Strona 1 z 1

[B 2.2] Twardy wąż górny

PostNapisane: 19 paź 2013 09:34:02
przez Zerrafin
Witam Szanownych Kolegów. Szukałem na forum objawów podobnej usterki, która się utrzymuje od jakiegoś czasu i nie znalazłem odpowiedzi na możliwą przyczynę tej anomalii. Wszystko zaczęło się od bulgotania chłodziwa w górnym wężu przy chłodnicy po wyłączeniu gorącego silnika. Początkowo obstawiałem uszczelkę pod głowicą, ale auto w zeszłym roku miało remont silnika z wymianą uszczelki na oryginał i nowe śruby do głowicy (od tego czasu auto przejechało 23 tys. km) . Ponadto auto nie dymi, ogrzewanie działa bez zarzutu, w zbiorniczku nie ma plam oleju ani nie czuć zapachu spalin tudzież nie widać wrzenia chłodziwa w zbiorniczku. Zacząłem od wymiany korka przy chłodnicy- na moim starym korku wąż górny po wyłączeniu silnika można ścisnąć tak, by dotknęły się jego wewnętrzne ścianki, ale zawsze na tym korku bulgotało chłodziwo w wężu po wyłączeniu gorącego silnika. Korek zmieniłem na używany szczelny- bulgotanie ustało, ale wąż górny wydaje się być bardzo twardy- praktycznie nie można go mocniej ścisnąć. To samo jest na innym oryginalnym, nowym korku od Tico. Przy wątku o podobnych objawach w 3.2 V6 obstawiano pompę wody. Ja swoją zmieniałem przy okazji uszczelki na nową 'Ruville' (mechanik twierdził, że to pakowacz, a nie producent, więc może to jakiś chiński szajs). Myślałem też, że może zakamieniona chłodnica daje takie objawy, dlatego chłodnicę wymieniono na nową (tzn. przełożono panele plastikowe ze starej, a rdzeń chłodnicy całkowicie nowy). Chłodnica zalana chłodziwem 'Prestone'. Mimo tych zabiegów, wąż wciąż twardy, chłodziwa nie ubywa. Dowiedziałem się niedawno na forum, że oplowskie silniki mają wysoko ciśnieniowy układ chłodzenia, przez co węże siłą rzeczy są twarde, tylko że zbiorniczek wyrównawczy jest taki sam jak w 3.2 V6- z odpowietrzeniem na zewnątrz, więc wąż powinien chyba być bardziej miękki po zgaszeniu silnika, a robi się miękki dopiero po około godzinie:(. Termostat też zmieniłem w zeszłym roku na nowy oryginał i widać podczas jazdy w trasie, że ładnie otwiera obieg gdy temperatura chłodziwa zbliża się do 90 stopni. To co jest jeszcze nowością w tym wątku, to to, że podczas jazdy w mieście temperatura chłodziwa wchodzi na 95 stopni i dopiero wtedy załączają się wentylatory, schładzając płyn do 80-ciu. Co wg Was powinienem zrobić w pierwszej kolejności, żeby dojść do przyczyny? Zmienić tę cho...... pompę wody na lepszy zamiennik (SKF)? A może w innym kierunku szukać? Z góry dziękuję za Wasze sugestie. Pozdrawiam, Marcin

Re: [B 2.2] Twardy wąż górny

PostNapisane: 19 paź 2013 09:37:48
przez RudeBoy
Pompę zostaw w spokoju.
Zbadaj testerem czy nie ma spalin w układzie chłodzenia. Jak nie ma to nie szukaj dziury w całym tylko jeździj.

Re: [B 2.2] Twardy wąż górny

PostNapisane: 19 paź 2013 10:11:46
przez baxxx
po pierwsze nie wiem czemu jeszcze nie wsadziłeś nowego korka do zbiorniczka od opla, a nie kombinujesz z używkami albo od tico
druga sprawa jak wentylator włącza się przy 95 stopniach to jest ok, bo termostat puszcza ci na chłodnice płyn przy 92
pojeździj i zobacz, jak te ciśnienia nadal będzie odczuwalnie za duże, to słaniałbym się w stronę uszczelki pod głowicą, albo samą głowicą

Re: [B 2.2] Twardy wąż górny

PostNapisane: 19 paź 2013 10:16:55
przez brum
Ale twardy czyli jak kamień czy jest możliwość wciśnięcia go ale z większą siłą?
u mnie normalnie był twardy i trzeba było większej siły żeby go wcisnąć. ale jak padła uszczelka to był twardy jak kamień. I po odpaleniu silnik nie równo chodził bo zalewało mi czwarty cylinder przez noc.

Re: [B 2.2] Twardy wąż górny

PostNapisane: 19 paź 2013 14:47:17
przez Zerrafin
baxxx napisał(a):po pierwsze nie wiem czemu jeszcze nie wsadziłeś nowego korka do zbiorniczka od opla, a nie kombinujesz z używkami albo od tico
druga sprawa jak wentylator włącza się przy 95 stopniach to jest ok, bo termostat puszcza ci na chłodnice płyn przy 92
pojeździj i zobacz, jak te ciśnienia nadal będzie odczuwalnie za duże, to słaniałbym się w stronę uszczelki pod głowicą, albo samą głowicą


Baxx, korek u opla od chłodnicy jest nie do dostania- już sprawdzałem:( Można ściągnąć ze Stanów od Isuzu Rodeo z tym samym silnikiem, ale różni się od oryginalnego konstrukcją zaworka i dlatego wolałbym nie ryzykować, a ten od tico wygląda identycznie jak u fronterzaka.

Brum, węże nie są jeszcze twarde jak kamień- można je 'trochę' ścisnąć używając dużej siły, ale nie ściśnie się ich na tyle by dotknęły się od wewnątrz. Kiedyś nie było tego problemu. W 'B' zbiorniczek wyrównawczy dla 2.2 benzyna ma korek z odpowietrzeniem na zewnątrz dlatego chyba nie powinno być tak wysokiego ciśnienia w wężu górnym? Sprawdziłem drożność korka z wyrównawczego i przepuszcza powietrze- wężyk, który przelewa do niego chłodziwo z chłodnicy też jest drożny. Może rzeczywiście wybrzydzam- chciałbym tylko uniknąć niespodzianki na trasie pt. 'ciśnienie zrzuca wąż z chłodnicy'. Może faktycznie lepiej np. sprawdzić testerem ciśnienie w układzie...

Re: [B 2.2] Twardy wąż górny

PostNapisane: 19 paź 2013 14:55:33
przez RudeBoy
Korek w zbiorniku wyrównawczym jest właśnie po to by przy ciśnieniu większym niż nominalne otwierał ten odpowietrznik na zew. Normalnie ten odpowietrznik jest zamknięty.
Nie wiem jakie jest to ciśnienie dla benzyniaków ale dla diesla jest to aż 1,5 bara. Przy takim korku węże przy normalnej pracy są twarde.

Re: [B 2.2] Twardy wąż górny

PostNapisane: 01 lis 2013 08:57:38
przez Zerrafin
Dziękuję ponownie za wasze sugestie. Częściowo wyolbrzymiłem problem. Zmieniłem korek chłodnicy na szczelny używany z froty B o właściwej wartości ciśnienia. Ponadto zmieniłem wieczko zbiorniczka wyrównawczego (poprzednie miało zabrudzony kanał odpowietrzający, co mogło dodatkowo zatrzymywać nadmiar ciśnienia w układzie). Węże nadal są nieco twarde, ale mniej niż poprzednio i wreszcie chłodziwo w górnym wężu nie bulgocze po zgaszeniu gorącego silnika- tutaj winowajcą najwyraźniej był nieszczelny korek chłodnicy przepuszczający powietrze podczas pracy układu. Pozdrawiam, Marcin

Re: [B 2.2] Twardy wąż górny

PostNapisane: 31 sty 2015 14:27:32
przez sador86
We frocie jeśli masz wlej płynu do chłodnicy od góry to podstawą jest nalać tyle płynu żeby tylko zakryć żeberka , które są w środku chłodnicy, a zbiorniczek wyrównawczy zalać na max. Jeśli układ będzie potrzebował płynu zassie ze zbiorniczka. Jeśli układ ma za dużo płynu - twarde węże należy strzykawką na zimnym silniku przelać nadmiar do zbiorniczka.
Wydaje się, że płyn powinien swobodnie krążyć w obie strony ale tak nie jest ;D
U mnie sprawdziło się to i mam mięciutkie węże
swoję drogą warto jest wlać do układu odkamieniacz a później zalać świeżym płynem

Re: [B 2.2] Twardy wąż górny

PostNapisane: 26 mar 2018 15:17:54
przez Lesniczek1989
Witam, moj problem czesciowo pokrywa sie z tematem powyzej, ale pokoleji. W ukladzie zbiera mi siebardzo duze cisnienie jeden waz juz pekl a jeden ten gorny z chlodnicy zrzucilo. Ogolnie przewody sa bardzo twarde, gdyby tego bylo malo samochod szybko lapie wysoka temperature. Sprawdzilem plyn na obecnosc spalin i okazalo sie ze sa w ukladzie wiec obstawiam uszczelke. Co wy na to?

Re: [B 2.2] Twardy wąż górny

PostNapisane: 26 mar 2018 15:39:38
przez brum
No to że uszczelka lub głowica poszła.

Re: [B 2.2] Twardy wąż górny

PostNapisane: 26 mar 2018 15:42:26
przez Lesniczek1989
Chcialem sie upewnic bo na srode mam mechanika umowionego.

-- Dodano 26 mar 2018 16:19:31 --

A czy zwiekszone spalanie i spadek mocy ma zwiazek z tym?

Re: [B 2.2] Twardy wąż górny

PostNapisane: 26 mar 2018 16:46:31
przez jrzeuski
Lesniczek1989 napisał(a):A czy zwiekszone spalanie i spadek mocy ma zwiazek z tym?
Nie, no w ogóle jeżdżenie z dziurawym silnikiem nie wpływa na osiągi...

Re: [B 2.2] Twardy wąż górny

PostNapisane: 26 mar 2018 19:53:49
przez Lesniczek1989
jrzeuski napisał(a):
Lesniczek1989 napisał(a):A czy zwiekszone spalanie i spadek mocy ma zwiazek z tym?
Nie, no w ogóle jeżdżenie z dziurawym silnikiem nie wpływa na osiągi...


No wiesz ty sie wymadrzasz, szkoda ze mechanicy nie sa tacy modrzy. Tylko mi wymyslaja rozne awarie jak ja mowie ze glowica to mowia ze nie koniecznie.

Re: [B 2.2] Twardy wąż górny

PostNapisane: 26 mar 2018 19:56:43
przez Semir
To trzeba pomyśleć o zmienie mechanika.

Re: [B 2.2] Twardy wąż górny

PostNapisane: 26 mar 2018 20:09:36
przez Lesniczek1989
Semir napisał(a):To trzeba pomyśleć o zmienie mechanika.


Ja z moja frotka bylem juz u wszystkich w okolicy i chyba mam pecha bo z czym nie pojade to jest problem. Po ostatniej wymianie podpory walu samochod trzesie sie do dzisiaj.

Re: [B 2.2] Twardy wąż górny

PostNapisane: 17 kwi 2018 11:25:05
przez tupek
Jak tak słucham narzekań ludzi że mechanik powiedział to albo tamto a w sumie trzeba jeszcze na naprawę czekać ze 2 tygodnie, to niesamowicie się cieszę że mam pojecie i samemu ogarniam sobie auta.
A jeszcze części to pikuś, bo podobno 2/3 ceny jaka płacimy mechanikowi to robocizna.