Strona 1 z 2
[B] Dzwonienie w zawieszeniu

Napisane:
17 cze 2014 09:17:24
przez Fox
Witam,
Mam problem z zawieszeniem, zauważyłem dzwonienie w zawieszeniu (przypominające dzwonienie szklanki

)
pojechałem na diagnostykę, gość zauważył luzy na tulejach i sworzniu górnego wahacza, które wymieniłem ale stuki były jeszcze większe. pojechałem jeszcze raz okazało się że jest luz na łożyskach, wymieniłem łożyska piasty. co prawda dzwonienie trochę się zmniejszyło ale dalej coś dzwoni. Czy macie może jakieś pomysły co sprawdzić i co może być do wymiany ?
Pozdrawiam
Marcin
Re: Dzwonienie w zawieszeniu,

Napisane:
17 cze 2014 11:16:12
przez RudeBoy
Łączniki stabilizatora.
Te małe pizdryki powodują więcej hałasu niż wszystko inne w zawieszeniu. Przyglądnij im się dobrze. Ale aby je badać ustaw auto na idealnie płaskiej powierzchni.
W ostateczności możesz na chwilę zdemontować cały stabilizator przedni...
Jeszcze przyglądnij się tulejom amortyzatora.
Raczej na pewno nie:
Tuleje wahaczy dolnych - niesmiertelne.
Tuleje wahaczy górnych raczej nie stukają. Gdyby zaczęły stukać to koło miałbyś pod takim kontem że byś pękł ze śmiechu.
Sworznie też raczej nie stukają prędzej skrzypią.
Re: [B] Dzwonienie w zawieszeniu

Napisane:
25 cze 2014 09:43:31
przez Fox
witam ponownie,
niestety wymieniłem już wszystko o czym wiem czyli: łączniki stabilizatora, tuleje górne wahacza, łożyska piasty, sworzeń górny i kupa.... niestety dalej się tłucze ustrojstwo na dziurach.
Czy może to być związane z napędem, jakieś półosie czy coś w tym stylu ?
A może znacie kogoś z okolić Krakowa kto mógłby na to zerknąć i rozpozna co to za dziadostwo ?
Pozdrawiam
Marcin
Re: [B] Dzwonienie w zawieszeniu

Napisane:
25 cze 2014 10:01:30
przez jrzeuski
A poduszki pod silnikiem też obadałeś? Jak się mają amortyzatory? Jak byłeś na rolkach na stacji diagnostycznej, to był ten dźwięk czy nie? Bo piszesz tylko o luzach, które znaleźli.
Re: [B] Dzwonienie w zawieszeniu

Napisane:
25 cze 2014 10:12:44
przez lanbo
Mnie dzwonił krzyżak łot przedniego wała napędowego
PS.
od kąt mam MT-ki , nic nie słychać

Re: [B] Dzwonienie w zawieszeniu

Napisane:
25 cze 2014 10:21:00
przez jrzeuski
lanbo napisał(a):od kąt mam MT-ki , nic nie słychać

Jak nic, a MTki?

Re: [B] Dzwonienie w zawieszeniu

Napisane:
25 cze 2014 11:52:32
przez RudeBoy
Fox napisał(a):witam ponownie,
niestety wymieniłem już wszystko o czym wiem czyli: łączniki stabilizatora, tuleje górne wahacza, łożyska piasty, sworzeń górny i kupa.... niestety dalej się tłucze ustrojstwo na dziurach.
Czy może to być związane z napędem, jakieś półosie czy coś w tym stylu ?
A może znacie kogoś z okolić Krakowa kto mógłby na to zerknąć i rozpozna co to za dziadostwo ?
Pozdrawiam
Marcin
Jak chcesz to możemy się kiedyś zgadać. Mogę Ci zerknąć i posłuchać tego dzwonienia. W mojej już dzwoniło i tłukło się tyle rzeczy, że mam w głowię swoistą bazę dźwięków frontery

Re: [B] Dzwonienie w zawieszeniu

Napisane:
25 cze 2014 11:55:39
przez jrzeuski
RudeBoy napisał(a):W mojej już dzwoniło i tłukło się tyle rzeczy, że mam w głowię swoistą bazę dźwięków frontery

Trzeba chyba być audiofilem, żeby coś wyłowić spośród klekotu 2.2DTI

Re: [B] Dzwonienie w zawieszeniu

Napisane:
25 cze 2014 12:04:59
przez RudeBoy
jrzeuski napisał(a):RudeBoy napisał(a):W mojej już dzwoniło i tłukło się tyle rzeczy, że mam w głowię swoistą bazę dźwięków frontery

Trzeba chyba być audiofilem, żeby coś wyłowić spośród klekotu 2.2DTI

przyznaję że łatwo nie jest

...ale są tu tacy co twierdzą, że ten klekot ich podnieca

Re: [B] Dzwonienie w zawieszeniu

Napisane:
25 cze 2014 13:00:47
przez ali
RudeBoy napisał(a):...ale są tu tacy co twierdzą, że ten klekot ich podnieca


Re: [B] Dzwonienie w zawieszeniu

Napisane:
25 cze 2014 14:25:54
przez Fox
Na diagnostyce byłem i nic nie dzwoniło, dzwoni tylko na dziurach, amortyzatory podobno w bardzo dobrej kondycji. RUDEBOY bardzo chętnie bym się z Tobą zgadał zwłaszcza że masz doświadczenie w dźwiękach

. a dzwięk jest mega wkurzający......
Re: [B] Dzwonienie w zawieszeniu

Napisane:
25 cze 2014 14:32:33
przez RudeBoy
Fox napisał(a):Na diagnostyce byłem i nic nie dzwoniło, dzwoni tylko na dziurach, amortyzatory podobno w bardzo dobrej kondycji. RUDEBOY bardzo chętnie bym się z Tobą zgadał zwłaszcza że masz doświadczenie w dźwiękach

. a dzwięk jest mega wkurzający......
Przyszły tydzień godziny popołudniowe.
Re: [B] Dzwonienie w zawieszeniu

Napisane:
25 cze 2014 14:34:53
przez Fox
ok RUDEBOY, to w poniedziałek się odezwę na prv i dogadamy szczegóły
dzięki
Re: [B] Dzwonienie w zawieszeniu

Napisane:
26 cze 2014 06:42:01
przez lanbo
Fox napisał(a):Na diagnostyce byłem i nic nie dzwoniło, dzwoni tylko na dziurach, amortyzatory podobno w bardzo dobrej kondycji. RUDEBOY bardzo chętnie bym się z Tobą zgadał zwłaszcza że masz doświadczenie w dźwiękach

. a dzwięk jest mega wkurzający......
sprawdź luz na przegubie w piaście - na sprawdzaniu amorów u mnie też nie było słychać
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=4335829045&ref=last-visited
Re: [B] Dzwonienie w zawieszeniu

Napisane:
26 cze 2014 08:36:02
przez Fox
Sprawdziłem wczoraj, faktycznie luz jest, ale podobny jest z prawej i lewej strony, a tłucze się tylko z prawej.
Co z tym luzem można zrobić ? wymiana przegubów ?
Re: [B] Dzwonienie w zawieszeniu

Napisane:
26 cze 2014 08:56:54
przez lanbo
Re: [B] Dzwonienie w zawieszeniu

Napisane:
26 cze 2014 13:54:45
przez Fox
a wymiana tego ustrojstwa jest bardzo skomplikowana ?
Re: [B] Dzwonienie w zawieszeniu

Napisane:
26 cze 2014 13:59:28
przez jrzeuski
Bardzo prosta, ale schody mogą być przy zbijaniu sworzni, żeby wyjąć zwrotnicę.
Re: [B] Dzwonienie w zawieszeniu

Napisane:
27 cze 2014 11:48:12
przez Fox
No to z tym problemu nie powinno być, bo tydzień temu wymieniałem łożyska, w takim razie muszę się tym zająć.
Dzięki za pomoc.
Re: [B] Dzwonienie w zawieszeniu

Napisane:
27 cze 2014 11:53:05
przez RudeBoy
I do wymiany łożysk sworznie zbijałeś?
