Witamy !



[B] napęd 4x4

Napęd przód Frontera B long

Postprzez przemia » 11 lis 2009 19:19:28

Witam,
Padł mi napęd w przodzie... kontrola się włącza ale nie ciągnie przód... wlazłem pod auto i zauważyłem że jedna półoś ma luz i zakładam że spadł segger na niej.. Jak się tam dostać? Pod delkem czy odkręcić koło? Jeśli pod deklem to jak w alusie się go zdejmuje? Jest nadzieja że nie zerwało zębów na osi ani piaście?

Przemek

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Napęd przód Frontera B long

Postprzez mazurkas007 » 11 lis 2009 19:35:46

Półośki we Frotce mają minimalny luz, ponieważ wahacze są różnej długości i koło nie pracuje idealnie po promieniu, ośka musi 'zmieniać' długość.
Sprawdź na podnośniku ( wszystkie 4 koła w powietrzu ) czy naprawdę przód się zapina, czy tylko kontrolka się zapala.
Odpal auto, wrzuć jedynkę i bez gazu, na jałowych obrotach wciśnij 4x4, powinny się kręcić dwa tylne i dwa przednie koła.
Może być tak, że na rozpietym 4x4 jedno przednie będzie się obracać ale nie zawsze tak jest.
była Frotka zmotka 3.2, będzie druga edycja 2.2 :)
Podróże bez granic : Polska, Niemcy, Estonia, Litwa, Łotwa, Rosja, Rumunia, Mołdawia, Finlandia, Węgry, Włochy, Austria, Czechy, Słowacja, San Marino, Szwecja, Tajlandia, Malezja - tam byliśmy na kołach.
Avatar użytkownika
mazurkas007
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1325
Obrazki: 30
Dołączył(a): 12 lip 2007 07:31:41
Lokalizacja: Bielsk Podlaski - Polska
Pochwały: 6
Województwo: Podlaskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Napęd przód Frontera B long

Postprzez przemia » 11 lis 2009 19:43:40

Luzu jest ok 2cm... w terenie na błocie sprawdzałem i przód nie ciągnie na pewno, ledwo wróciłem do domu...

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Napęd przód Frontera B long

Postprzez mazurkas007 » 11 lis 2009 19:55:59

przemia napisał(a):Luzu jest ok 2cm... w terenie na błocie sprawdzałem i przód nie ciągnie na pewno, ledwo wróciłem do domu...


OK, ale sprawdź czy się nie zapina półośka, czy zapina się ale przegób nie robi, a może z reduktorem coś nie teges i całkiem nie podaje na przód.
była Frotka zmotka 3.2, będzie druga edycja 2.2 :)
Podróże bez granic : Polska, Niemcy, Estonia, Litwa, Łotwa, Rosja, Rumunia, Mołdawia, Finlandia, Węgry, Włochy, Austria, Czechy, Słowacja, San Marino, Szwecja, Tajlandia, Malezja - tam byliśmy na kołach.
Avatar użytkownika
mazurkas007
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1325
Obrazki: 30
Dołączył(a): 12 lip 2007 07:31:41
Lokalizacja: Bielsk Podlaski - Polska
Pochwały: 6
Województwo: Podlaskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Napęd przód Frontera B long

Postprzez przemia » 11 lis 2009 19:58:25

Dziś nie uda mi się podnieść całego samochodu... Muszę na jutro to przełożyć... Powiedz mi mazurkas... jest dostęp do łożyska bez zdejmowania koła? Chcę jutro zobaczyć ten seger...

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Napęd przód Frontera B long

Postprzez mazurkas007 » 11 lis 2009 20:08:06

Do łożyska się nie dostaniesz bez zdejmowania koła, najlepszy wariant to również demontaż tarczy.
Zdejmij koło i odkręć ten dekielek na piaście z kilkoma śrubami, przy odrobinie szczęścia zobaczysz czy ośka jest na miejscu.
Tak to wygląda :

http://www.auto-parts.spb.ru/cat/cats/m.mycat?Form
była Frotka zmotka 3.2, będzie druga edycja 2.2 :)
Podróże bez granic : Polska, Niemcy, Estonia, Litwa, Łotwa, Rosja, Rumunia, Mołdawia, Finlandia, Węgry, Włochy, Austria, Czechy, Słowacja, San Marino, Szwecja, Tajlandia, Malezja - tam byliśmy na kołach.
Avatar użytkownika
mazurkas007
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1325
Obrazki: 30
Dołączył(a): 12 lip 2007 07:31:41
Lokalizacja: Bielsk Podlaski - Polska
Pochwały: 6
Województwo: Podlaskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Napęd przód Frontera B long

Postprzez przemia » 11 lis 2009 20:12:54

coś mi się ten twój link nie otwiera... jutro rano zajrzę pod koło....

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Napęd przód Frontera B long

Postprzez mazurkas007 » 11 lis 2009 20:23:16

Obrazek
była Frotka zmotka 3.2, będzie druga edycja 2.2 :)
Podróże bez granic : Polska, Niemcy, Estonia, Litwa, Łotwa, Rosja, Rumunia, Mołdawia, Finlandia, Węgry, Włochy, Austria, Czechy, Słowacja, San Marino, Szwecja, Tajlandia, Malezja - tam byliśmy na kołach.
Avatar użytkownika
mazurkas007
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1325
Obrazki: 30
Dołączył(a): 12 lip 2007 07:31:41
Lokalizacja: Bielsk Podlaski - Polska
Pochwały: 6
Województwo: Podlaskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Napęd przód Frontera B long

Postprzez przemia » 11 lis 2009 20:30:59

dobrze rozumiem że pierścień oznaczony jako 8 trzyma półoś?

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Napęd przód Frontera B long

Postprzez mazurkas007 » 11 lis 2009 21:05:32

Aż tak dokładnie nie pamiętam,nie chce Cię wprowadzać w błąd.
Zdejmij dekielek, będzie widać ośkę.
była Frotka zmotka 3.2, będzie druga edycja 2.2 :)
Podróże bez granic : Polska, Niemcy, Estonia, Litwa, Łotwa, Rosja, Rumunia, Mołdawia, Finlandia, Węgry, Włochy, Austria, Czechy, Słowacja, San Marino, Szwecja, Tajlandia, Malezja - tam byliśmy na kołach.
Avatar użytkownika
mazurkas007
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1325
Obrazki: 30
Dołączył(a): 12 lip 2007 07:31:41
Lokalizacja: Bielsk Podlaski - Polska
Pochwały: 6
Województwo: Podlaskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Napęd przód Frontera B long

Postprzez ADAM SP3WXO » 11 lis 2009 23:06:17

mapewno nie 8, bo to jest cieńka blaszka. Jak dobrze pamiętam to 6 to łożysko, a 7 to docisk. Samo przeniesienie napędu następuje przez kapsel, którego nie ma na rysunku.
ADAM SP3WXO
 

Re: Napęd przód Frontera B long

Postprzez przemia » 12 lis 2009 15:10:08

Dokładnie Adam ma rację, na to nachodzi taki kapsel z wieloklinem w środku który jest przykręcony śrubami do piasty... żeby półoś trzymała się w tym kapslu na jej końcu jest nacięcie i seger który u mnie spadł... wepchnięcie półosi w tenże kapsel i założenie segera rozwiązało problem... Ukłon w stronę stalowych felg, nie musiałbym nawet zdejmować koła...

P.S. Przy testowaniu czy napęd działa poprawnie urwałem osłonę z tworzywa od spodu silnika... Będzie nowa stalowa :lol:

pozdrawiam
Przemek
Avatar użytkownika
przemia
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 4652
Obrazki: 0
Dołączył(a): 22 paź 2009 14:26:56
Lokalizacja: Promnik
Pochwały: 16
Województwo: Świętokrzyskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez cygan-kalisz » 08 lut 2010 00:24:20

Witam,
Co sie dzieje podczas rozlaczania napedu podczas jazdy?
wyciskajac przycisk na desce od napedu 4x4 rozlacza sie "wszystko" tzn przednia os zostaje odlaczona ale sprzegielka nadal trzymaja kola polaczone z osiami? czy jak to fizycznie wyglada :oops:

dodam ze frontera b

zawsze myslalem ze wystarczy wcisnac guzik i wszystko zostaje rozlaczone, ale ostatnio jeden mechanik powiedzial, ze sprzegielka nadal trzymaja tylko ozstaje odlaczona przednia os od mostu. Zeby rozlaczyc, musze sie zatrzymac i cofnac. Czy ma racje? czy myli ze starsza frontera lub innymi terenowkami?

albi napisał(a):Hej,
a u mnie dzisiaj po zalaczeniu przodu zaczela strasznie wibrowac dzwignia reduktora.To drganie pojawia sie tylko jak przyspieszam. Jak puszcze puszcze pedal gazu drgania znikaja.
Moze ktos ma pomysl czemu tak sie dzieje i jak temu zaradzic? Co ewentualnie moze byc nie tak?
pozdrawiam
albi


mam ppdobne objawy, + jakis gwizd przerywany w prawym przednim kole, stukot jakby byly wyrobione sprzegielka lub przeguuby do wymiany. Jednym slowem masakra.
Jutro jade do mechanika i zobaczymy co tam sie popsulo :cry:

a jeszcze z innej beczki:
od czego moga byc drgania auta? drgania najbardziej czuc jak silnik jest rozgrzany i ruszam z obciazeniem np holujac auto lub ruszam pod gorke. Drzy buda jak by cos z tylna osia bylo nie tak.
cygan-kalisz
 

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez mazurkas007 » 08 lut 2010 08:45:05

cygan - frotka B nie ma sprzęgiełek :cry2:
przeczytaj cały ten watek od początku, znajdziesz odpowiedzi na wiele ( jesli nie wszystkie ) z twoich pytan.
była Frotka zmotka 3.2, będzie druga edycja 2.2 :)
Podróże bez granic : Polska, Niemcy, Estonia, Litwa, Łotwa, Rosja, Rumunia, Mołdawia, Finlandia, Węgry, Włochy, Austria, Czechy, Słowacja, San Marino, Szwecja, Tajlandia, Malezja - tam byliśmy na kołach.
Avatar użytkownika
mazurkas007
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1325
Obrazki: 30
Dołączył(a): 12 lip 2007 07:31:41
Lokalizacja: Bielsk Podlaski - Polska
Pochwały: 6
Województwo: Podlaskie
Samochód: Frontera B 2.2i Long 1998-2004

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez Jarek sp3swj » 08 lut 2010 12:09:01

We frotce B wystarczy podczas jazy nacisnać przycisk 4x4 i lekko zahamować silnikiem (noga z gazu) i od razu się rozłączy

Jak w B wyłączysz przyciskiem i bedziesz nafdal ciągnął gazem - nie rozłączy się napęd
( lampka miga że jeszce nie skończyła operacji wyłączenia)

I jak robisz dziwne manewry zygzakowe to wyłączanie napędu nie jest łatwe.

/edit - dodałem bolda dla cygana....
Ostatnio edytowano 09 lut 2010 11:34:52 przez Jarek sp3swj, łącznie edytowano 2 razy
/Jarek Poznań
4x4 ... ale Octavia :-) --- ... błękitne foto z sentymentu ... była też srebrna LONG :-)
Avatar użytkownika
Jarek sp3swj
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2001
Obrazki: 1
Dołączył(a): 12 kwi 2008 22:57:17
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 12
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez cygan-kalisz » 09 lut 2010 07:46:15

przeczytałem cały post, ale chyba mało dokładnie, a mechanik twierdzi że do wymiany mam sprzęgiełka. Więc jak to jest że nie ma sprzęgiełek??
cygan-kalisz
 

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez Wookash » 09 lut 2010 08:41:17

Tzn zmien mechanika.
Wookash
 

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez cygan-kalisz » 09 lut 2010 08:52:40

o qrde :? wlasniezmienilem :? ten jako jedyny w kaliszu ma pojecie o terenowkach. a tu zonk? jednak sie nie zna? ;/ sam ma terenowke przygotowana do rajdow i w ogole...

tak czytam w tym necie i nie wiem nadal co zalacza ten guzik na desce rozdzielczej ze przod zaczyna ciagnac...

na stronie http://moto.pl/MotoPL/1,98754,4289931.html odnosnie napedu w oplu frontera jest napisane:

Przeniesienie napędu

Dokuczliwy hałas spod podłogi i odczuwalne wibracje świadczą zazwyczaj o luzach w przegubach napędowych. Jeśli pracują głośno - wkrótce trzeba będzie je wymienić. Trwałość nie jest, niestety, mocną stroną automatycznych sprzęgiełek w piastach przednich kół odpowiedzialnych za dołączanie napędu. Sprzęgiełka manualne, rzadko spotykane, są niezawodne, ale kłopotliwe. Przy załączaniu napędu trzeba wysiadać i ręcznie zmienić ich położenie.

więc są te sprzęgiełka czy ich nie ma? Frontera jeszcze stoi u mechanika, dzisiaj mam podjechac.
Nie chcę się ośmieszyć mówiąc ze we fronterze nie ma sprzegielek skoro nie rozumiem oco w ogole chodzi, jak sie zalacza ten naped przedni.
Jeśli ktoś może mi krótko napisać na forum lub gg 617585 co i jak to bede wdzieczny za pomoc
cygan-kalisz
 

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez Wookash » 09 lut 2010 11:04:59

Poszukaj dobrze o napedzie 4x4 we froci B bo bylo o tym na forum. O halasliwym napedzie tez gdzies byly opisane mozliwe przyczyny.

PS co do samego tylnego mostu pracujacego pod obciazeniem. Frota ma LSD i jak masz zly olej albo sie konczy to takie efekty moga byc. Zalej spiraxem do dyfrow z LSD i zobacz co bedzie.
Wookash
 

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez Jarek sp3swj » 09 lut 2010 11:31:24

cygan-kalisz napisał(a):Jeśli ktoś może mi krótko napisać na forum lub gg 617585 co i jak to bede wdzieczny za pomoc


:-) przechodziłem to samo - też mnie ktoś oświecił kilkoma linijkami opisu

FROTKA A - starszy model ma sprzęgiełka w piaście koła - i twój mechanik o tym myśli

FROTKA B - nowszy model ma naped załączany PNEUMATYCZNIE przyciskime na pulpicie


FROTKA B nie ma sprzęgiełek w piastach kół przednich

Przycisk na pulpicie załącza pneumatykę która "przepycha" mechanizm
dopóki mechanizm nie osiągnie założonego położenia - MIGA MIGA ....
jak zapnie poprawnie świeci ciągłym ZIELONYM.

jak wyłączasz 4x4 - miga miga miga... dopóki nie rozłączy poprawnie... wtedy gaśnie lampka

ot cała filozofia przycisku 4x4 w kilku słowach...

Z moich obserwacji - nie używaj przycisku podczas ostrego gazowania..
/Jarek Poznań
4x4 ... ale Octavia :-) --- ... błękitne foto z sentymentu ... była też srebrna LONG :-)
Avatar użytkownika
Jarek sp3swj
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2001
Obrazki: 1
Dołączył(a): 12 kwi 2008 22:57:17
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 12
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Układ przeniesienia napędu



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości