tupek napisał(a):jaka jest procedura wymiany.
Zaczynasz od spuszczenia oleju (w B to któraś z dolnych śrub gruchy) i wyjęcia mostu
Ale potem jest już z górki: 4 śruby mocujące kielich i wyjazd z półosią z mostu. Wtedy zobaczysz seger trzymający łożysko (sprawdż luzy bo może już należy je wymienić) a pod nim drugi oraz uszczelniacz, o który chodzi. Oryginał raczej nie do dostania, ale po wymiarach znajdziesz zamiennik (najczęściej cieńszy, ale to nie przeszkadza). Za nowe łożysko i uszczelniacz dasz kilkanaście złociszy, dużo więcej będzie kosztować piwo, żeby się nie
na całą tę robociznę. A jak dasz to na warsztat, to taniej wyjdzie następny most kupić