Witam,
Jako, że miałem problemy z odbiorem radia zakupiłem ostatnio nową antenę. Dziś wieczorem postanowiłem zabrać sie za wymianę. Po rozbebeszeniu auta (sprawdzalem jak idą kable, itp) odkręciłem starą antenę. I tutaj pojawił sie problem bo otwór jest za mały... Jakoś nie znalazłem na forum, żeby ktoś sie na to żalił więc zastanawiam sie co w takiej sytuacji robiliście? Wiercić czy wymienić na taką z mniejszym gwintem?
Przy okazji patrzyłem na triflexy i twin cary ale one chyba też mają gwint 14, a z moich koślawych pomiarów otworu w dachu wychodzi 10-11mm. No chyba że są wersje tych anten z mniejszym gwintem?