Strona 1 z 2

Łapie temperature jaka moze byc przyczyna?

PostNapisane: 26 lut 2008 19:32:39
przez TACYK
Witam swojego Opelka mam od niedawna wczesniej bylo chlodno i bylo ok ale jak dzisiaj wyjechalem w trase ok 30km zauwazylem ze wskaznik temp wychylil sie na 3/4 i wieczorkiem znowu to samo (tak jakby wuatrak nie smigal)bo chyba przy taklim wychyleniu po zgaszeniu wiatraczek i tak by smigal.Dodam ze posiadam Frontere 2.5tds z 97r za kazda pomoc serdeczne dzieki. :arrow:

PostNapisane: 26 lut 2008 20:00:23
przez brum
ale podczas jazdy tak miałeś czy jak?

PostNapisane: 27 lut 2008 01:06:59
przez BASIK
Może spróbuj sprawdzić termostat? Warto też "oblukać" chłodnicę - może być zapchana z zewnątrz błotem, kurzem itp. albo co gorsze zakamieniona :(.

PostNapisane: 28 lut 2008 11:39:24
przez TACYK
Tak teraz non stop temperatura sie wychyla wiec odpuscilem sobie jazde i czekam bo jutro stawiam autko do mechaniora mam tylko nadzieje ze nie poszla uszczelka pod glowica ale wtedy to by chyba plyn szedl w olej a tak sie nie dzieje

PostNapisane: 28 lut 2008 20:51:49
przez Balkandriver
Witaj,
Nie znam dobrze silnika 2.5 ale jeżeli wentylator jest na wiskozie (a tak prawdopodobnie jest), to obraca się wraz z pracującym silnikiem i po wyłączeniu go przestaje się kręcić.
Wiadomo, że zawsze przychodzą nam do głowy najgorsze myśli, ale zanim zaczniesz ruszać uszczelkę, wymień termostat, to nie jest duży koszt.
Zalej nowym płynem (Dynagel 2000 sprawdza sie znakomicie),przegoń auto i zobacz, czy jest lepiej.
Jeśli nie - wymontuj chłodnicę, przemyj z zewnątrz, zadaj zdrowe ciśnienie wody do chłodnicy w odwrotnym kierunku, niż pracuje w aucie (czyli tam, gdzie ciecz wychodzi - pompuj wodę do chłodnicy) do momentu, aż będzie lecieć czysta woda bez strupów i zabarwień.
Jeśli to nie pomoże, zmierz kompresję.
I dopiero wtedy ruszaj głowicę. A przedmuch może być i wcale nie będzie oleju w płynie chłodzącym, ani , nie daj Boże "kakałka" na bagnecie.
życzę tylko niesprawności termostatu

BALKANDRIVER

PostNapisane: 29 lut 2008 12:59:53
przez TACYK
Dzieki BALKANDRIVER bylem przed chwila u mechaniora i on mi mowi ze wymienil termostat i mam posmigac i zalukac co sie bedzie dzialo.A i tak twierdzi ze to bedzie uszczelka bo jak odkrecal korek od zbiorniczka plynu(na silniku w pelni rozgrzanym)to twozyly sie bulki a mi sie wydaje ze mialy prawo .Nie wiem ale tez nie chcial bym sie brac za glowice wiec posprawdzam co sie da.Pozdrwiam i wielki szacun dla wszystkich którzy staraja sie pomagac.

Ps. a i dodam ze mechanior odradzil wymiane plynu gdyz jak sam powiedzial to na bank bedzie uszczelka wiec nie oplaca sie zalewac nowym.I to przegonienie autka odbedzie sie na starym plynie

PostNapisane: 29 lut 2008 19:58:57
przez TACYK
Wymieniony termostacik i jak na razie jest ok pojezdze z 2 dni i jak bedzie git wymienie olej i plyn a jesli cos bedzie nie tak nie zawacham sie i wymienie uszczelke:)

PostNapisane: 01 mar 2008 08:13:41
przez TACYK
I problem powraca wyjechalem w przejazdzke ok 40 km i autko znowu sie grzeje.Nastepny mechanik stwierdza ze to wina wiskozy bo nie ma oporu leciutko kluczem moze ja przytrzymac(nawet na wysokich obrotach)nie wiem juz sam co z tym fantem zrobic.Wiskoza ok 300 do 500 pln

PostNapisane: 01 mar 2008 09:31:56
przez wojtekkk
nawet jak wisko lezy to troche by temperatura rosła jak byś stał w korku-przy obecnych temperaturach zewnętrznych w czasie jazdy ciągłej(traska) wisko mogło by wogle nie być-pęd wiatru i obroty silnika(czytaj im wyższe tym szybsza wymiana płynu) nie ma raczej możliwości podgotowania auta.

PostNapisane: 01 mar 2008 10:56:46
przez TACYK
Teraz to zaczolem sie juz obawiac najgorszego(peknietej glowicy)z faktu ze mam to autko zaledwie 2 tyg.Na poniedzialek jestem umowiony na sprawdzenie pompy wody(tzn czy nie scielo klinka i czy lapki naparzaja)stanu mojej chlodnicy oraz jak dalej nic to nie da uszczelki pod glowica a jesli to tez bedzie nie przynoszace efektu to trzeba bedzie dac glowice do sprawdzenia:(orientuje sie ktos gdzie takowej szukac jakby co?i jaki to moze byc wydatek?

PostNapisane: 01 mar 2008 13:37:15
przez Elektro001
W 2,5 TDS masz 4 głowice (jedna na każdy cylinder) wiec najpierw sptawdź czy to na pewno głowica. Jak uszczelka to i tak wszystkie 4 musisz ściągać.

PostNapisane: 01 mar 2008 14:06:20
przez TACYK
Ok i oby to byla uszczelka bo sie zalamie!

PostNapisane: 03 mar 2008 20:10:52
przez TACYK
No ifaktem jest ze z 4 glowiczek 2 mialy juz ryski(co prowadzilo by do pekniec.Jutro wioze do lekiego spawanka planowania i ogulnie "odmlodzenia"zaworkow.Moje pytanie jest takie czy ktos z was jezdzi na spawanych glowicach?Jka to zdaje egzamin?Koszt nie jest maly a jezeli efekty sa marne moze nalezy poszukac nowych glowiczek?

PostNapisane: 04 mar 2008 09:35:26
przez Elektro001
W latach 90 takie spawanie było jedynym ratunkiem dla Diesla bo z częściami było krucho. Jeśli dobrze pospawają to pośmigasz długo, ale trzeba pamiętać o jednym: DIESEL NIE LUBI WYSOKICH OBROTÓW. Z tego powodu właśnie pękają głowice.

PostNapisane: 04 mar 2008 19:07:42
przez TACYK
Dobra juz sie pogodzilem z awaria mam jeszcze jedno pytanko jak teraz sprawdzic czy pierscionkow nie trzeba zmieniac?Bo niektorzy mechaniorzy twierdza ze jesli byl przegrzany(a pewnie dlatego glowica pekla)to i pierscionki do wymiany.Pomozcie kto cos wie

PostNapisane: 08 mar 2008 15:05:00
przez sick69
mialem ten sam problem z tds-em ja pierscionkow bym sie nie czepial i tak mi mowili moj tds juz jakies 2 lata smiga na spawanym walku nic sie nie dzieje....

[2.5] Temperatura silnika

PostNapisane: 08 paź 2010 08:24:38
przez jrzeuski
Idzie kolejna zima, więc powraca problem ogrzewania. Nie mam tu z kim porównać swojej Frotki, więc robię ankietę na forum:

Jaką masz standardową temperaturę silnika w czasie jazdy (po rozgrzaniu)?

UWAGA: Proszę nie wrzucać odpowiedzi odnośnie innych silników, bo jak wiadomo 2.5 jest specyficzny. Fabrycznie ma zamontowany termostat na 80st.C i taki właśnie siedzi u mnie. W efekcie przy pracy silnika na luzie wskaźnik temperatury mam poniżej pierwszej kreski. W czasie jazdy jest pomiędzy pierwszą (spokojna jazda) a drugą kreską (podjazdy, ciągnięcie przyczepy, BUT w terenie). Mój rekord przy ostrym upalaniu latem przy +30st.C na włączonej klimie to trzecia kreska i uruchomienie się wisko (a już myślałem, że jest zepsute).

Przy tak niskiej temperaturze silnika ogrzewanie mam symboliczne i zimą muszę jeździć w rękawiczkach, żeby nie przymarznąć do kierownicy. Standardowym wyposażeniem tylnej kanapy na zimę staje się ciepły koc, żeby mi dzieci nie marzły. Można powiedzieć, że ogrzewanie działa tylko latem. Nagrzewnicę mam czystą i drożną. Pompa wody nowa. Nie próbowałem jeszcze wymieniać termostatu, ale może ktoś już jest po takiej operacji i ma ciepło w kabinie? A może ktoś ma ciepło pomimo niskiej temperatury silnika? :shock:

Re: [2.5] Temperatura silnika

PostNapisane: 10 paź 2010 19:47:38
przez Pawel
...poeksperymentowałbym z termostatem... Na początek 82-85 stC. Ja mam 88 i teraz jest upał po kilku minutach pracy/jazdy, trochę to latem/w upały uciążliwe bo częściej muszę zerkać na wskaźnik i odpalać wiatrak...

Re: [2.5] Temperatura silnika

PostNapisane: 10 paź 2010 19:56:17
przez jrzeuski
A wiesz może jak jest wyskalowany wskaźnik? Jakie temperatury odpowiadają poszczególnym kreskom? Termostat bym wymienił na inny, gdybym go miał. Kupować na darmo nie mam ochoty. Chyba, ze mój się zepsuje, ale na razie działa jak powinien.

Re: [2.5] Temperatura silnika

PostNapisane: 11 paź 2010 17:32:51
przez KAMIL 73
U mmie nie było termostatu i montowałem.temperaturę mam trochę poniżej środka skali i łapie ją szybko, po 7 km jest norma i trzyma bez różnicy czy się jedzie czy stoi. Co dziwne grzać zaczyna zaraz po odpaleniu Obrazek mimo że wskażnik temperatury jest jeszcze na dole skali, ale super gorące powietrze nie leci mimo nawet póżniejszej temperatury na wskażniku. Temperaturę miałem pod samego maxa jak w lipcu w największe upały ciągnąłem kemping nad bałtyk, bałem się że się zagotuje ale tylko przy większych prędkościach tzn około 100 , jak stanąłem w korku na wyjeżdzie z trójmiasta to temp. się momentalnie ustabilizowała mimo włączonej na maxa klimy.Obrazek