Strona 1 z 7

[All] Regeneracja sprzegła wiskotycznego

PostNapisane: 20 cze 2012 21:47:01
przez skorpion81
witam wszystkich !! interesuje mnie czy ktos z was regenerowal wisko wiatraka chlodzenia silnika?/ a jesli tak to jakiej lepkosci olej sylikonowy daje sie do wiska w przypadku frotki? :shock:

Re: sprzegło wiskotyczne [3,2v6]

PostNapisane: 22 cze 2012 11:40:02
przez nesfor
ja wyczytalem ze takie http://allegro.pl/olej-do-dyferencjalu- ... 79583.html ,
osbiscie jescze nie sprawdzlaem.
W toyocie maj jakis swoj ale nie pamietam numerow.

Re: sprzegło wiskotyczne [3,2v6]

PostNapisane: 10 lip 2012 14:27:41
przez skorpion81
witam przy okazji mam takie pytanie od jakiego autka mozna wstawic wisko do frotki 3,2v6 ?????

Re: sprzegło wiskotyczne [3,2v6]

PostNapisane: 10 lip 2012 14:52:10
przez wikked
chyba od Troopera 3,0 ale sprawdź najpierw średnice wałka i strumienicy.

Re: sprzegło wiskotyczne [3,2v6]

PostNapisane: 11 lip 2012 12:48:04
przez JaGrab3
A czy ktoś sprawdzał taki patent:
http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=109419

Re: sprzegło wiskotyczne [3,2v6]

PostNapisane: 11 lip 2012 13:36:12
przez nesfor
ja sprawdzalem ale na visco od omegi 2,5 td, podzialao ale czy przy cieplym nie da sie utryzmac reka nie sprawdzalem :) nieldugo bede w 3.2 sprawdzal bo mama wrazenie ze kuleje u mnie.

Re: sprzegło wiskotyczne [3,2v6]

PostNapisane: 11 lip 2012 13:55:19
przez JaGrab3
Też to będę robił, bo u mnie visco nie sprzęga się za mocno, jest opór, ale mam wrażenie że jednak za słabo.
Interesi mnie to, dlatego, że gdy włącze klime, temp. podnosi się do ok 90 stopni.... chłodnica klimy gorąca, przez to gorzej chłodzony jest silnik, visco powinno spinać na sztywno.

Re: sprzegło wiskotyczne [3,2v6]

PostNapisane: 11 lip 2012 14:00:37
przez wikked
Ostatnio sprawdzałem wisco w Vitarze i powiem Wam, że mimo dobrego butowania podczas jazdy nie spinało na sztywno. Dopiero podniesienie obrotów na postoju przez chwilę, wyłączenie silnika i po 30sek spięło wisco tak jak powinno być. Wniosek jest prosty. Przez to że ten układ chłodzenia pracuje przy skrajnie różnych prędkościach obrotowych, wydajność samego wiatraka jest dużo wyższa na jałowym niż naszych elektrycznych gówienek co skutkuje mniejszym prawdopodobieństwem przegrzania motoru.

Re: sprzegło wiskotyczne [3,2v6]

PostNapisane: 11 lip 2012 14:07:29
przez nesfor
nie wiem czy dobrze zorzumialem, chesz powiedziec ze chlodzenie na visco jest wydajniejsze od elektrycznych ? sadzilem ze elektryczne jest najlepsze...

Re: sprzegło wiskotyczne [3,2v6]

PostNapisane: 11 lip 2012 14:10:29
przez wikked
nesfor napisał(a):nie wiem czy dobrze zorzumialem, chesz powiedziec ze chlodzenie na visco jest wydajniejsze od elektrycznych ? sadzilem ze elektryczne jest najlepsze...

Podpiszę się dwoma rękami że wisco lepiej robi niż elektryk.

Re: sprzegło wiskotyczne [3,2v6]

PostNapisane: 11 lip 2012 14:37:32
przez JaGrab3
Niby jak ma być wydajniejsze????
Elektryk wejdzie ci na obroty takie jakie daje mu silniczek, a wisco nie zakręci szybciej niż obroty silnika.
Wyobraź sobie taką sytuacje, lecisz na wysokich obrotach, pod górę, 4tys obr, silnik się zgrzewa. I teraz co, zatrzymujesz sie na obrotach jałowych. Visco ci się zacznie skręcać do obrotów silnika, a powinno dalej chłodzić.....
Jedyna przewaga visco jest taka, że jak zatopisz wiatrak, to on i tak będzie działał, a elektryk wysiądzie.

Re: sprzegło wiskotyczne [3,2v6]

PostNapisane: 11 lip 2012 14:47:32
przez jrzeuski
JaGrab3 napisał(a):Jedyna przewaga visco jest taka, że jak zatopisz wiatrak, to on i tak będzie działał, a elektryk wysiądzie.
Ja na rajdzie utopiłem visco i teraz nie działa :cry2: Jak się termostat zatnie, to temperatura idzie mi pod czerwone i w tym stanie zatrzymałem visco ręką bez żadnego problemu. Na szczęście termostat rzadko się zacina. Na razie...

Re: sprzegło wiskotyczne [3,2v6]

PostNapisane: 11 lip 2012 14:50:15
przez wikked
JaGrab3 napisał(a):Niby jak ma być wydajniejsze????
Elektryk wejdzie ci na obroty takie jakie daje mu silniczek, a wisco nie zakręci szybciej niż obroty silnika.
Wyobraź sobie taką sytuacje, lecisz na wysokich obrotach, pod górę, 4tys obr, silnik się zgrzewa. I teraz co, zatrzymujesz sie na obrotach jałowych. Visco ci się zacznie skręcać do obrotów silnika, a powinno dalej chłodzić.....
Jedyna przewaga visco jest taka, że jak zatopisz wiatrak, to on i tak będzie działał, a elektryk wysiądzie.

Zauważ ajką masz prędkość obrotową wiatraka na wiscu a jaką na elektryku. Druga rzecz to wisco zabiera na pełnym sprzęgnięciu nawet do 3KM. Przelicz to sobie jakiej mocy musiałbys mieć elektryka. Najbardziej jednak mylisz się w temacie topienia wiatraka- każdy kto jeździ wie że nie mozna wjechać gorącym silnikiem do wody bo się on klasycznie rozszczelnia. Wisco kręcące się z jakąs tam prędkością jak uderzy łopatkami o wodę to efekt jest taki sam jak byś mu kija między śmigła wsadził. Elektryk wcale nie wysiądzie po moczeniu w wodzie bo wiekszość naszych fur by nie miała chłodzenia na praktycznie każdym upalaniu. Kolejną rzeczą jest to że nikt nie wjeżdża na kręcącym się wentylatorze do wody tylko lekko zanurza przód do wyłączenia wentylatora. Aby uściślić moją wypowiedź mówię o wjeżdżaniu do wody o głebokości powyżej zderzaka.

Jacek dwie śrubki i wisco będzie śmigać jak talala masz pół Parcha pod maską więc da radę. Jak nie to wkręć sznurek i też będzie działać. :boss:

Re: sprzegło wiskotyczne [3,2v6]

PostNapisane: 11 lip 2012 14:53:34
przez brum
Wg mnie sprawne visco nie powinno pozwolić na podniesienie temp. A elektryk jednak włącza się np przy 95st

Re: sprzegło wiskotyczne [3,2v6]

PostNapisane: 11 lip 2012 14:59:39
przez nesfor
co do sprzegania na stale to moze byc problem, u mnei jak kupowalem byl taki patent to musialem uwazac na obroty, pow 3 tys obrotow lopatki zmienialy geometrie :) a ze mam automat to wolniej zalczlays ie biegi nie wpsomne ze zima to strasznie wychlodozny silnik :) dodatkwo tez minus bo chamowlao to troche silnik.

z plusow to fajny dzwiek przy 3 tys obrotow 8-) wyzej to sie bałem

bede sie kiedys nudizl to zamontuje licznik rowerowy i zobacz ejak to wyglada z tymi obrotami :)

Re: sprzegło wiskotyczne [3,2v6]

PostNapisane: 11 lip 2012 15:11:36
przez JaGrab3
wikked, nie chodziło mi o rozważaniu za i przeciw wjeżdżania do wody, poprostu chodziło mi o to, że wisco nie ma elementów elektrycznych i brakiem zasilania silnika nie przegrzejesz.
Co do prędkości obrotowej? No to ile maxymalnie może krecić się visco na wolnych obrotach? 700 obr/min, ile elektryk nie wiem nie sprawdzałem, ale buczy jak cholera.
Co więcej, silnik frotki 3.2 przy visco ma trostat 72st, gdzie przy elektrykach jest to zwykle ponad 90, dlatego, że elektryk jest w stanie szybciej zbić temperaturę... tak zakładam.

Re: sprzegło wiskotyczne [3,2v6]

PostNapisane: 11 lip 2012 15:47:39
przez skorpion81
Ja regenerowalem wisko wg schematu zamieszczonego w poscie i niestety nie udalo mi sie go zregenerowac :cry2: :cry2: nie wiem co zrobilem zle ale w wisko w 3,2 jest troszeczke inne niz pokazane w instrukcji.Tam jest taka sprzezynka ktora pewnie ma spinac wisko mysle ze to ona jest przyczyna awari wisko! Ma ktos pomysl jak to naprawic ?????? bo kupic wisko uzywane za 500 zl to jakas paranoja bede mial dwa uzywane nowe 1200 zl a zamiennikow brak.... jak mam taki pomysl zamontowac chlodnice z dwoma wiatrakami z wersji b 2,2 16v benzynka ma moze ktos zamontowany taki patent???????? :D :D :D

Re: sprzegło wiskotyczne [3,2v6]

PostNapisane: 11 lip 2012 15:57:35
przez nesfor

Re: sprzegło wiskotyczne [3,2v6]

PostNapisane: 18 lip 2012 20:53:33
przez skorpion81
Ma ktos pomysł z jakiego autka mozna wstawic wisko do 3,2v6 zeby mocowanie pasowalo do tego modelu silnika, a moze ma ktos juz wstawione wisko z innego autka i mu to dziala ???? pomocy :hilift: :hilift:

ma ktoś pomysł z tym sprzegłem wiskotycznym ??? jedna sprawa mnie ciekawi dlaczego niema tak zwanych tanich zamienników do tego modelu silnika????

Re: sprzegło wiskotyczne [3,2v6]

PostNapisane: 20 lip 2012 09:55:21
przez jrzeuski
Pytanie po co Ci właściwie to visco? Moje zdechło i nie blokuje po nagrzaniu, czyli cały czas kręci się słabo i łatwo je zatrzymać ręką a temperatura silnika nie wzrasta powyżej połowy. Nawet przy upalaniu w terenie. Chyba, że termostat się zatnie, to wtedy idzie pod czerwone i tam się odtyka. Może obadaj czy układ chłodzenia masz drożny i w pełni sprawny.