Strona 1 z 3
[2.4] Ogrzewanie/klimatyzacja

Napisane:
30 lip 2007 20:06:49
przez Andy
Jestem świeżutko po wymianie płynu w chłodnicy i przy tej okazji wynalazłem sobie nowy problem: mimo, że jest obieg płynu przez nagrzewnicę i jak ją pomacać jest gorąca, powietrze z nawiewów leci mniej niż letnie. Podobnie jest przy włączonej klimatyzacji - czuć że powietrze z nawiewów leci troszkę chłodniejsze, ale nie tak, jak kilka dni temu. Co do klimy jest na sto procent sprawna, była napełniana, sprawdzana szczelność i temperatura na wyjściu. Zdarzyło mi się kiedyś, że też nie chłodziła, a po najechaniu na jakąś dziurę zastartowała. Znalazłem poluzowany przewód poprawiłem i chodziło - myślałem, że to była przyczyna. Nagrzewnicy nie sprawdzałem, bo były upały. Pytanie gdzie szukać przyczyn? Wygląda mi na to, że powietrze z nawiewu nie przechodzi przez jakiś wymiennik gdzie mogłoby się nagrzać od nagrzewnicy/schłodzić od klimy. Czy trzeba rozbierać wszystkie plastiki z przodu z deski? Jak?
A przy okazji z innej beczki: gdzie jest przerywacz kierunkowskazów, bo też coś szwankuje raz działają, trzy razy nie (chyba też w zależności od dziur w drogach) Dzięki z góry za pomoc wszystkim tym którym chciało się to czytać do końca


Napisane:
30 lip 2007 20:17:10
przez Elektro001
Czy przed wymianą płynu było tak samo? Może nagrzewnica się przypchała. Czy nawiew dmucha prawidłowo (na najwyższym biegu głowę urywa czy nie)?
Co do przekaźnika kierunkowskazów to obok pedału sprzęgła masz na słupku plastik - trzeba go odkręcić i będziesz miał przekaźnik kierunkowskazów.

Napisane:
30 lip 2007 20:24:37
przez Andy
Nagrzewnica przypchana nie jest, przepłukana i ma obieg jak ojezu. Przed wymianą płynu to nie wiem - nie włączałem bo były upały a auto mam od późnej wiosny. Wentylator dmucha całkiem niczego sobie. Nie wiem czy chce coś urwać ale w porównaniu do moich poprzednich aut całkiem dobrze.

Napisane:
30 lip 2007 20:27:20
przez Elektro001
A jak jest z wężami wodnymi do nagrzewnicy-obydwa są gorące czy jeden gorący a drugi letni lub zimny?

Napisane:
30 lip 2007 20:49:37
przez Andy
Oba gorące. Bardziej skupiałbym się na tym, że wydajność klimy TEŻ jest zerowa.

Napisane:
30 lip 2007 21:40:07
przez Elektro001
Trzebaby przyjrzeć się klapom regulującym dopływ ciepłego i zimnego powietrza. Może któraś nie pracuje? Z klimami na razie za dużo kontaktu nie miałem, ale patrząc na rysunki tylko takie rozwiązanie mi się nasuwa.

Napisane:
31 lip 2007 07:26:20
przez KOBZI
może się układ zapowietrzył

a co do klimy to powinieneś sprawdzić czy masz dobre ciśnienie w układnie i czasem nie trzeba dobić czynnika chłodzącego. Osobiście dobijam co 2 lata a co rok odgrzybianie


Napisane:
31 lip 2007 08:04:05
przez mkmb
A czy to prawda , że płyn do chłodnicy trzeba zalewać przy pracującym silniku żeby sie układ nie zapowietrzył? Gdzieś coś takiego czytałem.

Napisane:
31 lip 2007 09:45:49
przez mirokez
ja tez w swojej froci mialem podobny problem, gdy wlaczyem cieply nawiew to i tak nic nie dawalo caly czas zimne powietrze lecialo, okazalo sie ze nagrzewnica przeciekala i oprocz tego mialem mokry caly dywanik z przodu od pasazera, ale wymienilem nagrzewnice i jest ok
pzdr

Napisane:
31 lip 2007 15:38:44
przez smolin23
Mirokez może byś podał parę szczegółów dotyczących wymiany nagrzewnicy. Szczególnie chodzi mi o to co trzeba zdjąć żeby ją wyjąć. Mnie też czeka wymiana tego ustrojstwa i wiem, że nie jest to najprostsza sprawa .Obawiam się, że mój mechanior też nie wyciągał jeszcze nagrzewnicy z frotki, więc każda rada się liczy.

Napisane:
31 lip 2007 15:49:02
przez mirokez
smolin, ja nie wyciagalem tego osobiscie, tylko robil to moj mechanik, wiec szczgolow nie znam
pzdr

Napisane:
31 lip 2007 17:13:22
przez smolin23
Szkoda. Ale dzięki. Może ktoś inny ma jakieś doświadczenia, proszę o pomoc.

Napisane:
31 lip 2007 18:00:36
przez Andy
W sobotę będę rył i kopał te rejony więc po wszystkim opiszę wrażenia.
Wg Haynesa nie jest to coś strasznego...

Napisane:
31 lip 2007 18:10:05
przez smolin23
No to czekam z niecierpliwością. Może ja się w końcu za to zabiorę bo na razie mam jakąś taką "ogólną niechęć". Może jakieś fotki z całej operacji


Napisane:
31 lip 2007 19:48:30
przez Elektro001
Wbrew pozorom wymiana nagrzewnicy nie jest straszna. Przerażająca jest myśl o tym ile trzeba rozebrać, ale jak się zacznie to cały czas z górki. Tak więc przy wymianie nagrzewnicy trzeba wykręcić srodkowy tunel i konsolę oraz odkręcić licznik i wszystkie śruby mocujące deskę rozdzielczą. Potem bierzemy się za obudowę nagrzewnicy. Trzeba odłączyć przewody wodne, odkręcić mocowania obudowy do przedniej grodzi silnika. Nalerzy odkręcić dolny tunel nawiewu na nogi kierowcy i pasarzera i pzry dobrych wiatrach powinien wyjść (troszka się namordowałem przy swojej). Potem unosimy deskę rozdzielczą i wycią gamy całe ustrojstwo z nagrzewnicą. Jak mamy toto na zewnątrz to rozpaławiamy obudowę zdejmując spinki i wykręcając śrubki i mamy nagrzewnicę na wieszchu. Złożenie jest już banalnie proste.
Tyle pamiętam z tego co robiłem u siebie. Zajęło mi to około 4-5 godzin, ale efekt wynagradza spędzony czas przy "uzdrawianiu" naszego autka

.

Napisane:
31 lip 2007 20:02:38
przez smolin23
No i dzięki za konkretną odpowiedź.
I w pełni zgadzam się z twoim opisem.

Napisane:
05 sie 2007 19:02:32
przez Andy
Ufff. Przekopałem się przez cały przód, wszystko oblukałem i jestem tak samo głupi jak byłem. poza zamienionymi wężami które poprawiłem przy wymianie płynu i wiadrem piasku i liści w nagrzewnicy nic nie znalazłem.
Teraz powinno grzać, klima do mechaniora. Jakby ktoś potrzebował pomocy przy rozbieraniu to służę opisami - pytać! Zdjęć nie robiłem, bo nie mam cyfrówki

.

Napisane:
06 wrz 2007 19:51:31
przez abwartist
Koledzy a gdzie jest ten elektro magnes(sprzegiełko) co załancza klime. jak to wyglada?? i gdzie to znaleść??

Napisane:
06 wrz 2007 20:45:42
przez Elektro001
abwartist napisał(a):Koledzy a gdzie jest ten elektro magnes(sprzegiełko) co załancza klime. jak to wyglada?? i gdzie to znaleść??
Elektromagnes masz na sprężarce klimy. Jest to taki talerzyk, który przykleja się do koła pasowego gdy załączasz klimę.

Napisane:
07 wrz 2007 07:25:10
przez Andy
I jest do niego podłączony jeden kabel. Jak podasz na niego + 12 V powinieneś słyszeć klepniecie - z tego mozesz wróżyc że sprzęgło jest ok.