OPEL FRONTERA FANKLUB

Witam kolegów

mam problem - gdy wracając z warsztatu jadac plaskaczem za frotą którą prowadził ojciec zauważyłe,że tylne koło od strony kierowcy lekko ale bije na boki .
Następnie po podniesieniu tyłu auta i obmacaniu koła - szarpaniu wyczułem luz i guche stuki podczas własnoręcznego mocowania się z kołem a także podczas bujania tyłu auta

Moje pytanie - co to może być - czy są do zniwelowania tego luzu jakieś podkladki czy co innego? a może trzeba tylko coś dokręcić w bębnie? -nie wiem jak to tam wygląda bo nie mam tego wielgachnego krzyżaka do odkręcenia bębna - kiedyś odkręcałem ale nie pamiętam jak to było - a sąsiada nie ma i nie moge pożyczyć

Bardzo prosze o pomoc

pozdrawiam
Adam

póloś jest do mostu wkładana i dokręcana 4 śrubami
luzy moga byc spowodowane wybiciem łozyska (raczej jego zmasakrowaniem)-oczywiście możemy sobie gdybać ale sprawdź ten kierunek
no chyba że koła niedokręciliście

dzieki za odpowiedź

ile to może kosztowac - łożysko?

pozdrawiam

łożysko orginał 600 i mało przyjemna wymiana
oczywiście jest możliwość zmniejszenia tej kwoty ale zanim bedziemy sie rozpisywać zrób pewną diagnoze

Czy jest możliwość skasowania luzu bez wymiany łożyska

Nie, z tyłu luzu się nie kasuje...
Tu jest o tylnym moście i łożyskach... viewtopic.php?f=5&t=2351&start=0