OPEL FRONTERA FANKLUB

Parownik klimy. Muszę skontrolować szczelność bo jakiś niby olej w tym obszarze się pojawił. Pytanie. Czy te czarne obudowy nagrzewnicy i parownika są jakoś demontowalne od dołu? Czy obudowę mogę zdemontować w taki sposób aby parownik pojawił się do wglądu bez rozszczelniania układu?

pisu22 napisał(a):Parownik klimy. Muszę skontrolować szczelność bo jakiś niby olej w tym obszarze się pojawił. Pytanie. Czy te czarne obudowy nagrzewnicy i parownika są jakoś demontowalne od dołu? Czy obudowę mogę zdemontować w taki sposób aby parownik pojawił się do wglądu bez rozszczelniania układu?

Mnie się to udało w A (po lifcie). W tego co widziałem w B wygląda to bardzo podobnie, jeśli nie identycznie. Deskę miałem przy tym zdjętą a i tak jakieś śruby były od strony grodzi i dostęp do nich masakryczny

Czyli da się odkręcić obudowę bez demontażu parownika czy nie?

U mnie się dało, bo składa się z dwóch części: górnej i dolnej połączonych śrubami. Problemem był dostęp do śrub z tyłu (wykręcić to i tak był pikuś w porównaniu z utrafieniem nimi na ślepo przy składaniu) a potem zsunięcie z parownika obu części (któraś mi się klinowała o coś i trzeba było wysunąć parownik do przodu na rurkach, żeby obudowa przeszła). Pamiętam, że poleciało przy tym tyle , że następnym razem pewnie pojechałbym najpierw na odessanie czynnika

No dobra. Bedzie operacja na otwartym sercu...