Strona 1 z 3

[All] Visco. Jak powinno działac sprzęgło wiskotyczne

PostNapisane: 08 wrz 2007 10:01:42
przez yarosz
Witam
Mam pytanko czy ktos moze ma na zbyciu lub wie gdzie mozna tanio kupic (pomijajac allegro) bo tam znalazlem, sprzeglo wiskotyczne do silnika 2,4. Ewentualnie moze byc uzywane ale wtedy nie chcialbym ponosic kosztow wiekszych niz czteropak piwa bo kazdy wie jak jest z uzywkami.


A tak na marginesie nawiazujac do tematu "graty do frotek"
- wlasnie dorabialem linki recznego - policzyli mi w warsztacie 110pln za dwie a dorabiali gdzies w Łomiankach postaram sie dowiedziec.
- poduszka pod silnik i wszelakie inne gumowe graty bralem z firmy tedgum - http://www.tedgum.pl - wysylaja kurierem koszt 21pln + cena czesci, chociaz polecam poszukac zanim sie u nich kupi np w intercarsie i innych wiekszych bo za tuleje resora tylnego tedgum chce 15pln a intercars tylko 7,32pln mimo ze maja produkowane przez tedgum.

PostNapisane: 08 wrz 2007 14:31:17
przez wojtekkk
Ewentualnie moze byc uzywane ale wtedy nie chcialbym ponosic kosztow wiekszych niz czteropak piwa bo kazdy wie jak jest z uzywkami
w takim razie kup nowe będziesz miał pewność ewentualnie gwarancje bo nie sądze byś za 15 zyli kupił wiskoze- jeżeli zaś jesteś bardziej zainteresowany używką daj znać to9 dam namiarek na pewnego sprzedawce
Jest jeszcze jedno rozwiązanie zaspawaj wisko na stałe-jedyna wada taka że autko będzie ciut dłużej się nagrzewało ale jeżeli masz sprawny termostat to nawet tego niezauważysz

PostNapisane: 08 wrz 2007 18:57:08
przez Andy
wojtekk, od tego sprzedawcy (F) ja wziąłem ostatnie ;)

PostNapisane: 10 wrz 2007 14:41:37
przez yarosz
Zamowilem nowa za 220pln w Boleslawcu jutro powienienem miec. Przemyslalem i nie bede sie bawil w uzywki przynajmniej w tym przypadku.

PostNapisane: 28 wrz 2007 17:33:36
przez Piotr Knapczyk
Ja mam w swojej 2.0i wisko na sztywno bo za nowe krzyczą 550zł a za używkę 250zł. Silnik nagrzewa się prawie tak samo szybko jedynie pod machą większy huk (wentylator szumi) nooo ale za to wydaje się ludziom że mam tam większy piec.
Co do dorabiania linek, to nawet za 25zł u nas w Częstochowie dorobisz ale nie w teflonie.

PostNapisane: 28 wrz 2007 17:37:07
przez Piotr Knapczyk
Jak ktoś potrzebuje jakiś używek, blach, ram i innych rzeczy do froty lub suzi to piszcie na e-mail, dam namiar do gościa z okolic Żywca, ma dosyć rozsądne ceny i duży wybór (sprowadza angliki).

PostNapisane: 29 wrz 2007 10:52:33
przez yarosz
Nowa przyszla zostala zamontowana i okazalo sie ze to jednak nie koniec napraw i wymian bo termostat byl rowniez zwalony. Teraz wszystko jest OK. Wiec pozostaje tylko jezdzic i jezdzic.

PostNapisane: 29 wrz 2007 15:07:01
przez Ironcruz
Piotr Knapczyk napisał(a):nowe krzyczą 550zł a za używkę 250zł.

SIC!!!

ja kupowałem w opel shopie nówkę za ok 110zł

kto wie

PostNapisane: 13 paź 2007 17:51:29
przez wojtekkk
kto wie bo nie pamietam jak ściągnąć wiskoze-czy tylko ściągacz bo mocno siedzi czy coś tam jeszcze jest-odpowiedź w miare pilna bo musze dostać sie do pompy wody która najprawdopodobniej walnęła i stoie bo prawie od samego startu temperatura idzie na maxa.
zakładam że to to -brak jakby wogle obiegu, uszczelka pod głowica raczej nie bo brak oznak na oleju. W miedzy czasie wywaliłem już chłodnice, wszystkie przewody gumowe (czas na nowe bo poarciały), przy okazji rozrusznik i takie tam duperele- ale jak to było z wiskoza nie pamiętam.
jak ktos wie to niech zapodaje a jezeli macie jakieś sugestie odnośnie usterki to też bardzo prosze
dodam jeszcze tylko że ów zdarzenie zapoczatkowało chwilowa dziwna praca(najpierw obroty za niskie potem ciut wyższe-zakładam ze najpierw wirnik pompy sie przyblokował a potem puściła na zawsze), przy "pompowaniu" przewodu czyli wymuszaniu obiegu delikatnie temperatura spada, dzieje sie tez tak przy wysokich obrotach- nieznacznie ale spada- w/g mnie wirnik sie ukręcił

PostNapisane: 13 paź 2007 17:59:01
przez Andy
Za wiskiem przytrzymałem kluczem płaskim (chyba 32), centralna śruba na imbus, LEWY GWINT, odkręciła się dość lekko (imbus topex'a się poddał, ale porządna końcówka na grzechotce dała rady bez większego bólu)
Potem wisko zeszło, żadnych niespodzianek nie ma. (U mnie było rozsypane łożysko od wiskozy)
Owocnych bojów, jakby co pytaj.

PostNapisane: 14 paź 2007 15:23:47
przez wojtekkk
dzięki-wisko już zdjęte- śruba była zasyfiona i wcale nie przypominała imbusa
w zasadzie to frotka w tej chwili przygotowana do wymiany rozrządu, nowe przewody wstawione, tlenek miedzi w elektromagnesie rozrusznika zeszlifowany- jutro zakupy i moze w nocy będzie na chodzie

Wiskoza

PostNapisane: 11 kwi 2008 22:22:25
przez smolin23
Stało się - padło sprzęgło wiskotyczne na wentylatorze. Temperatura wyskakuje pod czerwoną kreskę a wentylator nie działa. Na dobrze rozgrzanym silniku śmigło obraca się bez żadnego oporu. Co z tym fantem zrobić. Na razie nie myślę o elektrycznym wentylatorze. Spawać, czy może jakoś inaczej da się je zreanimować. Czy tylko zostaje mi wymiana?

PostNapisane: 12 kwi 2008 13:47:48
przez konik
Myślę że albo wymiana albo ewentualnie elektryczny spawanie to rozwiazanie na krótko mój kolega zaspawał i niedługo musiał wymienić wspornik wentylatora i oczywiście sprzegło wiskozowe.

PostNapisane: 12 kwi 2008 14:18:01
przez perulama
Nie kombinuj z wiskozą , tylko wymiana lub elektryczny wiatrak w zależności co tańsze.

PostNapisane: 12 kwi 2008 20:48:55
przez smolin23
Rozglądałem się za wiskozą i co znalazłem:

http://moto.allegro.pl/item340180800_sp ... nator.html

Czy to może pasować do 2,3 bo niby jest do 2,4 ale czasem mogą być zamienne.

Jest też coś takiego - też nowe tylko nie pisze do jakiego silnika:

http://moto.allegro.pl/item338916124_sp ... ntera.html

No a ceny porównywalne z używkami.

PostNapisane: 12 kwi 2008 21:06:17
przez smolin23
A odnośnie regeneracji to znalazłem coś takiego:
http://www.mb.org.pl/forum/showthreaded ... ed&sb=5&o=
Wprawdzie dotyczy to mercedesa ale zasada działania chyba ta sama. Co o tym myślicie?

PostNapisane: 16 kwi 2008 22:46:13
przez konik
i co z ta wiskozą zregenerowaleś?
Pytam bo moja mimo gorącego silnika też jakas słabiutka...

PostNapisane: 17 kwi 2008 00:30:35
przez Balkandriver
Można wstawić zestaw 2 wentylatorów elektrycznych i ustawić je tak, by obracały się po załączeniu silnika z pewną prędkością , a po zadziałaniu czujnika temperatury cieczy (należy go domontować) uzyskiwały prędkość maksymalną. Do tego ręczny włącznik pełnej mocy wentylatorów z kabiny, na wszelki wypadek. Tyle, że minusem tego rozwiązania jest ewentualność zablokowania wentylatorów przez błoto, wodę. Wtedy zostaną ich silniki spalone.
Ale to scenariusz ekstremalny. I sądzę nie tak często występujący. Bardzo dobre były zestawy wentylatorów w silnikach dieslowskich w Polonezach (płaskie i szczelne).
Ale można pewnie dobrać inne modele.

BALKANDRIVER

PostNapisane: 17 kwi 2008 09:10:47
przez smolin23
Zamówiłem nową wiskozę. Cena 157 PLN (a niektórzy za używkę krzyczą 180). Teraz tylko zamontować. A tak przy okazji to mam takie pytanie. Jak zdejmę chłodnicę (bo na pewno trzeba) czy warto w związku z tym na coś jeszcze popatrzeć - może np. wymienić pompę wody? Silnik 23DTR.

PostNapisane: 18 kwi 2008 19:50:20
przez smolin23
No i co ruszać tą pompę wody czy jak nic się nie dzieje to lepiej nie dotykać :?: