wodzikami. Wejdz pod auto to zobaczysz. W zaleznosci jak silnik taki kielich montowali i wodziki z obudowa. Dlatego w tej samej karocy i ramie skrzynie jest blizej lub dalej od tylnego mostu waly sa inne a lewarki wychodza dentycznie. Przelozenia skrzyni i reduktora wszyscy mamy identyczne. Tak jak most wszystkie wygladaja identycznie ale przelozenia inne. Technicznie niema problemu z przekladka.
Do Dawida
Przedluzka jest wykonana na tokarce z dokladnoscia do setnych. Calosc robiona z jadnego walka metalu. Niema zadnych spawow. Calosc wykonana perfekcyjnie. Waga razem ze srubami podkladkami itp w granicach kilograma mozetroszke ponad. Co sily niszczacek atak to raczej ne jest to dla nigo szkodliwe. Jest to bardzo zwaty element solidnie lozyskowany i jak niemasz na nim luzu w chwili obecnej to nic mu niebedzie. Duzo bardziej niszcza most duze kola ktore mamy. Moje stalowe fele -35 waza dwa kg wiecej niz alusy niemowiac o mocnym odsadzeniu.
Ja ponad rok latalem z wibrujacym walem i nic sie z atakiem stalo. To od kawalka stali tez u nie bedzie.
Tak wiec nie wymyslac tylko montowac. O gume i podpore zostawmy dla dupowozow.

[brum]

Co do jakości przedłużki to wątpliwości nie mam bo jest od blooda.
Pewne jest że u mnie wał z podporą wyleci i będzie jednoczęściowy z przedłużką lub przedłużony i wyważony.

A samego kielicha skrzyni bez jej rozebrania to raczej się nie przełoży. Rozebrania w sensie że tryba będą na wierzchu i olej wypłynie.

[Galus]

Mozna zdjac tylna obudowe reduktora nawet bez sciagania skrzyni z auta. Tylko trzeba odkrecic linke predkosciomierza. Rozbieralem to u siebie na glebie bez kanalu. Przedni kielich tez mozna zdjac. Od strony silnika tam gdzie siedzi sprzeglo i jest lapa wysprzeglika, trza odkrecic kilka srubek, potem kilka na okolo obudowy i kielich schodzi. Ale do tego trza miec ja na glebie. Wiem co mowie i pisze bo rozbieralem swoja skrzynie i skrzynie od 2.8 w drobny mak. Mam ponad 70 fotek, zwymiarowane wszystkie lozyska i tryby. Jak przyjade do Polski za 3 tygodnie to wysle Ci to wszystko na e-mail. Jak przedluzysz wal w jakims warsztacie to przy pelnym wykrzyzu lub jakims wyskoku jak most zejdzie w dol i na amorach od irona przywalisz walem o belke spinajaca drazki skretne. Przy przedluzce niema takiego zagrozenia bo kat na krzyzakach jest taki sam jak w 2.8. Sytuacja przy 3 calach liftu, amorach dedykowanych i braku stabi. Tyle ze jak mam mocowana przerobione i o 5 cm wiekszy skok z tylu. Ty raczej masz fabryke.

-- Dodano 02 maja 2014 19:56:54 --

Mozna zdjac tylna obudowe reduktora nawet bez sciagania skrzyni z auta. Tylko trzeba odkrecic linke predkosciomierza. Rozbieralem to u siebie na glebie bez kanalu. Przedni kielich tez mozna zdjac. Od strony silnika tam gdzie siedzi sprzeglo i jest lapa wysprzeglika, trza odkrecic kilka srubek, potem kilka na okolo obudowy i kielich schodzi. Ale do tego trza miec ja na glebie. Wiem co mowie i pisze bo rozbieralem swoja skrzynie i skrzynie od 2.8 w drobny mak. Mam ponad 70 fotek, zwymiarowane wszystkie lozyska i tryby. Jak przyjade do Polski za 3 tygodnie to wysle Ci to wszystko na e-mail. Jak przedluzysz wal w jakims warsztacie to przy pelnym wykrzyzu lub jakims wyskoku jak most zejdzie w dol i na amorach od irona przywalisz walem o belke spinajaca drazki skretne. Przy przedluzce niema takiego zagrozenia bo kat na krzyzakach jest taki sam jak w 2.8. Sytuacja przy 3 calach liftu, amorach dedykowanych i braku stabi. Tyle ze jak mam mocowana przerobione i o 5 cm wiekszy skok z tylu. Ty raczej masz fabryke.

[bomba78]

kolo mnie jest warsztat z dziada pradziada co robi tylko waly
dostarczasz kolesiowi
talerz końcowy co przykręcasz do mostu przedni
i wieloklin co przykręcasz sprzęgło te gumowe
i robi sobie pomiar ) i wal robi od podstaw
500zł ta przyjemność
i cały wał się trzyma na 2 krzyżakach 30mm a nie jak we frocie 27mm

[jrzeuski]

Tę belkę między drążkami można wyciąć. U mnie jej nie ma fabrycznie.

[bloodsuckin]

Jacek chyba pomyliłeś belki

[Galus]

Niech wytnie i podzieli sie wrazeniami. Raczej wszystkie froty maja ta zelastwo wspawane do ramy bo wszystkie maja drazki skretne.

[jrzeuski]

Wrócę z majówki to cyknę Wam fotkę jak drążki są zamocowane w 2.5TDS

[brum]

Paweł ma belkę.

[lychasc]

Ja też miałem

[bloodsuckin]

No u mnie jakby nie patrzeć (w papierach) jest 2.5TDS i ów belka pod spodem również się znajduje
Przy wałach z podporą chyba jest jeszcze jedna "belka" na tę podporę, ale żadnej fotki nie znalazłem :/