OPEL FRONTERA FANKLUB

Koledzy, nie mam siły przekopywać już forum, jest to gdzieś na pewno, ale może ktoś zaoszczędzi mi czasu i nerwów, i wytłumaczy, co od czego.
Oczywiście, jak każdy kiedyś, ukręciłem most przedni. Frontera A, 2.2 16V, przełożenie 4.88. Kupiłem taki, jest blaszka 4.88, wygląda identycznie i miał być od mojego modelu. Ale szklanka przegubu wewnętrznego, (przyszedł z tymi szklankami), jest większa od tych w starym moście. W starym mam 88mm, a tu 92mm, i przegub w niej lata, i wychodzi mimo zabezpieczenia. Skąd ta różnica się wzięła?

Bo to nie jest most od 2.2 tylko od Froty 2.4. Ale to żaden problem. Wyjmujesz z dyfra półosie i wkładasz swoje. Blachy mocujące są te same, ale zostaw je sobie na zapas łożysk i uszczelniaczy. Duże kielichy przydadzą Ci się też jakbyś kiedyś kupił półosie i były od Froty na resorach. Może właśnie tak zrobił ten, od którego masz ten most.

Dzięki za szybką odpowiedź. Dopytam tylko jeszcze, który most jest od A 2.2, ten który kupiłem (duże kielichy), czy ten, który ukręciłem (małe kielichy). I czy jest różnica w wytrzymałości między tymi przegubami.

-- Dodano 03 cze 2019 08:16:49 --

Dobra, doczytałem ze zrozumieniem. I już mam jasność. Nie wiem jak edytować, dlatego pisze kolejny. Dzięki