OPEL FRONTERA FANKLUB

Czy w B pomiędzy chłodnicą wody a chłodnicą klimy po bokach są jakieś plastyki jakaś zabudowa by klima była wydajniejsza? jeżeli tak to jak tego szukać na alledrogo

U mnie nie ma.
A klima we frocie to do wydajnych nie należy.

Bo myślałem że czegoś mi brakuje bo latem moja nawet nie wiem czy chłodzi taka kiepściunia jest

Nie ma plastików/osłon, a chłodzi dobrze jak działa cały czas, po dłuższych postojach w słoneczne dni ma co robić z tą przeszkloną przestrzenią.

Ja założyłem nówkę chłodnicę klimy i rewelacji w chłodzeniu w upalne dni nie było w porównaniu do vectry b.
Najważniejsze aby wiskoza była sprawna albo założyć elektryki które będą załączać się razem z klimą, w przeciwnym razie gdy temperatura czynnika będzie za wysoka czujnik rozłączy kompresor a w ekstremalnych sytuacjach gdy czujnik nie zadziała to nadmiar ciśnienia wraz z czynnikiem efektownie zostanie wydalona do atmosfery z zaworu bezpieczeństwa znajdującego się na kompresorze.
Wiem bo po zwarciu czujnika wystrzelił mi czynnik.

Sorrki było [B] jednak inny silnik

tupek napisał(a):U mnie nie ma.
A klima we frocie to do wydajnych nie należy.

Byłem w Chorwacji frotą jakoś się nie spociłem
Tak że frota potrzebuje troszkę czasu i drogi by się schłodzić
A jak bym miał elektryki tam w górach to pewnie bym ją tam zostawił bo by się ugotowała na śmierć

przemekcrx napisał(a):

tupek napisał(a):U mnie nie ma.
A klima we frocie to do wydajnych nie należy.

Byłem w Chorwacji frotą jakoś się nie spociłem
Tak że frota potrzebuje troszkę czasu i drogi by się schłodzić
A jak bym miał elektryki tam w górach to pewnie bym ją tam zostawił bo by się ugotowała na śmierć

Masz 100% rację.
Ale dorwać w pełni sprawne wisko, to tak jak dziewice w gimnazjum - podobno wszystkie są ale głowy nikt nie da.

przemekcrx napisał(a):A jak bym miał elektryki tam w górach to pewnie bym ją tam zostawił bo by się ugotowała na śmierć

Jaki miałeś problem z tymi elektrykami? Bo u mnie żadnego problemu z samym chłodzeniem nigdy nie było.

szymon.ha napisał(a):

przemekcrx napisał(a):A jak bym miał elektryki tam w górach to pewnie bym ją tam zostawił bo by się ugotowała na śmierć

Jaki miałeś problem z tymi elektrykami? Bo u mnie żadnego problemu z samym chłodzeniem nigdy nie było.

Moja frota podczas upałów trzymała prawie 100 st. na elektrykach i za bardzo nie chciała spadać podczas jazdy pod górę.
Na zapiętej wiskozie było o 10 st. mniej.

Bo taki sobie czujnik kupiłeś....
Kupilbys czujnik na 80 to tyle by trzymało.

Mam chyba za wysoko czujnik na wężu zamontowany (w połowie).

szymon.ha napisał(a):

przemekcrx napisał(a):A jak bym miał elektryki tam w górach to pewnie bym ją tam zostawił bo by się ugotowała na śmierć

Jaki miałeś problem z tymi elektrykami? Bo u mnie żadnego problemu z samym chłodzeniem nigdy nie było.

Szymon zapnij lawetę i załaduj auto latem i włącz klime a nawet nie włączaj
2-ga spraw masz zwykły zderzak stal zasłania 50% chłodnicy

Ale jeżeli by dało się kupić w pełni sprawne nowe lub używane wisko sprawa by była o wiele prostsza.
Ja teraz kombinuje z regulatorem obrotów silnika i drugi czujnik wsadzę żeby wentylatory kręciły się wolniej od niższej temperatury i pobierały mniej prądu.
https://magma.sklep.pl/product-pol-1935 ... V-24V.html

Ale po co Ci regulator jak one mają 2 biegi

Moje nie posiadają rezystora.
Oczywiście najłatwiejszym sposobem byłoby jego założenie i podłączenie pod drugi czujnik, jednakże rezystor zamienia energię na ciepło a regulator pobiera jej tylko tyle ile potrzebuje odbiornik, więc w teorii powinien ciągnąć mniej prądu.
Mam nadzieję że regulator wytrzyma przy jednym wentylatorze który będzie startował około 80-85 st. i będzie się wolno obracał powodując lepsze chłodzenie a co za tym idzie - rzadsze załączanie się 2 biegu obu wentylatorów.

Taka dla mnie rzeźba prowadzi do ugotowaniua silnika na własne życzenie

Dlatego trzeba dążyć do doskonałości.