OPEL FRONTERA FANKLUB

Jak ustawia się Wam wskazówka od temp. silnika? mi od jakiegoś czasu pokazuje jedną kreskę poniżej połowy i ani grama wyżej, wcześniej zdaje mi się że stała zawsze w okolicy połowy... ale ręki nie dam uciąć bo nie przywiązywałem uwagi do tego z tym że zaczynam szukać bo pali mi teraz w granicy 20l LPG, to ciut dużo... wcześniej zamykałem się na 16 litrach.

obstawiam padniety termostat - silnik nie uzyskuje temp pracy = wieksze spalanie

vix napisał(a):obstawiam padniety termostat - silnik nie uzyskuje temp pracy = wieksze spalanie

Bardzo prawdopodobne.
U mnie termostat tez jest do wymiany (dochodzi tylko do pierwszej kreski), jest cały czas otwarty na dwa obiegi, przez co i ogrzewanie w zimie jest do

No u mnie to ogrzewanie też nie za bogate, stąd pytanie jak powinna ustawiać się prawidłowo wskazówka?

U mnie wcześniej stało średnio w połowie, a jak było za ciepło to rosła prawie do końca i jak otwierał się termostat to wracało znów na środek.

Mam takie pytanie... Mam wentylator chłodnicy który pracuje wraz z obrotami silnika (tzn. jest tam sprzęgło wiskotyczne), a chciałem zamontować wentylator sterowany elektrycznie. Czy ktoś coś takiego robił, czy muszę być pionierem?? :wink: Temperaturę mam około 82st., ale jak trochę poszaleć w terenie przy wyższych temperaturach to dochodzi prawie do 110st. Ogólnie zauważyłem, że w wielu autach terenowych (i nie tylko) z wiskozą w wentylatorze chłodnicy temperatura osiąga w normalnej eksploatacji podobną wartość jak w moim aucie. Tak ma być??

Edit. Dorzuciłem dodatkowy wentylator sterowany włącznikiem w chłodnicy. Więc teraz mam wiskozę która cały czas się obraca praktycznie z takimi samymi obrotami i elektryka który startuje po przekroczeniu środkowej kreski. Nurtuje mnie tylko czemu temperatura w czasie jazdy to ok. 82st. Taka powinna być prawidłowa? Bo wg. mnie to temperatura pracy silnika benzynowego powinna oscylować w okolicach 90st. tj 87-92t w czasie jazdy.


Edit. Po wymianie termostatu temperatura wynosi podczas jazdy 92st. Wcześniej było około 80st. Tak więc prawidłowa temperatura to okolice środkowej kreski.

Mam od niedawna frocie 2,4 + gaz i nurtuje mnie pytanie czy to jest właściwa temp dla niej??

Na wstępie dodam że wymieniałem termostat i nic się nie zmieniło jak wskazywało wcześniej tak jest i teraz. I jeszcze jedno jak można wiedzieć ile stopni to pierwsza cienka kreska a ile grubsza?

Powinna być w polowie na tej grubszej. możiwe że czujnik temp na wskaźnik do wymiany.

Powinna być w połowie na tej grubszej, ale raczej podejrzewam, że podczas wpinania węży od parownika, chłopaki mogli zrobić bałagan i borygo omija termostat przez parownik właśnie.
Albo jakieś śmieci zablokowały termostat w pozycji "otwarty"

Huberek, więc jak można podał byś jak mają być podłączone węże do parownika. Będę wdzięczny

Nie powiem Ci tak od ręki... bo nie znam Twojego silnika. musiałbym rzucić okiem po maskę, pomacać, pomyśleć chwilę.
Nawet ze zdjęć Ci nie powiem.

Litości! Jak ominąć termostat zakładając parownik?
Parownik ma być wpięty w układ równolegle do nagrzewnicy. Czyli trójnik na wejściu do nagrzewnicy i trójnik na wyjściu z nagrzewnicy.

Można... widziałem.
nie wiem czy akurat jest to możliwe w 2.4 - dlatego musiałbym rzucić okiem, ale są silniki w których "ambitny" gazownik "da radę".

No gdzieś jest wyraźnie problem z zamknięciem "dużego obiegu", możliwe że po montażu LPG przy próbach przegrzali układ i otwarty termostat się podwiesił.
To takie najbardziej prawdopodobne usterki.

-- Dodano 15 sie 2014 20:28:46 --

albo termostat jest niewłaściwy bądź uszkodzony... no skąd mogę wiedzieć.

Nie pytałem czy ktoś widział tylko jak tego dokonać.

W niektórych silnikach jest podgrzewany kolektor ssący. Borygo gumowym wężem powinno trafić z kolektora przed termostat.
Niestety, czasem po przeróbce trafia do parownika, a następnie w króciec chłodnicy.

Czasem trafia we właściwy króciec, ale rozwierca się go (bo średnica otworu jest za mała, a także otwór jest załamany - żeby termostat blokował go podczas pracy).
Skutek jest taki, że borygo z kolektora, nie jest zablokowane przy zimnym silniku jak być powinno, tylko omija termostat przez cały czas.

Johny napisał(a):Huberek, więc jak można podał byś jak mają być podłączone węże do parownika. Będę wdzięczny

gazownicy robią to na od pierd**l w instalacjach lpg nie powinno być żadnych trójników
a u nas jak wstawiając trójnik to jeden waz masz zagięty na 1000% i dam sobie rękę uciąć i na pewno nie masz ogrzewania dobrego w samochodzie i kiepski obieg wody
jeden już przerobiliśmy dziś będzie drugi przerabiany wiec foto ci podeśle wieczorem jak to wygląda
na pewno musisz przyszykować nowy płyn lub łapać stary a gazownikom się nie chce w tym bawić
najważniejsza zasada woda ma iść pod gore żeby wypychała powietrze

bomba78, będę wdzięczny. A propo trójników dopatrzyłem się tylko jednego.

Johny napisał(a):Mam od niedawna frocie 2,4 + gaz i nurtuje mnie pytanie czy to jest właściwa temp dla niej??

Na wstępie dodam że wymieniałem termostat i nic się nie zmieniło jak wskazywało wcześniej tak jest i teraz. I jeszcze jedno jak można wiedzieć ile stopni to pierwsza cienka kreska a ile grubsza?

mechanik mi sprawdzał i to jest normalna temperatura bo cały czas się chłodzi w terenie jak się katuje go to do połowy dochodzi

Może się to komuś podobać, może to mieć swój cel i sens.
Ale fabrycznie chyba było trochę inaczej.

U mnie w normalnej jeździe wskazówka jest na pierwszej kresce. Na rozgrzewaniu dochodzi do połowy, otwiera się termostat i spada do 1 kreski. W korku czy na upale pójdzie wyżej - do połowy - ale tak jak teraz 1 kreska i koniec. Ogrzewanie przy tym kiepściutkie jak na zewnątrz poniżej zera. Ostatnio przepłukałem nagrzewnicę ale niestety nie udało mi się wymienić termostatu. Dolna śruba okazała się obrobiona. Teraz żeby dojść jakimś cięższym narzędziem muszę "zrzucić" sprężarkę klimy i odkręcić podstawę klimy. A to już grubsza zabawa, trzeba będzie do mechanika. Co do zależności spalania od temperatury, to w normalnej jeździe nie przekraczam 12 l gazu, więc chyba ta 1 kreska to jednak norma. Sam już nie wiem. Wskaźnik temp powinien być wyskalowany w stopniach a nie w kreskach.