[A] napęd 4x4

[drech]

sidi, najważniejsze, że sam do tego doszedłeś A że odkryłeś koło... Następnym razem może wpadniesz na coś ciekawszego.

[kki]

Nie no... absolutnie nie miałem chęci kolegi zrażać.

[lukaszek]

Czy majac automatyczna skrzynie we frocie reduktor mozna spinac i rozpinac podczas jazdy.... ?

[RudeBoy]

Czy majac automatyczna skrzynie we frocie reduktor mozna spinac i rozpinac podczas jazdy.... ?

nie

[Jake]

We Frocie z Automatem nie jezdzilem, ale w Disco da sie przelaczyc wybierak automatu na luz i wylaczyc reduktor. We Frocie sie tak nie da?

[lukaszek]

Czy majac automatyczna skrzynie we frocie reduktor mozna spinac i rozpinac podczas jazdy.... ?

nie

Wiec tylko zapinanie przedniego napedu mozna robic po zatrzymaniu auta ?

[drech]

We Frocie z Automatem nie jezdzilem, ale w Disco da sie przelaczyc wybierak automatu na luz i wylaczyc reduktor. We Frocie sie tak nie da?

Raczej się nie zaleca wrzucania neutrala w automatach podczas jazdy.

Czy majac automatyczna skrzynie we frocie reduktor mozna spinac i rozpinac podczas jazdy.... ?

nie

Wiec tylko zapinanie przedniego napedu mozna robic po zatrzymaniu auta ?

Czym innym zapinanie przedniego napędu, a czym innym reduktora. Przód można zapiąć podczas jazdy, reduktor nie.
BTW, wychodziły froty A z automatem?

[bart322]

Przod mozna wlaczyc podczas jazdy o ile sprzegielka sa zapiete.

[Jake]

Raczej się nie zaleca wrzucania neutrala w automatach podczas jazdy.

Zgadzam sie - bo na luzie skrzynia nie ma smarowania. Ale zwykle robie to przy predkosci 3-5km/ i zajmuje mi to jakies 3 sekundy, wiec wierze, ze nic sie nie stanie od tego.
- Wybierak na N
- Reduktor na L
- Wybierak na D albo 3/2/1

BTW, wychodziły froty A z automatem?

O? To by była ciekawostka. Nigdy sie nie spotkałem w zadnej Frocie ani naszej ani z UK, ale kto wie?

[brum]

Nie było w A automatu.

[Jake]

Nie było w A automatu.

To dla zasady, ze wszystko sie da trzeba zalozyc automat z B do A.

Edit:
W Isuzu było: http://allegro.pl/isuzu-rodeo-sprowadzo ... 45206.html

[drech]

Pytałem o automat w A, bo temat właśnie A dotyczy, a lukaszek pytał o automat

[jrzeuski]

W Isuzu było: http://allegro.pl/isuzu-rodeo-sprowadzo ... 45206.html

"Jeszcze nie widział terenu", jaaaasne! Na kołach simexy, szosówki czekają na nowego właściciela samochodu gdzieś w garażu a zderzak chrom zdjęty, żeby się zniszczył Widziałem w akcji takie Rodeo tylko z silnikiem 3.2 SOHC 177KM. Frota A z DOHC 205KM to mój faworyt, ale jak będę swapował to raczej na V6 Opla niż Isuzu.

[Jake]

Prawda? Uwielbiam takie aukcje, snorkel, simexy, winda, lift 3", i napisane "nie jezdzone w ciezkim terenie, sluzyl do krotkich wypadow na grzyby/ryby/zaby".
Swoja droga niespecjalnie rozumiem, dlaczego w Trooperze/Montereyu montowane były dwa niezłe silniki. 3.1TDI dla fanów klekota i 3.2V6 dla fanow jezdzenie do przodu, a we Frocie było dziadowanie 7 silnikami, ktore generalnie maja zbyt wielu zalet... Frota A z 3.2V6 to byłby fajny wózek

Z cyklu A z automatem (nie jako Opel, ale zawsze):http://i.imgur.com/PgwL9h9.png

[Bobinicz]

Dziwny problem mam z frontera. Po kilku godzinnej jeździe w terenie dzieje się tak, że jak odłącze juz przód, jadę asfaltem grzecznie do domu to czuć dziwne drżenie, jakby coś zazebialo, nie da się jechać więcej jak 80km/h, bo czuć to już solidnie. Sprzegielka są ok.
Parkuje auto w garażu, wsiadam rano na drugi dzień wszystko w porządku.

Jak zdaży się sytuacja, że muszę zapiąć napęd na te 10min to później nic takiego się nie dzieje, tylko przy dluzszym/intensywniejszym poruszaniu się w terenie.

Następnym razem jak wystąpi taki objaw zerkne czy wal z przodu się obraca...

[brum]

Pewnie się obraca. Jak masz automaty to żeby je całkiem rozlaczyc trzeba cofnąć.

[alien19999]

Ale jak ma rozłączony napęd to i tak nic nie powinno drżeć. No chyba, że przedni wał do wymiany. Ja mam sprzęgła manualne i nic mi nie drży nawet przy 100km/h oczywiście z rozłaczonym napędem na przód i z załączonymi sprzęgiełkami.

Wysłane z mojego LIVE przy użyciu Tapatalka

[jrzeuski]

Jak wał się kręci a ma luz na krzyżaku lub wieloklinie, to będą takie wibracje. Tym większe i przy mniejszej prędkości się pojawią, im ten luz jest większy. Krzyżak się wymienia, ale jak luz jest na wieloklinie to wał do wyrzucenia. Mój się rozpadł jak luz był już taki, że 40km/h się nie dało jechać a nogi pasażera podskakiwały. W terenie oczywiście problem był nie do wyczucia

[alien19999]

Jak wał się kręci a ma luz na krzyżaku lub wieloklinie, to będą takie wibracje. Tym większe i przy mniejszej prędkości się pojawią, im ten luz jest większy. Krzyżak się wymienia, ale jak luz jest na wieloklinie to wał do wyrzucenia. Mój się rozpadł jak luz był już taki, że 40km/h się nie dało jechać a nogi pasażera podskakiwały. W terenie oczywiście problem był nie do wyczucia

Oczywiście masz rację też to przeszedłem.

Wysłane z mojego LIVE przy użyciu Tapatalka

[Argail75]

Bloto z felgi wygarnij