Witamy ! |
---|
|
Wymyśliłeś już coś? Mam ten sam problem. Próbuję coś zmotać powyżej klapy nawiewu zewn/wewn i to tak, żeby dało się to wymienić przez otwór na wentylator, bo inaczej trzebaby rozbierać cała deskę i nawiew, żeby się wyjąć moduł z tą klapą i dostać się do podszybia (od góry dostępu nie ma).UnrealGoD napisał(a):Ja by mimo wszystko wsadził ten filtr jeszcze przed dmuchawą, żeby i ją osłonić przed syfem.
To raz, a dwa to u mnie zamiast tej harmonijki jest parownik od klimy a jego to już koniecznie trzeba przed syfem chronić, bo wytrącająca się tam wilgoć bardzo sprzyja rozwojowi wszelkiego rodzaju grzybów i innych syfów. Więc im mniej tam kurzy tym lepiej.
brum napisał(a): z rajstopy
Potwierdzam, przepływ znacznie mniejszy. Po zimie też będę się rozglądał za rajstopą.brum napisał(a):Stwierdzam że flizelina się nie sprawdza, jeśli chodzi o zatrzymywanie pyłu to tak(3 miesiące i zero kurzu), ale ogranicza przepływ powietrza. Na 4 biegu wiało jak na 1.
Problemem jest wlot na podszybiu. Żeby zmieścić typowy filtr kabinowy trzebaby wyciąć komin, który tam jest i zabezpiecza przed wlaniem się wody opadowej (albo z głębokiej wody jak za ostro się wjedzie i przeleje się po masce Poza tym dostępu od góry do tego komina strzeże blacha, którą najpierw trzebaby wyciąć (czyt. jeszcze łatwiej będzie się wlewać woda).pisu22 napisał(a):Może zmotał sobie ktoś jakiś patencik z adaptacją filtra z innego auta?
Powrót do Układ chłodzenia i ogrzewania, klimatyzacja
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość