Witamy ! |
---|
|
Jerry napisał(a):Zima i drogowcy to zło..
..jadąc drogą w mocnych opadach śniegu właczyłem 4x4 i nasi drogowcy zostawili jezdnię z wysokim uskokiem.(zero profilu,tylko coś na kształt krawężnika)
Udeżyłem prawym przednim i po chwili gała zmniany napędu (HIGH,4l) zaczęła się dosyć telepać i po 200 m wyskoczyła !!!
zatrzymałem wbiłem ale niestety ta sama sytuacja....CO JEST GRANE??
mirol1 napisał(a):Jerry napisał(a):Zima i drogowcy to zło..
..jadąc drogą w mocnych opadach śniegu właczyłem 4x4 i nasi drogowcy zostawili jezdnię z wysokim uskokiem.(zero profilu,tylko coś na kształt krawężnika)
Udeżyłem prawym przednim i po chwili gała zmniany napędu (HIGH,4l) zaczęła się dosyć telepać i po 200 m wyskoczyła !!!
zatrzymałem wbiłem ale niestety ta sama sytuacja....CO JEST GRANE??
Witam wszystkich użytkowników Fronter. Mam dokładnie ten sam problem ale wybicie przedniego napędu występuje przy jeździe. Natomiast gdy mi go wybije to zatrzymam auto i wbijam go /HIGH 4L / i dalej jade natomiast do paru metrach /500m/ znów to samo , co z tym zrobic ? /mała wajcha jest wybijana na środek pomiędzy : HIGH4l i 2L / OPEL FRONTERA 99 2,2 DTI pOMOCY!!!
mirol1 napisał(a):po załączeniu przycisku należy troszkę przejechać do tyłu...
Kristoffer napisał(a):według mnie na sztywno to właśnie ciągną wszystkie koła jednakowo.
Tak ma być , zawsze będzie obracało się koło , które ma najmniejszy opór. Dotyczy to mechanizmu różnicowego beż blokad( taki masz z przodu). Tył ciągnie na oba koła bo LSD jeszcze żyje.Kristoffer napisał(a):Witam
Kręce fajerą w lewo w prawo i na przemian jedno koło stoi tył cały czas ciągnie tak samo.
Powrót do Układ przeniesienia napędu
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość