Strona 1 z 1

[B] Szarpie przy ruszaniu

PostNapisane: 16 gru 2011 22:58:03
przez solo86
Od pewnego czasu zauważyłem pewną niedogodność podczas ruszania, szczególnie w przypadku gwałtowniejszego startu po zatrzymaniu (nie wykluczam, że mogło to już występować od momentu zakupu, na początku mogłem nie zwracać na to uwagi). Otóż np. na światłach (tryb D) puszczam hamulec, auto niby zaczyna się nieco toczyć, ale czuć po pewnym czasie jakby słabe szarpnięcie, w momencie tak jakby właściwego załączenia biegu. Gdy doda się od razu po puszczeniu hamulca więcej gazu szarpnięcie jest znacznie bardziej odczuwalne. Podczas zatrzymania bywa podobnie, też czuć delikatne szarpnięcie w momencie jakby zmiany biegu, zrzucenia na luz. Nie wiem czy to kwestia automatu, sprzęgła, zawieszenia, a może jest inna przyczyna...
Wydaje mi się, że tuleje tylnego stabilizatora wołają o pomstę do nieba. Natomiast olej i filtry w skrzyni biegów były wymieniane jakoś we wrześniu. Amorki przód wymienione, tył w normie.

Re: [B] Szarpie przy ruszaniu

PostNapisane: 17 gru 2011 08:58:09
przez jrzeuski
Sprawdź czy nie ma luzów na krzyżakach wału.

Re: [B] Szarpie przy ruszaniu

PostNapisane: 17 gru 2011 09:38:09
przez smike
nie chcę Cię martwić, ale u mnie były identyczne objawy przy wycieku oleju z automatu :?
Na początku delikatnie, potem szarpnięcia były coraz silniejsze...

Re: [B] Szarpie przy ruszaniu

PostNapisane: 17 gru 2011 09:50:23
przez solo86
smike napisał(a):nie chcę Cię martwić, ale u mnie były identyczne objawy przy wycieku oleju z automatu :?
Na początku delikatnie, potem szarpnięcia były coraz silniejsze...

A jaka była przyczyna wycieku w Twojej skrzyni, skąd się lało?
U mnie wcześniej wyciekał (minimalnie - miska się pociła) olej prawdopodobnie spod uszczelki miski, dlatego też we wrześniu było to robione...Poza tym reszta skrzyni była wtedy sucha, innych wycieków nie widziałem. Aż muszę zajrzeć, co tam się teraz dzieje.

Re: [B] Szarpie przy ruszaniu

PostNapisane: 17 gru 2011 12:23:48
przez smike
nie pamiętam dokładnie skąd, nie zaglądałem pod spód osobiście. Na początku mechanik pooglądał, ale też nie zauważył wycieku i tylko zrobił dolewkę. 2 tygodnie był spokój, a potem powtórka z rozrywki. Wtedy już było widać skąd cieknie :<: skończyło się kosztownie: wyjęcie skrzyni, uszczelnienia itp.

Re: [B] Szarpie przy ruszaniu

PostNapisane: 17 gru 2011 15:06:13
przez solo86
Podjechałem na najazdy i zauważyłem zapoconą główną miskę olejową, tak jak to było przed wymianą uszczelek itp. Powyżej tej miski wszędzie raczej sucho. Pierwsza mniejsza miska sucha, wyjścia wałów raczej też w porządku. Czyli problem musi leżeć gdzie indziej. Może na wejściu selektora do skrzyni? Bo dziwne jest to, że także on jest w oleju. Jest tam jakiś simering?

Natomiast sprawa krzyżaków wygląda tak, że raczej na nich luzu nie ma, poruszałem wałem i wydaje się w porządku. Natomiast nieco luzu jest już raczej wewnątrz skrzyni i wewnątrz tylnego mostu. Wał mogłem ręka obrócić lewo/prawo może o jakiś 1 mm. Wtedy też w skrzyni czy moście można usłyszeć metaliczny stuk. Ten typ tak ma, czy nie powinno być żadnego luzu?

Dodano:
Znalazłem taki oto simering występujący niby na wałku selektora.
http://allegro.pl/simering-uszczelniacz ... 75498.html

I teraz pytanie, czy wymiana jest możliwa po zdemontowaniu samego selektora (od zewnątrz), czy trzeba bardziej kombinować?

Re: [B] Szarpie przy ruszaniu

PostNapisane: 19 gru 2011 19:16:43
przez Arni
Jak poduszka pod skrzynia jest wybita to tez szarpie przy ruszaniu.

Re: [B] Szarpie przy ruszaniu

PostNapisane: 29 maja 2012 08:05:59
przez nesfor
Czesc ja tez sie podepne pod temat.

U mnie problem wystepuje po dluzsyzm postoju ( np po nocy) i mija po paru minutach jazdy. Ogolnie wyglada to tak, wycofuje spod domu jakies 30 poziomo, potem dalej 20 m stokiem w dol ( jakies 15% spadku ), potem stop przelaczam na D i dlugi podjazd kolo 300 m pod gorke ale to juz przodem ( wzniesienia jkies 10%) czasem szarpnie raz lub szybko pare razy potem jkaby nabiera sily i juz plynnie nabiera predkosci, wczoraj zdarzylo sie tak, jakby silnik mial sie zadlawic i zgasnac ale sie rozkrecil i pojechal gladko. Ma ktos jakis pomysl ?

Olej i filtr zmienine w lipcy zeszlego roku i po wymianie jkais czas nie bylo tkaich szarpniec.