Strona 1 z 1
[B 3,2] Most tylny do remontu - co robić?

Napisane:
21 sie 2012 14:09:37
przez qba_o
Witam,
chciałem poradzić się Was, co robić z tylnym mostem w swojej frotce. Problem polega na tym, że podczas jazdy słychać dziwne odgłosy dobiegające z pod samochodu. Wg. mechanika cały most jest do remontu ( ok. 700 zł za robociznę plus graty) i obecnie zalany jest olejem z jakimś dodatkiem wyciszającym. Niby koleś jeździ w rajdach i zna się na rzeczy ale mam wrażenie, że chce mnie naciągnąć na remont całego mostu.
Ogólnie problem z dziwnymi odgłosami objawia się tym, że powyżej 40 km/h słychać przygłuszony dźwięk przypominający ocieranie o siebie 2 rzeczy (podobny do ocierania opony o coś). Dźwięk powtarza się cyklicznie, częstotliwość jego występowania wzrasta z prędkością. Występują ono niezależnie czy samochód przyśpiesza czy zwalnia, również po włączeniu biegu N ( mam automat).
Już sam nie wiem, co to może być i czy rzeczywiście potrzebny będzie remont całego mostu. Jak możecie napiszcie proszę co to może być, ew. co sprawdzić, jakie są Wasze doświadczenia. To mój pierwszy samochód terenowy a wyszukiwarka na forum nie znalazła nic podobnego.
Którą opcję wybrać w tej sytuacji?
a) nic nie robić
b) remont całego mostu
c) kupić używany most
d) inne?
Re: [B 3,2 automat] Most tylny - co robić?

Napisane:
21 sie 2012 14:24:18
przez jrzeuski
a) a gdy się doszczętnie rozsypie to zaholować do garażu i wtedy c)
Opcja b) jest najbardziej kosztowna jak już sam wiesz.
Warto też sprawdzić opcję d) poprzez posłuchanie samodzielnie czy to na pewno stamtąd te odgłosy, po uniesieniu kół w powietrze.
Re: [B 3,2 automat] Most tylny - co robić?

Napisane:
26 sie 2012 18:32:36
przez qba_o
Dzięki za odp. Czy ktoś ma jakieś inne doświadczenia z naprawą mostu? Niby rozwiązanie z kupnem używanego mostu ma sens, ale z drugiej strony nigdy nie wiadomo co się trafi. Czy przerabiał ktoś naprawę na nowych częściach?
Re: [B 3,2 automat] Most tylny - co robić?

Napisane:
26 sie 2012 19:23:59
przez Ikis
qba_o napisał(a):Dzięki za odp. Czy ktoś ma jakieś inne doświadczenia z naprawą mostu? Niby rozwiązanie z kupnem używanego mostu ma sens, ale z drugiej strony nigdy nie wiadomo co się trafi. Czy przerabiał ktoś naprawę na nowych częściach?
U mnie wymiana łożyska ataku + nowe przewody hamulcowe itd koszt 100zł realny czas pracy to 4 "popołudnia". Przynajmniej wiem na czym jeżdżę.
Re: [B 3,2 automat] Most tylny - co robić?

Napisane:
26 sie 2012 19:29:46
przez eric
Przerabiałem identyczny temat w tym miesiacu.
Podobne objawy (rytmicznie trze przy 30, przy 90 zaczyna być nieznośne) i ta sama diagnoza u mechanika (tez jezdzi tylko zmotanym trooperem) cytuje "konczy sie dyfer"
Zapewniał że łożyska są ok.
Otwarlem most przy pomocy B. i Froterki i okazało sie że jest w stanie idealnym.
Pojechałem do innego mechanika. Zmienił łożysko i po problemie.
Kalkulując wymiana całego mostu wyjdzie Cie podobnie. Dobrze łożysko grubo ponad 400zł + robocizna ......
Ja narazie założyłem odradzanego optimala bo dostałem takowy "w spadku".
BTW Mam jescze jedno takie na zbyciu.
Re: [B 3,2 automat] Most tylny - co robić?

Napisane:
26 sie 2012 20:18:51
przez brum
eric napisał(a):Dobrze łożysko grubo ponad 400zł + robocizna ......
Jeśli się samemu robi to można za wszystko dać max 150zł. Ja tak robiłem i jest ok.
Re: [B 3,2 automat] Most tylny - co robić?

Napisane:
27 sie 2012 11:34:57
przez qba_o
Sam nie będę robił bo mam 2 lewe ręce

Ma ktoś namiary na sklep łożyska tył i przód do frotki B 3,2? Dla pewności mógłby ktoś podać jakie powinny mieć wymiar?
Re: [B 3,2 automat] Most tylny - co robić?

Napisane:
27 sie 2012 17:27:39
przez sylwian70
aby sprawdzić które to lożysko zdycha najlepiej przejechać się wleź pod auto i pomacać korpus zewnętrzny obudowy łozyska przy moscie przy kole tam gdzie cieplejsze lub gorące to to dogorywa, podnieś cały tył auta do góry wleźć pod auto i poszarpać flanszą tą na (wejście wału napędowego do mostu)jak tam nie wyczujesz luzu to wyczołgać się i poszarpać jednym kołem potem drugim i czy tam masz jakiś luz,zakręcić kołem.Opisane objawy bardziej wskazują na łożysko któregoś tylnego koła bo łożyska na ataku warczą gdy się depnie na gaz gdy auto puści się na luz cichną a koledze wyje coś zarówno na deptaniu jak i luźnym toczeniu.Łożysko na tylne koło np.KOYO kosztuje od 350zł wzwyż wymiary to 40x90x31.5 lub 40x90x30.20 no a do wymiany jego to potrzeba bystrego cyrulika najlepiej z palnikiem

.i ciężko będzie znaleźć ci frajera który ci to zrobi chyba że będzie nieświadomy w co wdepnął.

Re: [B 3,2 automat] Most tylny - co robić?

Napisane:
27 sie 2012 19:04:49
przez qba_o
sylwian70 napisał(a):aby sprawdzić które to lożysko zdycha najlepiej przejechać się wleź pod auto i pomacać korpus zewnętrzny obudowy łozyska przy moscie przy kole tam gdzie cieplejsze lub gorące to to dogorywa, podnieś cały tył auta do góry wleźć pod auto i poszarpać flanszą tą na (wejście wału napędowego do mostu)jak tam nie wyczujesz luzu to wyczołgać się i poszarpać jednym kołem potem drugim i czy tam masz jakiś luz,zakręcić kołem.Opisane objawy bardziej wskazują na łożysko któregoś tylnego koła bo łożyska na ataku warczą gdy się depnie na gaz gdy auto puści się na luz cichną a koledze wyje coś zarówno na deptaniu jak i luźnym toczeniu.Łożysko na tylne koło np.KOYO kosztuje od 350zł wzwyż wymiary to 40x90x31.5 lub 40x90x30.20 no a do wymiany jego to potrzeba bystrego cyrulika najlepiej z palnikiem

.i ciężko będzie znaleźć ci frajera który ci to zrobi chyba że będzie nieświadomy w co wdepnął.


może głupie pytanie - oba podane wymiary łożysk pasują bez problemu?
Re: [B 3,2 automat] Most tylny - co robić?

Napisane:
27 sie 2012 20:01:11
przez sylwian70
tak oba pasują z tym że przy kupnie łożyska trzeba kupić także pierścień skurczowy który trzyma łożysko na półosi a łożysko powinno wyglądać tak oring na zewnątrz oraz uszczelniacz wewnątrz
http://mh.org.pl/product.php?id_product=25
Re: [B 3,2 automat] Most tylny - co robić?

Napisane:
27 sie 2012 20:48:35
przez eric
brum napisał(a):eric napisał(a):Dobrze łożysko grubo ponad 400zł + robocizna ......
Jeśli się samemu robi to można za wszystko dać max 150zł. Ja tak robiłem i jest ok.
Nie wiem czy w B to przejdzie bo tam masz łożysko z uszczelniaczem
Re: [B 3,2 automat] Most tylny - co robić?

Napisane:
27 sie 2012 22:10:07
przez brum
Da radę zrobić to taniej.
Re: [B 3,2 automat] Most tylny - co robić?

Napisane:
28 sie 2012 08:30:34
przez przemia
A mnie zastanawia ten dodatek wyciszający... do dużych fiatów i polonezów dodawali trocin do oleju i było ciszej....

Re: [B 3,2 automat] Most tylny - co robić?

Napisane:
28 sie 2012 19:20:07
przez qba_o
przemia napisał(a):A mnie zastanawia ten dodatek wyciszający... do dużych fiatów i polonezów dodawali trocin do oleju i było ciszej....

Chodzi Ci o to, że jednak może to być most? No cóż, być może, ale wolę wymienić łożysko niż cały most

Re: [B 3,2 automat] Most tylny - co robić?

Napisane:
28 sie 2012 19:25:44
przez RudeBoy
qba_o napisał(a):przemia napisał(a):A mnie zastanawia ten dodatek wyciszający... do dużych fiatów i polonezów dodawali trocin do oleju i było ciszej....

Chodzi Ci o to, że jednak może to być most? No cóż, być może, ale wolę wymienić łożysko niż cały most

na pewno to nie dyfer a właśnie łożysko koła
Re: [B 3,2 automat] Most tylny - co robić?

Napisane:
28 sie 2012 19:33:34
przez qba_o
Dzięki wszystkim za rzeczowe odpowiedzi. Poszukam mechaniora,który się tego podejmie w Wawie lu Legio. Dam znać czy pomogło

Re: [B 3,2 automat] Most tylny - co robić?

Napisane:
28 sie 2012 21:19:24
przez RudeBoy
podpoeim CI tak rzecz... Możesz uderzać do warsztatów specjalizujących się w Jeepach. Tylny most w Twoim aucie to Dana 44 więc dobrze go ogarnie każdy warsztat robiący amerykańce.