OPEL FRONTERA FANKLUB

Dziś wracając z pracy miałem taki przypadek ze swoją fronterą, a mianowicie,
Jadę pod niedużą górkę auto nagle ze dwa razy lekko szarpnęło bez żadnych dziwnych odgłosów i przestało ciągnąć.
Biegi można wrzucać dowolnie słychać raczej że skrzynia pracuje. Czasem jest taki lekko metalowy dzwięk, i jakieś minimalne próby ruszenia auta do przodu.
ale na tym się kończy.
Może ktoś miał taki przypadek.
Czy to nie aby sprzęgło.
wcześniej jakiś czas temu mechanik powiedział że są niezłe luzy na Flanszy wyjściowej na skrzynię redukyjną.
Czyh to może być powodem takiego zachowania.
Pozdrawiam

Napisz jak zachowuje sie pedał sprzęgła
Czy na pracującym silniku ,,bez wciskania sprzęgła ''da się wajchować dżwignią biegów.
tak czy siak sprawdź czy kręci się wał napędowy .Przyczyn może być sporo.Urwana półoś ,wał napędowy,sprzęgło,skrzynia.itd

Myślę że małej wajchy nie pozostawiłeś w położeniu pomiędzy 4H a4L

A jak zachowuje się auto po dołączeniu przedniego napędu? Jeżeli nadal nie chce ruszyć to, półosie, wał, przeguby są ok. Wtedy albo sprzęgło albo skrzynia biegów lub redukcyjna

Pedał sprzęgła i wajchlowanie biegami nadal wydaje się być nie zmienione, po włączeniu przedniego napędu auto też nie rusza, można puścić sprzęgło a auto stoi. Tylko przy spuszczaniu sprzęgła jest minimalna próba ruszenia , dosłownie mini.
Da się biegi wyłączać bez wciskania sprzęgła.

Nie chcę być złym prorokiem ale na 90% padło Ci koło dwumasowe. Jedyna rada to skrzynia wek i regeneracja koła. Ja czekam na ten moment z duszą na ramieniu już od dwóch tygodni. Na wolnych obrotach na luzie tak mi metalicznie napier.......la jakby skrzynia miała się zaraz wysypać na ziemię.

U mnie nie było oznak żadnych że coś ma się posypać.
Metalowy dźwięk mam ale przy puszczaniu sprzęgła. No ale rozbierzemy zobaczymy.

Pytanie jeszcze takie czy ten model 2,8 Tdi ma koło dwumasowe czy tylko koło zamachowe,
Mechanik to rozebrał i zdębiał nie wie czy to koło dwumasowe czy nie 1 raz to widzi na oczy, w hurtowni jednej podali mi że koło dwumasowe z wersji A ma tylko frontera 2,5 TD a że 2,8 nie ma koła dwumasowego, w drugiej zas powiedzieli że ma i komu teraz wierzyć i czego szukac:)

W mojej JEST koło dwumasowe i wg producenta też jest wykazane, że istnieje w obu modelach.
A wygląda tak:



A tu link do katalogu producenta:
http://webcat.zf-trading.com/index.asp? ... c2_pdf.asp
Wszelkie informacje są tu:
http://www.zf.com/corporate/de/meta/sea ... sults=true
To tak "na szybkiego". Wyślę Ci opis na maila.
Pozdrawiam

BALKANDRIVER

przerabial ktos podmianke dwumasy na tradycyjne kolo ? w moim 2,3td tez chyba pada. czy do benzyn tez dawali dwumasy?

bardzin napisał(a):Dziś wracając z pracy miałem taki przypadek ze swoją fronterą, a mianowicie,
Jadę pod niedużą górkę auto nagle ze dwa razy lekko szarpnęło bez żadnych dziwnych odgłosów i przestało ciągnąć.
Biegi można wrzucać dowolnie słychać raczej że skrzynia pracuje. Czasem jest taki lekko metalowy dzwięk, i jakieś minimalne próby ruszenia auta do przodu.
ale na tym się kończy.
Może ktoś miał taki przypadek.
Czy to nie aby sprzęgło.
wcześniej jakiś czas temu mechanik powiedział że są niezłe luzy na Flanszy wyjściowej na skrzynię redukyjną.
Czyh to może być powodem takiego zachowania.
Pozdrawiam

ja miałem takie objawy jak sprzęgło padało,przy ruszaniu nie slizgało,przy zmianie biegów na początku tez nie, tylko tak przy 2tys obrotów tak jakby przepuszczało,z czasem było coraz gorzej,po regeneracji jest
a koła dwumasowego jeszcze nie ruszałem

Witam,
poszlo mi kolo dwumasowe, frontera B 2,2DTI 116km 85KW;
przyczyna nieznana, ale bylo tam dosc duzo smaru (skad?), stalo sie to dosyc nagle,
predkosci na 5-tce spadaly od 80km/h w dol, natomiast samochod ma przejechane 120tys km;

Co sadzicie o systemie Valeo Flexible Flywheel? jest podobno duzo tanszym rozwiazaniem
http://www.valeoservice.com/html/poland ... 3B000DBBAE
http://opel24.com/moto24/385-sprzga-valeo.html

Zalaczam zdjecia koła i tarczy
http://orienteering.xt.pl/download/HPIM4601.jpg
http://orienteering.xt.pl/download/HPIM4605.jpg

A moze wybrac jakies uzywane lub regenerowane
ceny wahaja sie od 600 do 1300zl, natomiast nowe produkuje chyba tylko LUK i jest piekielnie drogie

Pozdrawiam i prosze o pomoc

Faktycznie, masz tam niezłą demolkę!!
Nie wiem, jak długo jeździsz tym autem, może to syndrom właściciela poprzedniego.

Czy system Valeo jest tańszy? Może masz jakieś nowinki. Ja kontaktowałem się z firmą i na początku do mojego nie mieli absolutnie nic, ale Ty masz inny silnik, lecz do oplowskich ceny były równie zawrotne, jak nowa dwumasa.
A jesteś pewien, że to koło dwumasowe?
Patrząc na tą tarczę sprzęgłową, to auto nie miało prawa jechać. Z przyczyny tylko i wyłącznie jej stanu (choćby wizualnego), a nie ew. śmierci dwumasy.
O budowie i ocenie dwumasy pisałem na forum - poszukaj.
Tyle mogę napisać, patrząc na Twój post.

BALKANDRIVER

witam raz jeszcze i z góry dziekuje za odpowiedz Balkandriver;
otoz okazalo sie ze kolo nie jest w tak strasznym stanie
zdjecie http://orienteering.xt.pl/download/HPIM4623.jpg

jedynym problemem jest to ze jest troche nierowne a trudno cos tam doszlifowac,
wiec mechanik powiedzial ze dopasuje tarcze;
kupuje komplet sprzegla i powinno byc dobrze, rzeczywiscie tarcza jest w stanie agonalnym,
a rzeczywiscie mozesz miec racje ze to syndrom poprzedniego wlasciciela
ja ma auto 1,5 roku i przejechalem 50tys km

odp w temacie tego systemu Valeo to wiem ze jest ciut tanszy ale i tak daje straszna sume ok 2,5tys zl chyba, oczywiscie to wszystko zalezy od silnika

A to odpowiedz o mechanika:
Witam .Dzis umylem czesci z tego smaru co wyciekl z kola dwumasowego z powodu temperatury i jak widac na zdjeciu jest on i docisk krzywy bo nowa tarcza sprzeglowa bedzie brala tylko krawedzia a nie cala powierzchnia.Kolo dwumasowe nie ma luzow osiowych a po przeszlifowaniu powierzchni kola pasowego wystarczy nowa tarcza sprzegla i docisk. I to bedzie najlepsze wyjscie

PS w jakim temacie pisales o kole dwumasowym? jego ocenie? w ktorym dziale?

Wpisz w "szukajce" koło dwumasowe i powinno pojawić się kilka postów...

pasza napisał(a):PS w jakim temacie pisales o kole dwumasowym? jego ocenie? w ktorym dziale?

viewtopic.php?f=15&t=3659&p=46130#p46130
i gdzieś jeszcze, ale Paweł-Amor dobrze radzi.

pasza napisał(a):Kolo dwumasowe nie ma luzow osiowych a po przeszlifowaniu powierzchni kola pasowego wystarczy nowa tarcza sprzegla i docisk.

Sądzę, że chodzi o koło zamachowe!
Jeszcze jedna rzecz, co robiłeś z tym sprzęgłem, że dostało takiej temperatury - tu poszukałbym przyczyny.
A skoro ten smar wyciekł z wnętrza dwumasy - należy go uzupełnić.
W środku są sprężyny i koła planetarne, zazębiające się z wieńcem wewnętrznym. to cały czas jest w ruchu. Jak tam nie będzie smaru, to możesz mieć szybko ponowny demontaż. Czego Ci oczywiście nie życzę i dlatego to piszę.
Pozdrawiam

BALKANDRIVER

no tak, tam mialo byc zamachowe,
natomiast w kwestii smaru to jak wyglada jego uzupelnienie?
cos tam trzeba rozebrac? to chyba nie jest rozbieralne?
i jakiego rodzaju smaru uzyc?
pozdrawiam

doczytalem w jednym poscie, ze ktos mial podobne objawy co ja, na wyzszych biegach (4,5) przy nizszych obrotach po dodaniu gazu pracowal jak z automatyczna skrz. biegow, nie wiem czy to sprzeglo sie wlasnie slizgalo i dopiero pozniej lapalo...

Koło 2masowe jest rozbieralne, bo się je regeneruje.
Nawet, jak jest zakute, to trzeba to rozwiercić i przy montażu zastąpić śrubami.
Tu w detalach Ci nie pomogę, bo nie będę się kreował na znawcę, jeśli czegoś nie wiem.
Ale na zdrowy rozum najlepiej zastosować smar odporny na wysokie temperatury.
Może strony niemieckie coś wyjaśnią.
A zadzwoń do polskiego przedstawiciela Valeo i spytaj o rodzaj smaru i procedurę "rozczłonkowania" tego elementu.
Może dowiesz się jeszcze dokładniejszych rzeczy.

Edytuję post:
Efekt "automatycznej skrzyni biegów", to zaślimaczenie tarczy.
Efekt padu 2masy, to "huśtanie" auta przy przyspieszeniu. To zmiany dynamiczne,a nie "ciągłe".

BALKANDRIVER

znalazlem jeszcze jedna alternatywe, a dokladnie rozbita Frontere z ktorej mozna wyjac caly komplet,
1) ewentualnie wtedy wymienic tarcze jesli bedzie w kiepskim stanie
2) lub tylko kolo dwumasowe i dokupic komplet sprzegla (nowy)
koszt tego uzywanego kompletu 1300zl

bo niestety mechanik stwierdzil ze nie ma jak rozebrac tego kola, tzn boi sie o jego zlozenie...
natomiast nie wiadomo ile tego smaru wycieklo? i na ile to ryzykowne

co radzicie?

nie wiem czy ewentualne wyslanie gdzies tego na regeneracje nie przewyzszy kosztow tego uzywanego, i pozostaje jeszcze problem tej nierownej powierzchni kola, o ktorym pisalem wczesniej

help

prosze o pomoc milych forumowiczów

Nie baw się w regenerację tego elementu. Rozmawiałem dziś z mechanikiem, który niedawno był na szkoleniu LUK'a i było o dwumasówce... Jeżeli już to szukaj używanego lub pozbądź się go i zamontuj coś takiego jak zestaw Valeo... Poszukaj w necie/po ludziach starszych silników Isuzu na części, 2,8, 3,1, mogą tam być zwykłe koła zamachowe...