| Witamy ! |
|---|
|
|







RudeBoy napisał(a):o ja jebe
Ładną rzeźbe ktoś odstawił![]()
![]()
![]()
Zdjąć możesz szlifierką.
hmmm... ciekawe jaki to korek nie chciał Ci się odkręcić... skoro w tym moście nie ma korka spustowego











I jeszcze zewnętrzną bieżnię łożyska musi wybić z mostu. Może jest jakiś patent, żeby ją jakoś podważyć zamiast szukać odpowiedniego ściągaczabrum napisał(a):A rozebrać musisz tak:
zdjąć seger
zbić tą tulejkę
później łożysko
i ostatnie to chyba uszczelniacz.
Czyli wszystko zdejmujesz przez półoś.
No właśnie już na pierwszej fotce zdziwiło mnie, że tak dużo miejsca masz między piastą a dnem bębna. Ale skoro to Isuzu to może wszystko tłumaczyć. I te szpilki jakby krótsze niż we Frocie.Edi066 napisał(a):Po wybebeszeniu okazało się , że szpilka spokojnie by weszła :




I jeszcze zewnętrzną bieżnię łożyska musi wybić z mostu. Może jest jakiś patent, żeby ją jakoś podważyć zamiast szukać odpowiedniego ściągacza



ali napisał(a):A ja tak patrze na tę "rzeźbę" i myślę jak ktoś wyregulował luz na tym łożysku ?

RudeBoy napisał(a):ali napisał(a):A ja tak patrze na tę "rzeźbę" i myślę jak ktoś wyregulował luz na tym łożysku ?
Najlepsze jest, że manual ISUZU nic nie wspomina o regulacji luzu na łożysku. Po prostu zakładasz nowe dokręcasz obudowę łożyska i tyle
...dziwne...
może to jakiś patent "japan special".


Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości