OPEL FRONTERA FANKLUB

Bardzo dobra rada. Tak zrobię.

Wymieniłeś już w tej Frocie tyle gratów, że ogrzewanie na pewno też dasz radę Polecam z Golfa Pamiętam, że mi grzał jak wściekły

Założę pompkę. Skoro jeden przewód robi się letni to znaczy że przepływ jest ale za wolny.
Tak sobie wymyśliłem.

Jak robi się letni, to przepływ jest właściwy i ciepło jest odbierane. Pozatykaj dziury w kanale, to ciepłe powietrze zacznie płynąć, gdzie powinno.

Najpierw uszczelnienie a jak nie pomoże to pompka.

-- Dodano Pn 11 gru 2017 16:30:44 --

Projektując Fronterę trochę im nie poszło dobrze z nagrzewnicą i jej obudową. Wiało tamtędy niemiłosiernie. Tam powinna być jakaś uszczelka, ale widocznie zapomnieli.
Uszczelniłem to gąbką, zdjąłem tunel powietrza i jeszcze dookoła nagrzewnicy gąbkę dałem. Już nie wieje bokami.
Na wolnych obieg wody jest za wolny, jak jest na obrotach to powrót z nagrzewnicy nie robi się letni tylko ciągle gorący. Jak to nie pomogło to założę tą pompkę i już będzie dobrze.

brum napisał(a):Projektując Fronterę trochę im nie poszło dobrze z nagrzewnicą i jej obudową. Wiało tamtędy niemiłosiernie. Tam powinna być jakaś uszczelka, ale widocznie zapomnieli.

Tam fabrycznie chyba była uszczelka, bo kiedyś jakąś widziałem. Ale po tylu latach zazwyczaj już ktoś tam zaglądał a ona chyba jest jednorazowa i się rozpada przy rozbieraniu.

Uszczelniłem to gąbką, zdjąłem tunel powietrza i jeszcze dookoła nagrzewnicy gąbkę dałem. Już nie wieje bokami.

U siebie zrobiłem tak samo parę lat temu

Na wolnych obieg wody jest za wolny, jak jest na obrotach to powrót z nagrzewnicy nie robi się letni tylko ciągle gorący. Jak to nie pomogło to założę tą pompkę i już będzie dobrze.

A to jest chyba wina LPG, jeśli parownik masz wpięty równolegle. Zresztą chyba we wszystkich Oplach ogrzewanie jest słabe na wolnych obrotach. VAG jakoś nie ma z tym problemu

Nie ma uszczelki. Nikt tam nie zaglądał jeszcze. Jest tylko pianka na przewodach.

Reduktor jest szeregowo za nagrzewnica.

Wydawało mi się, że była taka gąbka jak jest na klapach, która po 20 latach rozpada się przy dotknięciu.

To taka jest. Ona jest dookoła naklejona tylko już w obudowie to jest. Pewnie sie rozpadła.
Tylko na początku też by się przydała jakaś guma, a są tylko szpary.
Nawciskalem sporo gąbki więc naprawione.

Jak grzeje na wyższych obrotach to się nagrzewnica zamuliła lub nie ma w niej wystarczającej ilości płynu.
Ja miałem w vectrze b zamiennik nagrzewnicy i też przy wyższych obrotach trochę grzało a na wolnych nie za bardzo.

Cześć,

mam problem ze swoją fronterą, a mianowicie samochód nie ma praktycznie ogrzewania (delikatnie grzeje ciepłym powietrzem, czasami nawet zimnym po chwili znowu ciepłym). Wskazówka temperatury wychyla sie dosłownie trochę ponad pierwszą kreskę.
Może miał ktoś podobny problem?
Wczoraj zrobiłem 120km i samochód całą trasę dawał tylko minimalne ciepło, cała droga w kurtce
Najlepsze jest to, że pod maską silnik jest po prostu zwyczajnie gorący a do kabiny nie dociera to ciepło. Aczkolwiek korek zbiornika płynu chłodniczego po takiej trasie normalnie po prostu odkręcam bez żadnego ciśnienia czy jakiejś nadmiernej temperatury w nim.

kona93 napisał(a):Cześć,

mam problem ze swoją fronterą, a mianowicie samochód nie ma praktycznie ogrzewania (delikatnie grzeje ciepłym powietrzem, czasami nawet zimnym po chwili znowu ciepłym). Wskazówka temperatury wychyla sie dosłownie trochę ponad pierwszą kreskę.
Może miał ktoś podobny problem?
Wczoraj zrobiłem 120km i samochód całą trasę dawał tylko minimalne ciepło, cała droga w kurtce
Najlepsze jest to, że pod maską silnik jest po prostu zwyczajnie gorący a do kabiny nie dociera to ciepło. Aczkolwiek korek zbiornika płynu chłodniczego po takiej trasie normalnie po prostu odkręcam bez żadnego ciśnienia czy jakiejś nadmiernej temperatury w nim.

Pewnie frota nie dawno kupiona i trzeba będzie się jej dokładnie przyjrzeć.
Przewiduje termostat do wymiany bo wskazówka podczas jazdy siedzi nisko.
Najlepiej na postoju trzymać silnik na obrotach i obserwować czy temperatura na wskaźniku rośnie i czy ogrzewanie wraca.
Jeżeli tak będzie, zrób jazdę próbną obserwując wskazówkę , jeżeli zacznie opadać wtedy na 100% termostat.

Dzięki za info również tak obstawiam, gdyż zauważyłem wczoraj że jak stoi na postoju dłuższy czas odpalona to wskazówka dochodzi spokojnie ponad połowe i włącza się wiatrak. A gdy tylko zaczynam jechać, dostaje pęd powietrza i momentalnie temperatura spada.
Dodam, że w tym momencie na takiej niedogrzanej Frotce spalanie wynosi dokładnie 19,1l

Sprawdziłeś termostat?

kona93 napisał(a):Dzięki za info również tak obstawiam, gdyż zauważyłem wczoraj że jak stoi na postoju dłuższy czas odpalona to wskazówka dochodzi spokojnie ponad połowe i włącza się wiatrak. A gdy tylko zaczynam jechać, dostaje pęd powietrza i momentalnie temperatura spada.
Dodam, że w tym momencie na takiej niedogrzanej Frotce spalanie wynosi dokładnie 19,1l

Masz zamontowane elektryczne chłodzenie czy wiskozę?
Może już ktoś zmienił bo wiskozy są dobre jak działają.
Ja w poprzedniej frocie 2.0 miałem chłodnicę od a4 i zamieniałem niesprawną wisko na elektryki które bardzo dobrze spełniały swoją funkcję i zawsze spalała mi 13l/100km. lpg

Jeśli chodzi o chłodnice i wiatrak to mam elektryczny, nie mam wisko dzisiaj zabieram się za termostat, zobaczymy po wymianie jak będzie ze spalaniem

-- Dodano 12 gru 2019 09:46:01 --

Termostat wymieniony, temperature trzyma ale na wskaźniku dalej jest trochę poniżej połowy skali. Natomiast ogrzewanie działa ale dmucha ciepłym dosłownie a nie gorącym powietrzem

Może nie odpowierzone jest.

Albo zakamienione.

Semir napisał(a):Może nie odpowierzone jest.

A we fronterze przypadkiem układ się nie odpowietrza na postoju>? Czy coś mi się pomyliło
Zamontowałem termostat nowy, dolałem płynu poczekałem aż się zagrzeje porządnie. Wiatrak zaczął chodzić i myślałem, że tyle. Czy coś jeszcze musiałem zrobić, a nie zrobiłem?

kona93 napisał(a):

Semir napisał(a):Może nie odpowierzone jest.

A we fronterze przypadkiem układ się nie odpowietrza na postoju>? Czy coś mi się pomyliło
Zamontowałem termostat nowy, dolałem płynu poczekałem aż się zagrzeje porządnie. Wiatrak zaczął chodzić i myślałem, że tyle. Czy coś jeszcze musiałem zrobić, a nie zrobiłem?

Niby tak, ale ja zawsze robię jazdę próbną i zawsze jakoś lepiej się odpowietrza.
Jeżeli temperaturę trzyma a trochę cieplejsze powietrze wieje przy wyższych obrotach to nawalona nagrzewnica w kabinie.