OPEL FRONTERA FANKLUB

Czytając posty można wyczytać, że przyczyną braku ogrzewania może być niedrożna nagrzewnica albo odwrotnie założone przewody (góra-dół)od pompy. Nie należy stosować na grilu jakiejś przesłony? Temperatura na wskaźniku przy większej prędkości znacznie spada. Pomoże ktoś? Czy tylko pozostaje warsztat. Pozdrawiam Agnieszka Wrocław

To prawda , może być zamulona , ale jeżeli daje ciepło w czasie jazdy po mieście , a na trasie lodownia , to przysłoń częściowo chłodnię i po sprawie.
Na samo miasto to bym odradzał , korki , światła itp. może się grzać lub zamęczać wentylator.

wentylatora nie zamęczysz, zasłaniać nic nie trzeba a w twoim przypadku powinna pomóc wymiana termostatu, wyglada na to że płyn od razu idzie na duży obieg i temu temoeratuara przy szybszej jeździe mocno spada do dołu

Jezeli masz padnieta nagrzwnice to odezwij sie do Faziego. Ja od niego kupowalem w bardzo dobrych pieniadzach i teraz ciepelko mam az milo.

Chwila , moment , z tego co przeczytałem nie było mowy o tym czy cały czas,jest zimno , również w mieście , czy tylko w trasie.
Termostat gdyby nawet był od razu otwarty , to po mieście nie ma że boli , byłoby po pewnym czasie ciepło.
Nie ma co przerzucać się argumentami , można wymieniać termostat , nagrzewnicę itp. , ale nie zawadzi zacząć od najłatwiejszej sprawy.
Ja mam sprawny term. czystą nagrzew. a i tak jak przytnę na trasie ,to sauny też nie mam , choć zimno też nie jest.
Leciutko przysłoniłem chłodnię i jest ok! Ale tak jak piszecie , to co u mnie się sprawdziło nie musi wszystkim służyć...

Dzięki za opinie ale dziś jest juz wszystko OK. Poprzedni wlaściciel też miał problemy z ogrzewaniem. Powód był bardzo prosty - w trakcie jakiś napraw mechanicznych zostały zamienione przewody z obiego płynu chłodniczego, czyli ten górny powędrował niżej a ten dolny wyżej. Długość ich jest na tyle wystarczająca, że nie ma problemu z ich zamianą. Temperatura silnika podniosła się natychmiast jak i w kabinie. Zastosuję też dodatkowo przesłonę z tworzywa na 50 % powierzchni chłodnicy. Zobaczę co będzie działo sie wtedy, gdyż samochód użytkowany jest w chwili obecnej głównie w mieści (w korkach). Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

Aga chyba blad zrobilas w tytule, Masz frotke A a nie B

Oczywiście, że A.

Witam jestem nowy i mam problem z grzaniem i zbiorniczkiem.A mianowice :
Mialem kiepskie grzanie wymienilem termostat i jest troche lepiej lecz kiedys grzanie bylo lepsze.
jeszcze jedna sprawa w katalogu termostat do frontery miał jedno odejscie u mnie jest 2 z takim małym szlałfikiem co idzie do zbiornczka wg. katalogu powinno byc bez tego a co wynika z kataogu mam załozony termostat od omegi 2.0 16v czy to moze miec jakis wplyw? i jeszcze jedno cieknie mi delkatnie zbiorniczek wyrownawczy i nie ma cisnienia w ukladzie bo korek nie jest dokrecony, moze to ma jakis wplyw?

Pozdrawiam

PS Jakby co to 2,2 16v 97r long

Zanim zaczniesz zadawać pytania to może najpierw byś się przywitał w odpowiednim dziale
Nikt nie lubi rozmawiać z anonimami

JJKILLER napisał(a):Zanim zaczniesz zadawać pytania to może najpierw byś się przywitał w odpowiednim dziale
Nikt nie lubi rozmawiać z anonimami

Witam sory ze nie sie nie przedstawilem .Mam na imię Piotr jestem z Okolic Lublina a dokładnie z Krasnegostawu.
Posiadam Frontere A 97r 2,2 16v long
No i mam nadzieje ze mi pomozecie Pozdrawiam Wszystkich

też kiedyś miałam zimno w aucie.wydmuchało uszczelkę pod głowicą.

Co do ciśnienia w układzie to jest to tutaj kwestią sporną. Zaworek znajdujący się w zakrętce zbiorniczka wyrównawczego otwiera się przy nawet lekkim ciśnieniu co daje powód do stwierdzenia że układ chłodzenia jest atmosferyczny a nie ciśnieniowy. Co do przewodów to sprawdź czy do nagrzewnicy są podłączone przewody: doprowadzający wodę do dolnej rurki, odprowadzający wodę do górnej. Woda wpływając dolną rurką wypełnia nagrzewnicę i kiedy wypełni ją do końca wtedy wypływa górną, inaczej będzie się tylko z rurki do rurki przelewała a w nagrzewnicy będzie stało powietrze.

JJKILLER napisał(a):Co do ciśnienia w układzie to jest to tutaj kwestią sporną. Zaworek znajdujący się w zakrętce zbiorniczka wyrównawczego otwiera się przy nawet lekkim ciśnieniu co daje powód do stwierdzenia że układ chłodzenia jest atmosferyczny a nie ciśnieniowy. Co do przewodów to sprawdź czy do nagrzewnicy są podłączone przewody: doprowadzający wodę do dolnej rurki, odprowadzający wodę do górnej. Woda wpływając dolną rurką wypełnia nagrzewnicę i kiedy wypełni ją do końca wtedy wypływa górną, inaczej będzie się tylko z rurki do rurki przelewała a w nagrzewnicy będzie stało powietrze.

Możesz mi napisać, jak masz podpięte węże do nagrzewnicy? Walczę z ciepłem w aucie i padło podejrzenie, że mam zamienione. Z tego co pamiętam jeden króciec jest podpięty "do bloku", drugi do metalowej rurki idącej do przodu silnika. Ale który ma iść na wyższy, a który na niższy króciec nagrzewnicy?

W środę będę grzebał w autku to zrobię fotki i opis.

nie ma znaczenia jak podłączysz w moim przypadku nagrzewnica była zakamieniona płukałem czym sie da octem kretem i nic miała tylko obieg dopiero jak wymieniłem na nową (300zł) zaczeła cipłym dmuchac....niestety to najprawdopodobniejsza przyczyna, zobacz czy masz miedziane rurki od nagrzewnicy jak tak to moze to byc kamien moze u ciebie płukanka pomorze...

Ja swoją też płukałem kilkakrotnie pomagało na krótką metę, niestety ,przewody były gorące ,a dmuchało letnie
Nie miałem kasy wtedy by kupić nówkę,wiec założyłem od anglika 50zł dałem,troszkę zabawy było bo nie pasuje w ścianę grodziową ,krótkie ma wyjście i wejście i ma kąt 90* a nasze europejczyki mają pod innym kontem ,ale dla chcącego nic trudnego teraz aż parzy po nogach,do tego dałem odpowietrznik od centralnego ogrzewania sama się odpowietrza......I śmiga 2ga zimę

lukasz--m--83 napisał(a):nie ma znaczenia jak podłączysz...

Kamień kamieniem, ale sposób podłączenia ma duże znaczenie. Podłącz do nowej nagrzewnicy, doprowadzający na górę a a odprowadzający na dół i dupa, powietrze będzie stało w nagrzewnicy nawet jak zrobisz odpowietrznik to zaraz będzie się zbierało powietrze.

oczywiscie nie jestem specem ale wydaje mi się że układ jest pod cisnieniemi ja jest szczelny to nie powinno być w nim powietrza????

Nie wiem jak w 2.3TD ale w 2.4i jest atmosferyczny. Sprawdzałem w kilku i zaworek w korku otwiera się przy nie za mocnym dmuchaniu ustami.
Było już o tym viewtopic.php?f=104&t=4578&hilit=+korek dlatego wcześniej napisałem że temat ciśnienia jest sporny. Jedno jest pewne, przy braku korka brak jest jakiejkolwiek reakcji ze strony auta