Strona 1 z 2

[A 2.0] Ręczne załączanie wentylatora na chłodnicy

PostNapisane: 06 kwi 2016 18:03:09
przez Piątas
Witam!

Skończyła się zima, i Frota znów zaczyna być ciepła, (Termostat nowy) temperatura podczas jazdy w korku czy w terenie szybko idzie w górę, w momencie załączenia się wiatraka wskazówka szybko opada i wraca do normy, lecz wiatrak załącza się dopiero przy ostatniej białej kresce przed czerwonym polem, trochę mi strach tak jeździć i postanowiłem zamontować sobie ręczny włącznik tego wiatraka, by móc samemu zapobiegać grzaniu się auta, szczególnie w terenie.
Jakieś tam minimalne pojęcie o obwodach mam, więc najprościej było by zmostkować czujnik który załącza wiatrak, i na ów mostku zamontować przełącznik zamykający obwód.
I tu mam do Was pytanie, gdzie ten czujnik się znajduje ? Bo nie chcę niczego uszkodzić, a pewni już ktoś z Was coś takiego robił ;)
Wszelkie rady mile widziane ;)

Pozdrawiam Piątas!

(Przeszukałem forum i nie trafiłem na nic konkretnego w tym temacie)

Re: [A 2.0] Ręczne załączanie wentylatora na chłodnicy

PostNapisane: 06 kwi 2016 18:10:39
przez brum
Temat o tym jest. A czujnik jest na wężu chłodnicy tym od termostatu.

Re: [A 2.0] Ręczne załączanie wentylatora na chłodnicy

PostNapisane: 06 kwi 2016 18:26:40
przez Piątas
Dzięki za info, a podpowiedział byś może który to temat ?

Re: [A 2.0] Ręczne załączanie wentylatora na chłodnicy

PostNapisane: 07 kwi 2016 06:37:40
przez cinek1983059
wymień ten czujnik na taki o niższej temp. i problem z głowy, nie kombinuj bo widzę że nie masz zielonego pojęcia

Re: [A 2.0] Ręczne załączanie wentylatora na chłodnicy

PostNapisane: 08 kwi 2016 08:13:12
przez eric
Przy lewej lampie na wężu chłodnicy masz czujnik z 2 lub 3 przewodami. Jak zdejmiesz wtyczkę z czujnika i podasz masę na jeden z pinów wtyczki załącza się wiatrak (Silnik zgaszony, kluczyk przekręcony na zapłonie). Możesz podpiąć pod każdy nic nie spalisz ale tylko jeden spowoduje załączenie wiatraka. Jak chcesz zrobić ładnie instalacje to podając masę i załączając wiatrak zlokalizujesz strzelający przekaźnik przy prawej lampie. Do przekaźnika idą 2 grube przewody i 2 cienkie. Jeden z tych cienkich dostaje plus po stacyjce (zlokalizujesz miernikiem) Ciebie interesuje ten cienki na którym plusa nie ma. Jeśli pod ten przewód doprowadzisz masę (możne być z budy w kabinie ) i dasz po drodze przełącznik uzyskasz włącznik wentylatora.

To jest opis pod Longa A 2.2i jenak w 2.0 powinno być bardzo podobnie.

Re: [A 2.0] Ręczne załączanie wentylatora na chłodnicy

PostNapisane: 12 kwi 2016 09:51:34
przez Piątas
Zlokalizowałem po masie ;) wszystko działa jak powinno :D

-- Dodano 19 kwi 2016 20:14:13 --

No i myk, przełącznik zajumany ze starego wzmacniacza gitarowego :P Wygląda lepiej niż by to z fabryki wypuścili :P

2826

Re: [A 2.0] Ręczne załączanie wentylatora na chłodnicy

PostNapisane: 27 maja 2017 18:39:20
przez ozi777
Czyli ori czujnik zostawiony a dodatkowa masa pod przekaźnik?

Re: [A 2.0] Ręczne załączanie wentylatora na chłodnicy

PostNapisane: 27 maja 2017 19:49:39
przez Jake
Piątas napisał(a):Zlokalizowałem po masie ;) wszystko działa jak powinno :D

-- Dodano 19 kwi 2016 20:14:13 --

No i myk, przełącznik zajumany ze starego wzmacniacza gitarowego :P Wygląda lepiej niż by to z fabryki wypuścili :P

2826

Jak dla mnie bardziej wyglada jak druciarstwo i prowizorka. :P Nie lepiej wstawic cos takiego?
Obrazek

Re: [A 2.0] Ręczne załączanie wentylatora na chłodnicy

PostNapisane: 29 maja 2017 16:27:54
przez ozi777
Wrzuci ktoś foto przekaznika tego z zaznaczonym pinem?

Re: [A 2.0] Ręczne załączanie wentylatora na chłodnicy

PostNapisane: 01 sie 2017 21:34:58
przez Radek
U mnie (2.4) nie zlokalizowałem żadnego czujnika na wężu a przy lampie mam 2 przekaźniki i z obydwu wychodzi więcej niż 2 przewody. Czy ktoś pomoże gdzie szukać tego przewodu do podania masy żeby wentylatory ruszyły?

Re: [A 2.0] Ręczne załączanie wentylatora na chłodnicy

PostNapisane: 02 sie 2017 06:20:51
przez eric
A nie ma przypadkiem w 2.4 visco?

Re: [A 2.0] Ręczne załączanie wentylatora na chłodnicy

PostNapisane: 02 sie 2017 07:54:32
przez Radek
Jest, i to nowe gdyż poprzednie słabo spinało nawet na mocno rozgrzanym silniku. To coś zmienia w tej kwestii?

Re: [A 2.0] Ręczne załączanie wentylatora na chłodnicy

PostNapisane: 02 sie 2017 08:10:13
przez jrzeuski
Zmienia o tyle, że elektrycznego wentylatora chłodnicy nie ma, więc trudno go włączyć ;-) A może masz na myśli wentylator(y) klimy? Tylko, że z fotki wynika, ze ich też nie masz, bo nie widać niebieskich przekaźników. Więc co właściwie chcesz włączyć?

Re: [A 2.0] Ręczne załączanie wentylatora na chłodnicy

PostNapisane: 02 sie 2017 08:28:00
przez Radek
Dziwię się że zakładasz, że pytam o włączenie elektrycznych wentylatorów nie mając ich i nie potrafiąc nawet ustalić czy takowe posiadam. Można by się obyć bez zbędnego sarkazmu, który jak widzę bardzo często się przewija w postach. Otóż informuję iż posiadam klimatyzację (nawet czasem działa) oraz 2 wentylatory elektryczne na 2 chłodnicy od klimy. Wykonuję prace geodezyjne i często przychodzi mi jechać dość długo na 1-2 polnymi drogami, teraz czeka mnie duża robota w nadchodzącym upale i pomyślałem że może warto by się zabezpieczyć przed przegrzewaniem auta. Ostatnio na starym visco byłem zmuszony awaryjnie spinać je na krótko po kablach żeby nie zagotować auta.

Re: [A 2.0] Ręczne załączanie wentylatora na chłodnicy

PostNapisane: 02 sie 2017 08:57:53
przez jrzeuski
Chłopie, albo masz wisko albo elektryczny wiatrak chłodnicy, bo razem to się nie mieści i nie ma zresztą sensu. Jeśli chcesz włączać ręcznie wiatraki na klimie (te w grillu), to pisz że na klimie, bo wątek dotyczy chłodnicy wody. Nikt tu nie jest wróżką, żeby zgadnąć o co Ci chodzi ani co masz pod maską.

Wiatraki klimy mają swoje przekaźniki (i bezpieczniki). Włącza je niebieski przekaźnik w skrzynce pod maską (oba naraz, jeśli są dwa) i do niego trzeba podpiąć włącznik. Czyli rozmontowujesz skrzynkę, żeby dostać się do gniazd i kabli od spodu i tam znajdujesz obwód cewki przekaźnika (cienkie kable). W niego trzeba się wpiąć równolegle, żeby uzyskać pracę w trybie AUTO/ON. Nie polecam innego, bo jak sobie zrobisz ON/OFF, to ciśnienie wyłączy klimę, jeśli zapomnisz na czas włączyć ręcznie. Zrobienie ON/AUTO/OFF to już dużo więcej kombinacji. Nie pamiętam czy przełącznikiem trzeba podać masę czy napięcie, ale to już sam ustalisz sprawdzając, co jest na kablach po ich wyjęciu z gniazda. Trzeba włącznikiem podać to czego brakuje na ten kabel, który nie jest połączony ani z masą ani z +12V na niepracującej klimie.

Re: [A 2.0] Ręczne załączanie wentylatora na chłodnicy

PostNapisane: 02 sie 2017 10:59:50
przez eric
W A 2.2i przekaźnik od klimy sterowany jest plusem. I mieści się po prawej przy chłodnicy.
Odpal auto, załącz klimę i wyciągaj po kolei przekaźniki aż się wiatrak wyłączy.

Jeśli masz sterowany plusem to będzie trzeba wstawić diode (zwykłą, nie LED) aby załączając wiatrak nie włączać klimy tak jak pisze Jacek
Można też pociągnąć 3 przewody do kabiny i wstawić przełącznik trzypozycyjny. Np http://sklep.vega-tronik.eu/images/microprzel/RS103b.jpg

Re: [A 2.0] Ręczne załączanie wentylatora na chłodnicy

PostNapisane: 02 sie 2017 11:05:47
przez jrzeuski
eric napisał(a):W A 2.2i przekaźnik od klimy sterowany jest plusem. I mieści się po lewej przy chłodnicy.
Odpal auto, załącz klimę i wyciągaj po kolei przekaźniki aż się wiatrak wyłączy.

Jeśli masz sterowany plusem to będzie trzeba wstawić diode (zwykłą, nie LED) aby załączając wiatrak nie włączać klimy tak jak pisze Jacek
Można też pociągnąć 3 przewody do kabiny i wstawić przełącznik trzypozycyjny. Np http://sklep.vega-tronik.eu/images/microprzel/RS103b.jpg
Przy lampie jest przekaźnik od wiatraka, ale w skrzynce powinien być niebieski przekaźnik sterujący tym przekaźnikiem i tam jest u mnie podpięte sterowanie z klimy (a raczej było, bo klimę wyrzuciłem, zostały tylko wiatraki jako wspomaganie chłodzenia wody).

A dioda może być LED, bo to też dioda ;-)

Re: [A 2.0] Ręczne załączanie wentylatora na chłodnicy

PostNapisane: 02 sie 2017 11:39:55
przez Jake
Spokojnie Jerzy :D Kolega nie jest idiota, chce wykorzystac wentylatory klimatyzacji do wspomagania przeplywu powietrza przez chłodnice. Wiec ta sama metoda i ta sama przyczyna. Co za roznica ktory wentylator bedzie podpinac? Pytanie w 100% pasuje do tego wątku.
Zdecydowanie zgadzam sie z sugestia zeby zastosowac wylacznik w trybie ON/AUTO. To jedyne bezpieczne podlaczenie i dajace pelna niezbedna funkcjonalnosc.

LED calkowicie NIE moze byc uzyty jako dioda zaporowa, przepuszczajaca prad tylko w jedna strone, bo primo ma duzy spadke napiecia, secundo juz przy bardzo malym pradzie wstecznym ulega przebiciu i zniszczeniu. Zwykla dioda krzemowa o parametrach 400-1000V/5A powinna byc odpowiednia. np. BY550-600, BY550-1000 itp. Cena za sztuke to w hurcie ok 0,60zł, wiec w sklepie moze kosztowac 1,50zł, ale to dalej prawie nic.

Natomiast moim zdaniem lepiej wpiac sie prosot w przekaznik pod lampa, a nie w skrzynce bezpieczników. W ten spsosob nie trzeba dawac diody, bo wpinamy sie w przewody sterownicze od samego wentylatora, a nie do glownego przekaznika sterujacego praca calej klimy wiec rowniez sprezarki.

Re: [A 2.0] Ręczne załączanie wentylatora na chłodnicy

PostNapisane: 02 sie 2017 12:01:05
przez jrzeuski
Jake napisał(a):LED calkowicie NIE moze byc uzyty jako dioda zaporowa, przepuszczajaca prad tylko w jedna strone, bo primo ma duzy spadke napiecia, secundo juz przy bardzo malym pradzie wstecznym ulega przebiciu i zniszczeniu. Zwykla dioda krzemowa o parametrach 400-1000V/5A powinna byc odpowiednia. np. BY550-600, BY550-1000 itp. Cena za sztuke to w hurcie ok 0,60zł, wiec w sklepie moze kosztowac 1,50zł, ale to dalej prawie nic.
No wiadomo, że dioda z pilota nie wystarczy, ale w ogólności świecić by mogła, choć tak jak piszesz szkoda na to energii a przy tej mocy byłaby droga. A tak poza tematem, to znasz jakieś LED 12V z 3mm główką, które nie padają jak muchy po zastosowaniu w samochodowych włącznikach zamiast żaróweczek 1.2W?

Re: [A 2.0] Ręczne załączanie wentylatora na chłodnicy

PostNapisane: 02 sie 2017 13:05:10
przez Jake
Oj to w czasach zalania chińską tandeta to jest dosc trudny temat znalezc cos bardziej odpornego. Ale nie ma tez tragedii, te LEDy nie sa takim znowu chłamem, diode LED zabijaja glownie zbyt wysoki prad = zbyt wysokie napiecie w stosunku do oporu wew. diody. Kazdy LED wymaga rezystora ograniczajacego liczonego ze wzoru U obwodu - U spadkowe diody / pozadany prad (zwykle 0,02A) = potrzebna rezystancja opornika. Jesli dasz 10-20% wiekszy opornik, zmniejszysz prad plynacy przez diode, spadnie troche jasnosc, ale zywotnosc powinna byc wieksza. Pytanie tylko czy jest tam tyle miejsca, by byla mozliwosc wciesniecia tam opornika? LEDy na 12V to tak naprawde zwykle LEDy ze zintgrowanym w strukturze opornikiem i tu juz nie mozemy tej wartosci zmienic niestety...
Warto tez sprawdzic czy nie mamy w instalacji naglych skoków napiecia bo to jest cos co tez lubi wywolywac uszkodzenia.
Z dobrych patentów ja stosowałem zwykle kolorowe zarowki na 14V, od wymiany jeszcze zadna mi sie nie przepaliła.