Strona 1 z 1

[All] Błoto w ramie

PostNapisane: 03 kwi 2016 16:57:21
przez brum
Ma ktoś jakiś sposób na usunięcie błota z ramy?

Re: Błoto w ramie

PostNapisane: 03 kwi 2016 17:13:01
przez RudeBoy
Karcher z dyszą do przetykania kanalizacji.
Sprawdzone. Działa zajebiście ale narobić się i tak trzeba. I dużo wody przepompować.

Re: Błoto w ramie

PostNapisane: 03 kwi 2016 17:15:57
przez brum
Nie mam takiej końcówki.

Re: Błoto w ramie

PostNapisane: 03 kwi 2016 18:48:50
przez pisu22
Kiedys taką koncowke kupowalem do roboty. Cena 500. Do tego wąż specjalny drugie tyle. Ogolnie na jeden raz zabawa nieoplacalna. Lepiej poszukac tam gdzie robia konserwacje i zlecic samo czyszczenie

Re: Błoto w ramie

PostNapisane: 03 kwi 2016 19:14:18
przez brum
Nie pytam gdzie to zrobić, bo nie oddaje do speców auta.

Re: Błoto w ramie

PostNapisane: 04 kwi 2016 09:45:49
przez jrzeuski
A właściwie to po co ta akcja? Odchudzasz auto? :mrgreen: Ale błoto przecież wróci po pierwszym topieniu :niewiem:

Re: Błoto w ramie

PostNapisane: 04 kwi 2016 11:04:42
przez brum
Zawsze można zapiankowac :D

Re: Błoto w ramie

PostNapisane: 04 kwi 2016 11:29:51
przez jrzeuski
Nadmiar gnoju z ramy usuwam metodą tradycyjną czyli śrubokręt, gruby zagięty drut i szlauch. Pracochłonne, dużo wody idzie, ale dość skuteczne. Najlepszy efekt osiąga się przy zdjętych zderzakach, żeby był dostęp do ramy od przodu i tyłu, gdzie jest najwyżej. Oczywiście w każdym otworze na całej długości ramy trzeba pogrzebać i lać wodę tak długo aż zacznie wypływać sąsiednim. Niestety rama nie ma otworów od dołu, którymi błoto mogłoby swobodnie wypływać, więc żeby tą metoda całkowicie oczyścić ramę to trzebaby ją postawić w pionie :-|

Re: Błoto w ramie

PostNapisane: 04 kwi 2016 13:07:54
przez przemekcrx
Przyjedz do mnie to Ci wydmucham sprężonym powietrzem z piaskarki :grin:

Re: Błoto w ramie

PostNapisane: 04 kwi 2016 13:45:38
przez jrzeuski
Dmuchać to se można jak już jest jakiś przelot ;-) Osady z rzek i bagien wypełniają każdy zakamarek a po zaschnięciu stają się twarde jak beton. Czasem muszę tłuc młotkiem w śrubokręt, żeby go wbić i rozruszać tę masę a czasem bez uprzedniego namoczenia nie idzie nawet tak tego ruszyć :? Najlepiej byłoby utopić na parę dni ramę w basenie i dopiero wtedy zacząć płukać.

Re: Błoto w ramie

PostNapisane: 05 kwi 2016 18:59:00
przez Czester 3477
Nie mam takiej końcówki.


Ostatnio na giełdzie gość miał do sprzedania 20m przewodu z takim zakończeniem za 200PLN
Zamówiłem 10m za 100PLN.
Ma skład w Skawinie,w niedzielę będę wiedział więcej.Jak jesteś zainteresowany to dopytam.

Re: Błoto w ramie

PostNapisane: 05 kwi 2016 21:13:17
przez pisu22
Czester 3477 napisał(a):
Nie mam takiej końcówki.


Ostatnio na giełdzie gość miał do sprzedania 20m przewodu z takim zakończeniem za 200PLN
Zamówiłem 10m za 100PLN.
Ma skład w Skawinie,w niedzielę będę wiedział więcej.Jak jesteś zainteresowany to dopytam.

to dopytaj i daj znac bo ja bylbym zainteresowany kupnem takiego czegoś za takie pieniądze

Re: Błoto w ramie

PostNapisane: 06 kwi 2016 15:30:32
przez Czester 3477
W niedzielę dam odpowiedz

Re: Błoto w ramie

PostNapisane: 07 kwi 2016 17:42:05
przez darek_
brum napisał(a):Nie mam takiej końcówki.

Swego czasu miałem problem z kanalizacją w domku. Wąż zakupywałem u gościa z Trzebini.
http://allegro.pl/karcher-waz-myjka-do- ... 16937.html
Z tego co pamiętam gość miał przejściówki do myjek różnych firm.
Wąż sam zakuwał na różną długość.
Mamy do siebie nie daleko. Jak byś chciał pożyczyć to nie ma problemu.