Witamy !



[B] napęd 4x4

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez Jarek sp3swj » 12 lip 2009 08:27:14

... co ma z napedem wspólnego długośc zakrętu... czy bedzie miął 300 m czy 3000m ...
Sam czesto uzywam 4x4 i na zaśnieżonej trasie sdarzało mi się załączać przy 110, a nieraz jeździłem z Vmax i 4x4. Bardziej problem przesunięcia dźwigni reduktora by był od kolein.

Żaden problem nie słyszeć wycia 4x4 na czarnym jak się "trochę" muzyke podgłosi...

Skoro ucholista to pewnie szklarz to od szklarni, solarium to tęznia a słońcarium to tam gdzie się opalasz lampami,,,, a i dermatolożka i kosmetolożka :-) :mrgreen: :beer:

Z dwóch opisów podobnego problemu może wynikać że reduktor się przesunął powodując problem.
Jak jedziemy 4x4 blokada dźwigni jest wyłączona. Może przydał by się dodatkowy włącznik "odblokowujący dziwgnię" reduktora. Po wciśnięciu 4x4 dzignia jest możliwa do przełożenia, może da rade dołożyć dodatkowy przycisk na konsoli "blokada dźwigni reduktora".
Mam wszystkie schematy do frotki to może kiedyś się poszuka, albo prościej po kablach.

Pozdówka Janku44 :-)
/Jarek Poznań
4x4 ... ale Octavia :-) --- ... błękitne foto z sentymentu ... była też srebrna LONG :-)
Avatar użytkownika
Jarek sp3swj
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 2001
Obrazki: 1
Dołączył(a): 12 kwi 2008 22:57:17
Lokalizacja: Poznań
Pochwały: 12
Województwo: Wielkopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez Janek 44 » 12 lip 2009 13:57:02

Dziękuje za "pozdrówka".
Przeczytaj jeszcze raz wątek i pomyśl.
Frota (nawet z 3,2 pod maską) to nie bolid F1, na rozpędzenie się do 160 potrzebuje drogi i czasu, dlatego moja wzmianka o długim zakręcie.
Kto u p. Wacława zapitala po zaśnieżonym asfalcie 160?
Dlatego ogrodnik , bo tylko ludzie tej profesji dorównują wędkarzom w przesadzaniu.
Ucholista(zasłyszane gdzieś w TV) powinien zbadać delikwenta, który ma
zapięty 4x4 i tylną blokadę
i nie słyszy jak mu piszczą opony na byle zakręcie.
Pomijam już sprawy związane z palącymi się kontrolkami na tablicy(od napędu 4x4 i tylnej blokady) i prowadzeniem się auta.
Czy jeszcze coś wyjaśnić?
Pozdrawiam Janek.
Janek 44
 

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez dljm » 13 lip 2009 09:05:11

Janek 44 napisał(a):Ucholista(zasłyszane gdzieś w TV) powinien zbadać delikwenta, który ma
zapięty 4x4 i tylną blokadę
i nie słyszy jak mu piszczą opony na byle zakręcie.
Pomijam już sprawy związane z palącymi się kontrolkami na tablicy(od napędu 4x4 i tylnej blokady) i prowadzeniem się auta.
Czy jeszcze coś wyjaśnić?
Pozdrawiam Janek.

ucholista stwierdził że lepszym sposobem jest ściszenie radia
a co do kontrolek to muszę iść go oczolisty ;)
... najbardziej zagorzałymi przeciwnikami automatów, są najczęściej ludzie, którzy nigdy nimi nie jeździli ...
Avatar użytkownika
dljm
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1447
Obrazki: 1
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:00:40
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 5
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez macias » 17 lip 2009 21:54:01

Witam wszystkich
mam problemem z napędem..otóż niedawno co frotka przyjechała z jazdy w terenie..na początku wszystko było ok, ale gdy już było "gorąco" został dołączony napęd 4x4..oczywiście bez problemu frotka dała sobie rade.. 8) ..ale problem nastąpił tuz po..a dokładnie to napęd nie chce się rozłaczyć.. :? ..przycisk od napędu jest wciskany nic..najpierw kontrolka powoli mruga(jak normalnie przy rozłączaniu), a później nagle szybko zaczyna mrugać i napęd się nie rozłącza.. :shock: ..przy skręcenie kierownicą w lewo bądź w prawo słychać takie jak by "zgrzyty" na przedniej osi..co to może być..??
proszę o szybkie odpowiedzi..pozdrawiam
macias
 

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez ADAM SP3WXO » 17 lip 2009 22:33:37

Jeżeli napęd nie chce się rozłączyć najlepiej się zatrzymać, wrzucić wsteczny i kawałeczek się cofnąć. Prawie zawsze to pomaga :D
ADAM SP3WXO
 

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez macias » 17 lip 2009 22:43:49

z tego co wiem to jest obowiązkowe, ale we fronterze A.. :) ..a u mnie nawet to nie pomogło.. :?
macias
 

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez ADAM SP3WXO » 17 lip 2009 23:02:56

To cię czeka sprawdzenie instalacji podciśnienia, wszystkie wężyki są gumowe i po kilku latach już guma ma dość. Ja wymieniłem wszystki wężyki na rurki plastikowe np. z mercedesa od centralnego :D . Po wymianie wszystko działa jak należy.
ADAM SP3WXO
 

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez macias » 18 lip 2009 09:14:08

a to też Twoja Frota miała takie same objawy jak moja ? jaki jest koszt tych rzeczy ?
macias
 

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez Janek 44 » 18 lip 2009 10:16:24

macias napisał(a):a to też Twoja Frota miała takie same objawy jak moja ? jaki jest koszt tych rzeczy ?
Praktycznie niewielki, wszystko zależy od ceny plastyku jaki tam wsadzisz.
Janek 44
 

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez domel » 21 lip 2009 16:50:53

Witam
Dziś na parkingu spotkałem gościa posiadającego frote b 2,2 diesel i ma on nastepujacy problem:

Po wciśnięciu przycisku załączenia napędu brak zadnej reakcji napęd się nie zapina tylko jiga mu kontrolka napędu na tablicy. Podpowiedzcie prosze jaka może być przyczyna?

PS
Oczywiście zprosiłem klienta na nasze forum!
domel
 

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez brum » 22 lip 2009 10:09:41

Możliwe ze ma nieszczelność w wężykach od podciśnienia które to załączają napęd.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez ADAM SP3WXO » 22 lip 2009 11:39:27

Brum tylko we frocie B brak podciśnienia zapina napędy (rozłączane są po podaniu podciśnienia).

Szykał bym przyczyny w elektrycznym mechanizmie przy reduktorze.
ADAM SP3WXO
 

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez domel » 22 lip 2009 14:22:53

czyli grubsza sprawa się szykuje w tym temacie. dzięki za informacje koledzy
domel
 

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez gabrielll1 » 03 sie 2009 20:05:41

Mam pytanie:
Czy po włączeniu 4x4 kontrolka "zapala się" i "świeci się" dopóki nie rozłączę 4x4, tak?
Tzn. gdy 4x4 jest włączony kontrolka musi się "świecić", jak kontrolka się nie "świeci" oznacza to że 4x4 jest rozłączony?
Ostatnio podczas jazdy 70km/h włączyłem 4x4 kontrolka "zapala się" i po kilkunastu sekundach "gaśnie". Czy to oznacza że 4x4 rozłącza się sam?
Żadnych efektów dźwiękowych podczas tej operacji nie ma. Jedynie gdy włączam 4x4 słychać jakby "lekko głośniej" przedni napęd.
gabrielll1
 

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez xenomorph » 04 sie 2009 18:54:53

U mnie gdy załączę przedni napęd kontrolka świeci się bez przerwy aż do momentu kiedy rozłączę napęd.
xenomorph
 

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez opel » 28 wrz 2009 11:13:57

koledzy leśli włącze napęd 4x4 to przy maksykalnym skręcie w lewo lub w prawo to czuć w przednich kołach opór. czy tak powinno być? o ile się orjentuje to napęd spina dwie osie po jednym kole bo przecież układ różnicowy istnieje. dopiero po włączeniu reduktora jest 4x4. więc nie wiem czy to jest o.k. pozdro
opel
 

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez ADAM SP3WXO » 28 wrz 2009 12:03:47

Reduktor daje ci tylko wiekszy moment obrotowy i większą moc na koła.

Aby wszystkie koła przy napędzie 4x4 mogły się obracać niezależnie, co ma miejsce np. przy skręcaniu, potrzebne są trzy mechanizmy różnicowe (po jednym na oś i centralny). Frontera nie posiada centralnego mechanizmu różnicowego, więc koła przedniej i tylnej osi obracają się z tą samą prędkością i powstaja opory przy skręcaniu na czarnym; na piachu czy błocie nie czujemy tego, bo podłoże nie stawia takiego oporu.
ADAM SP3WXO
 

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez opel » 29 wrz 2009 09:15:54

A więc z tego wynika że tak musi być i niemam czym się martwić. Dzięki za odpowiedz !!!!!
opel
 

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez albi » 13 paź 2009 14:40:51

Hej,
a u mnie dzisiaj po zalaczeniu przodu zaczela strasznie wibrowac dzwignia reduktora.To drganie pojawia sie tylko jak przyspieszam. Jak puszcze puszcze pedal gazu drgania znikaja.
Moze ktos ma pomysl czemu tak sie dzieje i jak temu zaradzic? Co ewentualnie moze byc nie tak?
pozdrawiam
albi
albi
 

Re: Frontera B, napęd 4x4

Postprzez janusz64 » 15 paź 2009 09:58:39

Chyba coś ci się oberwał pod spodem,może jakaś poducha.
janusz64
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Układ przeniesienia napędu



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość