Witamy !



[A] napęd 4x4

Postprzez brum » 20 paź 2007 10:57:41

właśnie o ten kręcący mi się most rozchodzi, przecież i most pracuje,półosie i wał. Czyli uszkodzienie mostu lub skrzyni rozdzielczej i tak by było po jakimś czasie.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Postprzez mirokez » 20 paź 2007 10:59:09

tak mi sie wlasnie wydaje
mirokez
 

Postprzez Adam » 20 paź 2007 11:05:32

I ja tak myślę i właśnie to chciałem przekazać
Adam
 

Postprzez wiini » 20 paź 2007 13:50:57

brum napisał(a):właśnie o ten kręcący mi się most rozchodzi, przecież i most pracuje,półosie i wał. Czyli uszkodzienie mostu lub skrzyni rozdzielczej i tak by było po jakimś czasie.

pozwolę sobie zabrać zdanie w tej kwestii .W instrukcji jest napisane , że na 4H można jeździć do 100km/h po śliskiej nawierzchni . Nie można jeździć frotką z zapiętym przodem po czarnym ponieważ nie ma miedzyosiowego mechanizmu różnicowego , a zatem chodzi o mechanizm róznicowy pomiędzy przednią i tylną osią pojazdu i naprężenia powastają w przednim układzie przeniesienia napdu ponieważ przednie koła na zakręcie pokonują inną drogę niż tylne . jednak w momencie odłaczenia przedniej osi w czyli dżwignia na 2H to przedni most mimo , że się kręci nie ma nic wspólnego z tylnym i toczy się własnym "rytmem" . przedni most ma przecież mechanizm róznicowy ( co widać np jak autko się zakopie ) więc nie wystepują w nim siły mogące zepsuć przedni napęd . skoro można wyłaczać przedni napęd w czasie jazdy ( znaczy z 4h na 2H ) to wg mojego skromnego zdania nic się nie stanie nawet na czarnym jeśli nie wysprzęglimy sprzęgiełek , ale odepniemy przedni napęd .
aż drżę co tu będzie się działo po tym tekście , ale otwarty jestem na wszelką krytykę :)
wiini
Starszy Bywalec
Starszy Bywalec
 
Posty: 160
Dołączył(a): 02 sie 2007 08:10:19
Lokalizacja: Zielona Góra
Pochwały: 1
Województwo: Lubuskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Sport 1998-2004

Postprzez brum » 20 paź 2007 14:00:44

wiini wsumie dobrze mówisz, tylko chodzi o to czy wał w momencie zmiany na 2h przestaje się kręcić jeśli tak to po problemie
Ktoś wie coś na ten temat?? wydaje mi sie zę przestaje sie odrazu kręcić.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Postprzez wiini » 20 paź 2007 14:04:36

nawet jeśli się kręci to nie ma znaczenia , jest przecież odłączony od skrzyni i nie przenosi napędu ( to tak jak jazda na luzie ) a resztę załatwia przedni mechanizm róznicowy .
wiini
Starszy Bywalec
Starszy Bywalec
 
Posty: 160
Dołączył(a): 02 sie 2007 08:10:19
Lokalizacja: Zielona Góra
Pochwały: 1
Województwo: Lubuskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Sport 1998-2004

Postprzez brum » 20 paź 2007 14:27:36

czyli podsumowując:
jeśli w czasie jazdy lub na postoju zmieni się z 4H na 2H to można jeździć bez obawy na napęd i np rozłączyć go pózniej cofając.

Ktoś się pod tym podpisze?

Interesująca sprawa :D
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Postprzez smolin23 » 20 paź 2007 15:06:35

Ja się podpiszę. Nie ma mowy o uszkodzeniu napędu w tym wypadku. Zużycie owszem bo jak się kręci to i zużywa, ale na pewno się nie uszkodzi.
Nie ma jak w Bieszczadach...
Obrazek
Avatar użytkownika
smolin23
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 231
Dołączył(a): 07 lip 2007 13:05:19
Lokalizacja: Baligród / Bieszczady
Województwo: Podkarpackie
Samochód: Frontera A 2.3TD Long 1991-1995

Postprzez KOBZI » 20 paź 2007 19:08:03

gdzieś czytałem że można ale badzo szybko się to zużywa
ale jak szybko?? trudno mi powiedezieć

pzdr
K
Obrazek
Avatar użytkownika
KOBZI
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1432
Dołączył(a): 06 lip 2007 13:16:28
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 1
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Postprzez FROTERKA » 21 paź 2007 08:35:27

To nie lepiej cofnać ten metr, dwa i nie mieć takich rozmyślań i problemów ? :lol:
Avatar użytkownika
FROTERKA
Nadszyszkownik
Nadszyszkownik
 
Posty: 6111
Dołączył(a): 12 sie 2007 15:54:07
Lokalizacja: Poznachowice Górne
Pochwały: 10
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Postprzez KOBZI » 21 paź 2007 10:13:23

ostatnio jak Was opuszałem z pustyni
to nie był 1metr czy 2
ale z 50 :D
już padają totalnie :)

pzdr
Obrazek
Avatar użytkownika
KOBZI
Szyszkownik
Szyszkownik
 
Posty: 1432
Dołączył(a): 06 lip 2007 13:16:28
Lokalizacja: Kraków
Pochwały: 1
Województwo: Małopolskie
Samochód: Frontera A 2.2i Long 1995-1998

Postprzez mirokez » 23 paź 2007 21:29:47

Mam taka zapytajke, jak to w koncu jest z tymi automatami i manialami. Jak sie zalanczaja i rozlanczaja automaty to ja wiem, a jak jest z rozlanczaniem mauali?, trzeba cofoac do tylu zeby je rozlaczyc czy wystarczy przekrecic na off i poprosty wylaczyc bez coafania i takich tam..?
mirokez
 

Postprzez smolin23 » 23 paź 2007 21:32:21

Po prostu OFF...
Nie ma jak w Bieszczadach...
Obrazek
Avatar użytkownika
smolin23
Przesiadywacz
Przesiadywacz
 
Posty: 231
Dołączył(a): 07 lip 2007 13:05:19
Lokalizacja: Baligród / Bieszczady
Województwo: Podkarpackie
Samochód: Frontera A 2.3TD Long 1991-1995

Postprzez brum » 23 paź 2007 21:36:08

Przy manualach nie trzeba cofać.
3.0 V6... '97...Federal Couragia MT 32", przedni most sztywny, winda, zderzak a'la Calmini, Snorkel, AVM...
Obrazek
Avatar użytkownika
brum
Maruda
Maruda
 
Posty: 9336
Obrazki: 2
Dołączył(a): 05 lip 2007 23:47:16
Lokalizacja: Chechło
Pochwały: 59
Województwo: Małopolskie
Samochód: Niestety nie mam już Frontery :(

Postprzez mirokez » 23 paź 2007 21:36:22

aha no i sie wyjasnilo, dzieki :D
mirokez
 

Postprzez jack » 03 lis 2007 20:18:16

Chciałbym cos dodac.Wg Moich obserwacji [z ciagnołem dekiel od automatu zeby rozkimac działanie.
Wychodzi na to ze zeby rozłaczyć wystarczy cofnać dosłownie o kilka stopni-mniej niz 0,5 obrotu.potem troche do przodu i rozłaczone.
Kiedy cofałem koło kilka obrotów rozłaczały sie dłuzej.
pozdro.jack
ps.co do pzedłuzenia padjacych juz sprzegiełek pisałem w temacie naprawy.
jack
 

Postprzez wojtekkk » 04 lis 2007 16:14:35

teoretycznie masz racje-tylko że sprzęgiełka muszą być utrzymane w dobrym stanie-po prostu czasem trzeba je rozłożyć i przeczyścić
wojtekkk
 

Postprzez wiini » 05 lis 2007 08:45:13

a ja zwyczajnie otwieram okno i jak usłyszę "cyk" "cyk" to znaczy , że rozłączone :D
wiini
Starszy Bywalec
Starszy Bywalec
 
Posty: 160
Dołączył(a): 02 sie 2007 08:10:19
Lokalizacja: Zielona Góra
Pochwały: 1
Województwo: Lubuskie
Samochód: Frontera B 2.2DTI Sport 1998-2004

Postprzez wojtekkk » 05 lis 2007 17:44:31

czasem cykanie oznacza zupełnie coś odwrotnego
wojtekkk
 

Postprzez mirokez » 05 lis 2007 17:58:41

u mnie to slychac cykanie nawet jak jade bez wlaczonego przodu, czyli sprzegielka do wymiany
mirokez
 

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Układ przeniesienia napędu



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości