Strona 1 z 1
[A] Piszczenie i stukanie w tylnym kole

Napisane:
21 maja 2009 22:45:11
przez kuku54
Witam.
jadąc trasą 120 usłyszałem w prawym kole tylnym metaliczne piszczenie jak by metal tarł o metal potem nagle ustało i zaczeło tłuc tak jak by było rozwalone łozysko po zatrzymaniu stwierdziłem delikatny luz na kole ale na drugim tylnym jest taki sam, jadac bardzo powoli słychac trzy stukniecia jedno po drugim i chwila ciszy i znów to samo, im szybciej jade tym stukniecia bardziej ustaja przy 80km/h nic nie słychac jak by wszystko było oki ale jak przekrocze 85 km/h zaczyna tłuc jak by sie łozysko rozpadło, jak koledzy myslicie to jest łozysko w kole czy cos powarzniejszego ??
frontera long 2,8 TDI 96r
Re: pomocy przy 120 km/h cos zaczeło piszczec potem tłuc w kole

Napisane:
21 maja 2009 23:03:55
przez Pawel
Bez powitania...
Może faktycznie łożysko, sprawdź i wyreguluj luzy, może coś dzieje się z przegubem, sprzędiełkiem (?), a może ciężarki na feldze "głupieją"...
Kamień w protektorze lub ciś innego, gwóźdź...

Re: pomocy przy 120 km/h cos zaczeło piszczec potem tłuc w kole

Napisane:
21 maja 2009 23:12:13
przez brum
Pawel - Amor napisał(a): może coś dzieje się z przegubem, sprzędiełkiem (?)
Tylne nie przednie.
Re: pomocy przy 120 km/h cos zaczeło piszczec potem tłuc w kole

Napisane:
21 maja 2009 23:16:45
przez Pawel

Ojej..., znowu bez okularów, no i północ wybiła...
Może to nie koło tylko w moście... A nie pękła Tobie osłona od tarczy hamulcowej...

Zjechane wewnętrzne klocki hamulcowe, mają taki ogranicznik z blaszki, jak dojdzie do kontaktu z tarczą to, piszczy, wyje, drży...
Re: pomocy przy 120 km/h cos zaczeło piszczec potem tłuc w kole

Napisane:
22 maja 2009 06:23:50
przez mazurkas007
Kolego smigaj na kanal i autko do gory.
Sprawdz czy to aby nie zeby w dyferencjale.
Oczywiscie zawsze moze to byc tarcza, oslona, lozyska, itp..... ale czym predzej sprawdz dyfer.
Re: pomocy przy 120 km/h cos zaczeło piszczec potem tłuc w kole

Napisane:
22 maja 2009 21:45:21
przez kuku54
witam
jak sie okazało łozysko naszczescie tylko sie rozpadło, wyciagłem juz półos musze jeszcze gdzies tylko poszukac numeru łozyska i zimeringa którego kawałek mi został w moscie, i tu kolejne pytanie pozostałosc po zimeringu wskazuje na to ze powinien on byc od strony orzecha przed łozyskiem a mi sie wydaje ze najpierw łozysko a potem zimering zeby łozysko chodziło w oleju a jak powinno byc waszym zdaniem??
Re: pomocy przy 120 km/h cos zaczeło piszczec potem tłuc w kole

Napisane:
22 maja 2009 22:42:52
przez brum
Z tym naszczęśćie to bym nie przesadzał jeśli chodzi o tylne łożysko bo sprawa jest nie tania.
Re: pomocy przy 120 km/h cos zaczeło piszczec potem tłuc w kole

Napisane:
23 maja 2009 06:16:04
przez Janek 44
brum napisał(a):Z tym naszczęśćie to bym nie przesadzał jeśli chodzi o tylne łożysko bo sprawa jest nie tania.
Dlatego napisał "naszczęśćie ".
Jak kupi to będzie "mniejszczęście"

Re: pomocy przy 120 km/h cos zaczeło piszczec potem tłuc w kole

Napisane:
23 maja 2009 15:57:21
przez Pawel
kuku54, ten temat powinien Cię zainteresować...
viewtopic.php?f=5&t=2351
tylne koło - przez zime czy cos wiecej?

Napisane:
16 gru 2010 17:33:49
przez szlufas
Witam jade sobie frotką do lasu i na asfalcie wszystko ładnie a gdy tylko zaczęły się "zimowe" drogi coś mi stuka w prawym kole. Położyłem się pod spód i nic wizualnie nie widac by coś odbiegało od normy. Jest to metaliczny dzwiek.
aha i nie wiem czy mi sie wydawało ale jak lesną wjeżdzałem pod górke osnieżoną to jakby tył "puszczał" slizgał się. Co może jej być ?
Re: [A] Piszczenie i stukanie w tylnym kole

Napisane:
17 gru 2010 11:09:39
przez nightman
A sprzęgiełka Ty sprawdzić?...
Re: [A] Piszczenie i stukanie w tylnym kole

Napisane:
17 gru 2010 11:20:12
przez jrzeuski
Jeśli w napędzie to z tyłu szpera a z przodu sprzęgiełka lub przeguby. Ewentualnie wali coś w zawieszeniu (sparciałe gumy na wahaczach/stabilizatorach) lub poduchy między budą a ramą.
Re: pomocy przy 120 km/h cos zaczeło piszczec potem tłuc w kole

Napisane:
17 gru 2010 17:01:59
przez Arni
brum napisał(a):Z tym naszczęśćie to bym nie przesadzał jeśli chodzi o tylne łożysko bo sprawa jest nie tania.
245zł + przesyłka to nie jest duzo. Producent NK, kupione w hurtowni "Rufus". Miałem na nich nabite przesżło 6 tyś km i chodzą bez problemu.