Strona 1 z 2

[All] skrzynia biegów zamarza... ?

PostNapisane: 16 gru 2009 17:55:29
przez Satan
Dzisiaj pod moją robotą, po pracy, wsiadam do samochodu, a tutaj lewarek od skrzyni sztywno stoi i ani nie drgnie. Odpaliłem auto, poczekałem z 20 minut, aż wreszcie się odmroziła i udało się biegi wrzucić.
Dlaczego tak się dzieje ? i jak temu zaradzić?

W listopadzie wymieniałem olej w skrzyni na syntetyk 5w-40 (wg. zaleceń opla)
Kilka dni temu taplałem się w błotku dość poważnie, czy istnieje możliwość że do skrzyni i mostów dostała się woda ?

Re: skrzynia biegów zamarza... ?

PostNapisane: 16 gru 2009 18:49:51
przez mazurkas007
wymien olej

Re: skrzynia biegów zamarza... ?

PostNapisane: 16 gru 2009 19:33:14
przez Pawel
Jest taka możliwość, że dostała się woda, najlepszym rozwiązaniem będzie wymiana oleju...

Re: skrzynia biegów zamarza... ?

PostNapisane: 17 gru 2009 21:56:00
przez Satan
Dzisiaj znowu to sam... Ale to raczej napewno nie olej w skrzyni.
Po robocie znowu mi zamarzło, drążek skrzyni ani drgnie. Tym razem zostawiłem auto na pierwszym biegu. Więc zaraz po odpaleniu samochodu dało się jechać, ale całą droge do domu wlekłem się na jedynce :/
Jeszcze nie odmarzło. :( Jutro z rana podniose auto i zobacze o co chodzi. Ale sam niewiem czego szukać.

Re: skrzynia biegów zamarza... ?

PostNapisane: 17 gru 2009 23:17:50
przez mazurkas007
wymieniles olej ?

Re: skrzynia biegów zamarza... ?

PostNapisane: 17 gru 2009 23:28:36
przez Satan
nie. Do wypłaty zostało kilka tygodni :(
Jutro wyleje ten olej i zerkne co jest w środku. Ale wydaje mi się że po samym zakręceniu skrzynią (jechałem na jedynce) lód powinien zostać przemielony i puścić. Więc poszukam przyczyny też na połączeniu lewarku ze skrzynią.

Re: skrzynia biegów zamarza... ?

PostNapisane: 17 gru 2009 23:43:15
przez Balkandriver
Satan napisał(a): Więc poszukam przyczyny też na połączeniu lewarku ze skrzynią.

I bardzo dobrze - od tego zacznij.
Lewarek wchodzi kulką w miseczkę w cięgnie, całość jest zabudowana, ale jeżeli nie masz uszczelnionego dekielka wejścia lewarka, to w środku masz wodę, jak w wannie i zamarza nie dając możliwości ruchu cięgna.
Wyjmij lewarek, wyczyść w środku do sucha i przed założeniem nawal tam smaru. Dekielek, ten na 3 śrubki skręć na silikonie, żeby zamknięcie było szczelne.

BALKANDRIVER

Re: skrzynia biegów zamarza... ?

PostNapisane: 19 gru 2009 16:59:15
przez Satan
Balkandriver napisał(a):Lewarek wchodzi kulką w miseczkę w cięgnie, całość jest zabudowana, ale jeżeli nie masz uszczelnionego dekielka wejścia lewarka, to w środku masz wodę, jak w wannie i zamarza nie dając możliwości ruchu cięgna.
Wyjmij lewarek, wyczyść w środku do sucha i przed założeniem nawal tam smaru. Dekielek, ten na 3 śrubki skręć na silikonie, żeby zamknięcie było szczelne.
BALKANDRIVER


Dzięki BALKANDRIVER dokładnie było tak jak opisałeś!
Obrazek
W tej "miseczce" miałem kupe wody, która zamarzała i przez to lewarek się nie ruszał.
Wode wylałem, smaru napaćkałem i problem zniknoł :)

Re: skrzynia biegów zamarza... ?

PostNapisane: 19 gru 2009 19:42:37
przez Balkandriver
Satan napisał(a):Dzięki BALKANDRIVER dokładnie było tak jak opisałeś!

No, sam się zorientowałeś, ja tylko pociągnąłem Twój zamysł.
To pół pomagasa plis :mrgreen: :mrgreen:
A w tym wszystkim chodzi o to, by, zanim zabierzemy się za rzeczy "grube", sprawdzić to, co na wierzchu i to, co łatwiej.
Fajnie, że ocaliłeś olej :>:

BALKANDRIVER

Re: skrzynia biegów zamarza... ?

PostNapisane: 20 gru 2009 19:40:24
przez mas1o
A jak sie tam dostac? Od wewnątrz? Bo mam to samo.

Re: skrzynia biegów zamarza... ?

PostNapisane: 20 gru 2009 19:57:58
przez Balkandriver
Tak, z kabiny. Trzeba odkręcić 2 małe śrubeczki na konsoli, by zdjąć fartuch ochronny obu lewarków, potem wykładzinę, gumę gufrowaną na lewarkach, wciśniętą w otwór nadwozia, gumę na trójkątnej blaszce, 3 śrubki odkręcisz, blaszka do góry i cały lewarek do góry.
masz już dojście do środka - widok z fotografii Satana.

BALKANDRIVER

Re: skrzynia biegów zamarza... ?

PostNapisane: 20 gru 2009 21:37:53
przez Satan
Robota trwa 15 minut.
Będzie Ci potrzebny smar, strzykawka (do usunięcia wody albo coś innego) klucz 12

Re: skrzynia biegów zamarza... ?

PostNapisane: 20 gru 2009 21:47:27
przez mas1o
A moge w ten sposob wymienic olej w skrzyni?

A ostatnio musialem wyjac wszystko ze srodka, nawet wykladzine i gąbki pod nią to wiem jak sie dostać do golej blachy juz wszedzie : )

Re: skrzynia biegów zamarza... ?

PostNapisane: 20 gru 2009 21:54:49
przez tomsor
śruba spustowa oleju jest na samym dole skrzyni.od góry chyba jeszcze nikt nie próbował(chyba),wlew jest w połowie skrzyni.

FROTA zamarzła :(

PostNapisane: 02 gru 2010 21:17:13
przez bienias_75
Stała krowa tydzień na - 10 i zamarzła. :? Konkretnie lewarek zmiany biegów, nie można nim poruszyć. Czy ktoś miał taki przypadek? Zastanawiam się czy to sam lewarek, czy gdzieś w skrzyni może woda jest. Na chwilę obecną nie odpaliłem jej bo aku słabe ale myślę, że jak silnik pochodzi to odpuści. Jednak poproszę o sugestię co może przymarzać i jak się pozbyć wilgoci, bo jak codziennie po mrozie tak będzie to lipa. Dodam, że latem przy dużych kałużach zdarzało się, że woda chlapała spod mieszka osłaniającego lewarek.

Re: FROTA zamarzła :(

PostNapisane: 02 gru 2010 21:20:56
przez jrzeuski
Zdejmij mieszek i gumę a potem rozkuj lód w gnieździe lewarków

Re: FROTA zamarzła :(

PostNapisane: 02 gru 2010 23:42:21
przez Cobreti25
... co może być nie lada wyzwaniem..... :mrgreen:

Re: FROTA zamarzła :(

PostNapisane: 03 gru 2010 00:55:26
przez KrzysiekCz1
....... a może poprostu odpal ją i niech się dobrze rozgrzeje ...... :D

Re: FROTA zamarzła :(

PostNapisane: 03 gru 2010 01:33:03
przez gieras77
Myslę,że powinienes zrobić jak radzi kolega KrzysiekCz1 i dodatkowo zaparkować gdzies na dobę w ciepłym garażu,jesli to nie pomoże lub tylko do pierwszego dłuższego postoju ,pozostaje powtórzyć zabieg z garażem i spuscić olej ze skrzyni "z całą resztą",no ale mogę się mylić to tyko sugestia.Problem może jest w czym innym.

Re: FROTA zamarzła :(

PostNapisane: 03 gru 2010 01:47:36
przez Balkandriver
Posłuchaj @jrzeuskiego!
Zresztą pisałem gdzieś już o tym.
Masz wodę w misce, gdzie jest wybierak i żadne chwilowe ogrzewanie. Po kolejnej nocy będziesz miał to samo.

BALKANDRIVER