stashek2 napisał(a):wymienie jak beda luzy i jak zacznie znowu skrzypiec. a z cikawosci to jak waszym zadniem wleci tam piasek dziurka po igle?
Jeżeli skrzypi to juz są luzy. A ze sworzniami nie ma żartów. Mój passat B5 też miał skrzypiący sworzeń wahacza. Wstrzyknąłem olej, przestał skrzypieć a za 2 tygodnie pękł wahacz w czasie jazdy, całe szczęscie że większych szkód nie było