Jak w temacie, jako że pedał wpadł do podłogi i sprzęgło zakończyło swój marny żywot zabrałem się za demontaż skrzyni, ruszając tylnym wałem dało się wyczuć luz jakby na łączeniu wału. Po zrzuceniu wału okazało się że flansza ma luz jakby na wielowpuście, tak jakby była za słabo dokręcona centralną nakrętką, kręcąc delikatnie flanszą daje się wyczuć ok 0,5 do 1mm luzu , ktoś wie jak to powinno być lub jakim momentem to dokręcać? Gdyby łożysko miało luz to flansza z wałkiem ruszałaby się góra dół i na boki , a nie luz obrotowy a wałek stoi w miejscu, temat poboczny ma ktoś namiary na zestaw naprawczy wysprzęglika 7/8 mój się poci a wprost takiego zestawu ani wysprzęglika nie znalazłem.
Aktualizacja zestaw naprawczy autofren koszt ok. 20zł wysprzęglik teoretycznie ok.40zł gorzej z dostępnością.