Strona 1 z 2

[2.2] Skrzynia biegów/sprzęgło/uszczelniacz - 1 osoba

PostNapisane: 25 mar 2010 15:52:59
przez KOBZI
Tekst zmodyfikowany od kolegi jrzeuski ;)

jest to opis który służy do samodzielnej wymiany sprzęgła
i w pewnych momentach mogą wystąpić sytuacje groźne dla zdrowia i zycia
wykonując czynność należy zachować ostrożność
nie biorę odpowiedzialności za szkody wynikłe ze stosowanie niniejszej instrukcji


- zdjąć tylny i przedni wał (z przody przy moście 4 śrubki chyba klucz 13 - z tyłu skrzyni 3 śruby chyba klucz 19 i uwaga na na wysuwający się wał ze skrzyni – można go drucikiem przywiązać do skrzyni)
- rozmontować konsolę między fotelami (zaczynając od schowka w podłokietniku)
- odkręcić gałki lewarków, zdjąć mieszki, wyjąć gumę uszczelniającą otwór na lewarki i zdemontować lewarki (klucz 12)
- zaślepić otwory po lewarkach kartonikiem i przykręcić go śrubkami z lewarków bo inaczej syf może tam nawpadać do oleum
- odłączyć elektrykę skrzyni: czujnik wstecznego (po lewej na górze, przy lewarkach), czujnik 4x4 (po prawej na górze, trochę w głębi)

Obrazek

- podwiązać skrzynię pasem w miejscu jak na zdjęciu i zablokować pas ale nie zbyt ciasno żeby dało się opuścić skrzynię jakieś 10 cm

Obrazek
A- pas który zawiązujemy w grodzi wewnątrz auta, B - pas który wiążemy do ramy

- odkręcić siłownik łapy sprzęgła (2 śruby klucz 13 lub 14 ). Wcisnąć bolec (od strony tylnych kół i powinien wyjść) jak nie to spadnie później
- poluzować śruby mocujące podporę skrzyni do ramy (po 4 z każdej strony). Jakby śruby zaczęły się obracać wraz z nakrętkami, to będzie potrzebny płaski klucz oczkowy 19, który da się wcisnąć przez otwory w ramie tak, aby przytrzymać nakrętkę. Może być najpierw potrzebne odkopanie jej spod pokładów błota.
- podeprzeć skrzynię lewarkiem (jeżeli mamy lift to do małych lewarków trzeba dorobić przedłużkę), odkręcić podporę skrzyni (dwie śrubki) i zdjąć ją ze skrzyni (uwaga, ciężka)
- opuścić skrzynię na lewarku
- poluzować śruby mocujące skrzynię do silnika.
- ilość śrubek widać na zdjęciu

Obrazek
1 - śruby rozrusznika, 2 - śruby siłownika sprzęgła, mniejsze śruby na dole silnika a te większe u góry

- podeprzeć przód silnika (wystarczy włożyć kawałek drewna pomiędzy miskę a stabilizator)
Lub zablokować deską między blokiem silnika a grodzia kabiny – inaczej możemy uszkodzić zawór EGR – zgniecie go do grodzi
- podwiązać drugą taśmą skrzynię między profile ramy
- Opuścić lewarkiem tył skrzyni niech sobie dynda na taśmie
- wysunąć skrzynię z silnika i opuścić na pasek dość nisko co by był dobry dostęp
- teraz można cofnąć skrzynię do tyłu jakieś 10-15 cm i podwiązać co by nie dyndała
- po zdjęciu skrzyni ukazuje się sprzęgło a dokładnie to docisk.
- można teraz zdjęć łożysko docisku zwalniając druciany zaczep za łożyskiem
- łożysko trzeba delikatnie zbić z mocowania i ew. dać nowe
- docisk jest zamocowany na śruby-gwiazdki. Nie panikować w poszukiwaniu klucza tylko użyć zwykłej nasadki 8 do ich odkręcenia (w sumie 6 czy 7 śrub). Najpierw wszystkie poluzować a potem odkręcać stopniowo każdą tak, aby równo zwalniać naprężenia

Obrazek

- po zdjęciu docisku ze środka wypadnie tarcza. Nie jest to objaw uszkodzenia czegokolwiek tylko tak ma być

Obrazek

- jeżeli tarcza jest zużyta można nabić nowe okładziny (koszt ok. 100zł) zamiast kupować nową tarczę (koszt ok. 500zł). Analogicznie jeżeli docisk ma ślady przegrzania (kolorowe plamy) to dać go do przeszlifowania (koszt ok. 50zł) zamiast kupować nowy (koszt ok. 500zł). Ja delikatnie przejechałem miękką nasadką z papierem ściernym na szlifierce kontowej i zeszły badziewia – ukazała się śliczna nieprzegrzana powierzchnia
- sprawdzić czy jest wyciek oleju z uszczelniacza w skrzyni biegów (przód). Jeżeli tak, to wymiana wymaga rozebrania skrzyni (tak twierdzi serwisówka, ja nie musiałem tego robić).
- koło zamachowe do silnika mocuje 6 śrub w jego centrum. Zablokować obrót koła klinem na zębatce (ja wsadziłem śrubokręt między zęby a obudowę rozrusznika).
-trzeba zapamiętać, ja jest wkręcone koło zamachowe najlepiej na obudowie silnika zrobić kreskę i taką samą na kole zamachowym. Po odkręceniu śrub zdejmować koło bardzo ostrożnie i uważać by go nie upuścić, bo jest bardzo ciężkie. Osobiście lekko zeszlifowałem klucz nasadowy żeby brał od początku śruby gdyż te 6 śrubek ma bardzo mało wystającej powierzchni do odkręcania.
- po zdjęciu koła można przystąpić do wymiany uszczelniacza wału. Trzeba go ostrożnie wydłubać, np. śrubokrętem tak, aby nie zarysować powierzchni rowka, w którym siedzi uszczelniacz. Osobiście kupiłem Corteco czerwony (wysokotempoeraturowy) nr 12014523B
90x104x11 koszt około 35 zł
Osobiście wydłubałem w następujący sposób: przyłożeć płacki śrubokręt bo zewnętrznej części uszczelniacza i wbić go w kierunku środka wału
Teraz drobnymi kleszczykami powinno się go dać wyjąć.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

- jak ktoś chce, to może brnąć dalej i odkręcić dekiel wału korbowego, żeby dostać się do wnętrza bloku silnika (np. panewek). Ja nie miałem takiej potrzeby.
Teraz czeka nas złożenie wszystkiego z powrotem:
- Nowy uszczelniacz wału wciska się w rowek przy pomocy kawałka drewna by równo wchodził. (ważne żeby się nie podwinął!!)
- Przed założeniem koła zamachowego upewnić się, że uszczelniacz wszedł do końca

Obrazek

Małe ryski i pęknięcia mogą być i nic nie robią złego – tak ma to mieć
Obrazek

- Założyć koło zamachowe na wcześniej ustalone kreski
- Jeżeli był wymieniany uszczelniacz, to odpalić silnik (uwaga na kabel! podwiesić go tak, żeby nie dostał się w obracające się koło zamachowe) i dać mu się nagrzać, po czym ponownie zdjąć koło i sprawdzić czy uszczelniacz nie cieknie. Jeśli cieknie to mamy pecha: uszczelniacz jest uszkodzony lub rowek w którym siedzi. W najlepszym wypadku uszczelniacz nie jest wciśnięty do końca, ale to raczej nieprawdopodobne, bo koło zamachowe dociska go przy dokręcaniu. Jeżeli uszczelniacz trzyma dobrze, to zakładamy z powrotem koło zamachowe.
Włożyć sprzęgło z dociskiem – uważać w jakim kierunku było założone stare
Ponieważ nie dysponowałem wałkiem skrzyni, więc żeby wycentrować docisk sprzęgła musiałem sobie poradzić bez niego:
- lekko dokręcić palcami docisk i robiłem zdjęcia komórką
- ustawiałem ją centralnie w osi – bardzo dokładnie

Obrazek

Dokręcić z umiarem, żeby nie zerwać gwintu.
- nałożyć skrzynię na silnik posiłkując się lewarkiem i własną siłą 
- przykręcić wszystkie śruby mocujące skrzynię do silnika
- teraz poskładać wszystko do kupy czytając wstecz ;)
Zrobić jazdę próbną sprawdzając czy wszystkie biegi wchodzą poprawnie (szczególnie wsteczny). Jeżeli są problemy z wbiciem któregoś biegu (np. trzeba dwa razy wcisnąć pedał) to znak, że konieczna jest regulacja pedału sprzęgła. Robi się to tak:
- poluzować kontrę na dźwigni pompki (w grodzi pod pedałem) najbliżej grodzi śrubka
- zdjąć zawleczkę z trzpienia mocującego pedał i wyjąć trzpień (polecam płaski śrubokręt)
- zsunąć z pedału dźwignię pompki i obracając nią ustawić długość skoku pedału (wykręcenie z gwintu to mocniejsze wysprzęglenie)
- założyć dźwignię na pedał, nałożyć trzpień i zawleczkę, dokręcić kontrę
Po regulacji wszystko powinno chodzić idealnie.
- można jeszcze odpowietrzyć sprzęło (zawór przy siłowniku pod autem)

Obrazek
at work

AMEN

ps.
wszelkie uwagi mile widziane - mozna dopracowywać

Re: [2.2 XE] Skrzynia biegów/sprzęgło/uszczelniacz - 1 osoba

PostNapisane: 25 mar 2010 18:46:13
przez Wookash
:1: za dokumentacje.

:...: Ta reka mnie powalila :mrgreen:

Re: [2.2 XE] Skrzynia biegów/sprzęgło/uszczelniacz - 1 osoba

PostNapisane: 25 mar 2010 20:00:45
przez jrzeuski
Jak się ma nową tarczę, to samodzielny szlif docisku ma sens. Ale jak się planuje obić tarczę nowymi okładzinami to lepiej dać docisk do tego samego warsztatu. Nabiją na tarczę od strony docisku okładziny o tyle grubsze, ile zdejmą z docisku przy szlifie (u mnie 0,5mm).

A tak przy okazji to jak udało Ci się tak zjechać tarczę jak widać na zdjęciu :o

PS. Robiłeś w rękawicach, że masz takie czyste ręce? Moje po akcji "skrzynia" wyglądały jak przeszczepione od murzyna :mrgreen:

Re: [2.2 XE] Skrzynia biegów/sprzęgło/uszczelniacz - 1 osoba

PostNapisane: 25 mar 2010 20:19:55
przez KOBZI
jak by to powiedzieć u FROTERKI załatwiliśmy sprzęło :mrgreen: jechałem do końca a sprzęgło nowe już zamówione było - tylko nie doczekało się :D
a ręcę....hmmmmm te już były po myciu :mrgreen:

polecam przed pracą krem na ręce + rękawiczka w płynie + rękawiczki (to ostatnie czasem nie zdaje egzaminu)

wsio zmywa się mydłem

pozdr

Re: [2.2 XE] Skrzynia biegów/sprzęgło/uszczelniacz - 1 osoba

PostNapisane: 25 mar 2010 22:03:07
przez bombi26
Masz rację Kobzi rękawiczki przy takiej pracy czasami się przydają ale w większości to przeszkadzają, wiem coś o tym bo przerabiałem temat uszczelniacza od strony wału bo mi niemiłosiernie lał się olej z tamtąd.

Re: [2.2 XE] Skrzynia biegów/sprzęgło/uszczelniacz - 1 osoba

PostNapisane: 17 lip 2010 08:43:32
przez Kogut
KOBZI napisał(a):- po zdjęciu koła można przystąpić do wymiany uszczelniacza wału. Trzeba go ostrożnie wydłubać, np. śrubokrętem tak, aby nie zarysować powierzchni rowka, w którym siedzi uszczelniacz. Osobiście kupiłem Corteco czerwony (wysokotempoeraturowy) nr 12014523B
90x104x11 koszt około 35 zł

Ten uszczelniacz jest uniwersalny w każdej skrzyni ???
Do 2,2dti będzie pasował ??

Re: [2.2 XE] Skrzynia biegów/sprzęgło/uszczelniacz - 1 osoba

PostNapisane: 17 lip 2010 08:58:02
przez jrzeuski
Uszczelniacz jest dopasowany do silnika. Do każdego modelu jest inny, ale ceny podobne (30-50zł).

Re: [2.2 XE] Skrzynia biegów/sprzęgło/uszczelniacz - 1 osoba

PostNapisane: 17 lip 2010 10:29:43
przez Kogut
Poprawcie mnie jak się mylę
47,6x80,14x8,7 :arrow: oryginał
45x80x10 :arrow: zamiennik
Oczywiście 2,2dti
Który lepiej ewentualnie kupić

Re: [2.2 XE] Skrzynia biegów/sprzęgło/uszczelniacz - 1 osoba

PostNapisane: 17 lip 2010 12:07:18
przez brum
Raczej oryginalny bo różnica dość duża.
http://www.corteco.com/pl/produkty/katalog-on-line/

Re: [2.2 XE] Skrzynia biegów/sprzęgło/uszczelniacz - 1 osoba

PostNapisane: 22 lip 2010 21:23:15
przez Kogut
Dla potomnych :D

Uszczelniacz od strony silnika w skrzyni za kołem dwu masowym. 2,2 DTI 99r
kogut napisał(a):średnica wewnętrzna: 99
średnica zewnętrzna: 114
grubość 11

Cena 63zł

Powodzenia :mrgreen:

Re: [2.2 XE] Skrzynia biegów/sprzęgło/uszczelniacz - 1 osoba

PostNapisane: 30 lip 2010 08:32:09
przez danielrajszczak
Rewelacyjna instrukcja i fotorelacja! :>: Jeśli sam tego nie zrobię, a nie zrobię;) będę miał pojęcie o co chodzi. Napisz proszę ile trwa taka czynność. Pozwoli to ocenić koszt robocizny w zleconym warsztacie na podstawie roboczogodziny.

Re: [2.2 XE] Skrzynia biegów/sprzęgło/uszczelniacz - 1 osoba

PostNapisane: 30 lip 2010 19:01:33
przez Kogut
Mi zajęło to w sumie 1 cały dzień, wzorując się fotorelacją oraz telefonem ;) Robiłem to w kanale więc pod tym względem miałem łatwiej.

Re: [2.2 XE] Skrzynia biegów/sprzęgło/uszczelniacz - 1 osoba

PostNapisane: 31 lip 2010 10:51:33
przez FROTERKA
U nas bez kanału ok.8h.

Re: [2.2 XE] Skrzynia biegów/sprzęgło/uszczelniacz - 1 osoba

PostNapisane: 31 lip 2010 11:59:39
przez KOBZI
pierwszy raz zajeło mi to cały dzień :)
jak drugi raz wyjmowałem zmieściłem się w 4 godzinach ;P

Re: [2.2 XE] Skrzynia biegów/sprzęgło/uszczelniacz - 1 osoba

PostNapisane: 04 sie 2010 18:26:35
przez Kogut
Firma uszczelniacza Erling :<:
Miesiąc czasu i leje się jak w kranu :wsciekly: :killer:
Cała robota na marne

Jakiej grubości wy używaliście uszczelniaczy :?: :?: :?: zwłaszcza w 2,2 :?:

Re: [2.2 XE] Skrzynia biegów/sprzęgło/uszczelniacz - 1 osoba

PostNapisane: 04 sie 2010 19:28:04
przez FROTERKA
U nas B. uszczelniacza nie ruszał.

Re: [2.2 XE] Skrzynia biegów/sprzęgło/uszczelniacz - 1 osoba

PostNapisane: 05 sie 2010 17:21:28
przez KOBZI
Kogut napisał(a):Firma uszczelniacza Erling :<:
Miesiąc czasu i leje się jak w kranu :wsciekly: :killer:
Cała robota na marne

Jakiej grubości wy używaliście uszczelniaczy :?: :?: :?: zwłaszcza w 2,2 :?:


jak chodzi o simering to wymiary podałem wcześniej
jak simering to tylko corteco czerwony lub oryginał
nie ryzykował bym z innymi

pozdr

Re: [2.2 XE] Skrzynia biegów/sprzęgło/uszczelniacz - 1 osoba

PostNapisane: 19 sie 2010 19:24:32
przez sylwian70
Dzisiaj wymieniałem uszczelniacz i przy okazji musiałem dać też nową tarczę sprzęgła pytalem u trzech mechaniorów i zaden nie chciał się podjąść tej roboty -robota na kanale w pojedynkę rozebranie zajęło mi 4 godz.złożenie ponad 6 godz. najgorzej było wjechać ze skrzynią centralnie w tarcze samo lewarowanie podwieszanie skrzyni aby nią wjechać zajęło mi 2 godż.Tu raczej zalecam 2 osoby bo w pojedynkę miałem duze problemy techniczne i manualne..Nerwówka i tylko browce :beer: w dużej ilości jakoś pozwoliły mi się uporać z tą francą zrobiłem sam oczywiście wskazówki Kobziaka dopomogły.Podziękowania.Po założeniu sprzęło nie rozsprzęglało się przy pedale u mnie zbytniej regulacji już nie było pozostalo mi wykręcenie śruby pod łapą sterującą łożyskiem oporowym.Trochę poczułem się niepewnie gdyż poprzednie sprzęgło ciężko mi chodziło (pedał)tarcze załozyłem tak samo jak była stara teraz na nowej tarczy sprzęgło włazi jak w masło bardzo lekko -nic nie rechocze rozłancza więc chyba będzie okej. :>:

Re: [2.2 XE] Skrzynia biegów/sprzęgło/uszczelniacz - 1 osoba

PostNapisane: 20 sie 2010 15:40:17
przez sylwian70
zagadka od czego jest ta śruba zakryta serduchem? dwie śruby od rozrusznika widziałem i zaczyna mi świtać że rozrusznik jest przykręcany tylko na 2 śruby ale od czego ta na imbus?tarcze sprzęgła zakłada się napisami na zewnątrz czyli od strony docisku a tam gdzie tuleja z frezami dłuzej wystaje do silnika.

Re: [2.2 XE] Skrzynia biegów/sprzęgło/uszczelniacz - 1 osoba

PostNapisane: 21 sie 2010 19:56:21
przez KOBZI
coś w środku bloku silnika - nie odkręcał bym ;P