[All] Numer identyfikacyjny na ramie

[szlufas]

czyli oprócz naklejnych numerów na przednim pasie i grodzi nie ma żadnego nabitego numeru? Czyli po przeklejeniu tabliczek możemy sobie preinstalować karoserie z innej frotki ?

[krzysiek1234]

Witam wszystkich serdecznie. To mój pierwszy post tutaj, mam nadzieje, ze odpowiedni dział wybrałem. Słuchajcie Panowie. Mam problem tej natury. Nie moge zarejestrowac auta, gdyz nie moge przejsc przegladu z tego powodu, ze diagnosci nie potrafia znalezc miejsca z numerem VIN. Na szybie jest, na tabliczce znamionowej tez. Ale musi gdzies byc jeszcze wybity na ramie. Tylko nie wiem gdzie. Spedzilem wczoraj ładnych pare godzin na poszukiwaniach i nic. Czytalem manuala od Frontery ale od wersji A i te miejsca co są tam podana nijak sie maja do Frotki B. Panowie, pomozecie? Bardzo bym prosil o jakis precyzyjny opis gdzie te trzecie miejsce z VINem jest. A jakby ktos zdjeciem poratowal to tez bylbym kontent Glupia sprawa nabyc auto, i nie moc go zarejstrowac z takiego powodu. z gory dziekuje za pomoc.

Opel Frontera B, 2001 r, 2.2i Sport.

[RudeBoy]

Według książki powinien być wybity na zewnętrznej stronie prawej podłożnicy ramy.

[krzysiek1234]

Dzieki za odpowiedz. Faktycznie jest tam umiejscowiony

[RudeBoy]

prosze

[kruszyna555]

Mam Frote B long z 2002. Problem jest taki ze pojechalam moim kochanym padłem na badania techniczne i debil nie podbił ich bo nie mogl znalezc tego numeru. Wrocilam wiec do dealera Opla i pan wydrukowal mi rysunek ze numer VIN jest wybity pod maska. Wrocilam na przeglad a debil na to ze mi nie podbije bo numer ma byc wybity na ramie. Gdzie on do diabla jest bo przestudiowalam inne watki na ten temat i w zadnym z podanych przez was miejsc go niema. A to Irlandia i niestety nie moge pojechac do innego "Mietka" do garazu zeby to zalatwic. Tu badanka techniczne robi instytucja panstwowa i nie da sie tego przeskoczyc inaczej. Z gory dzieki.

[eric]

Ja mam na 100% na ramie tylko nie pamiętam czy od strony pasażera czy kierowcy. Patrząc z boku to na przedniej ścianie ramy. Mniej więcej gdzieś po środku osi.
Trochę trzeba przeskobać

PS Jak już zapłaciłeś za przegląd to niech to będzie Twoja ostatnio wizyta na tej stacji. Jeśli nie to już tam nie wracaj.

[bloodsuckin]

Nie jestem pewien czy w B jest tak samo jak w A, ale w A numer jest wybity na ramie przy prawym tylnym kole.



Wydaje mi się, że w okolicy tych tłustych plam na fotce.
Nie rozumiem czemu diagnosta nie podbił przeglądu, przecież to nie Twoja wina, że on nie wie gdzie szukać.
No ale o przeglądach w Irlandii wiem tyle, że to zupełnie inna bajka niż u nas...

[przemia]

W longu B numer jest na ramie od strony przednich drzwi pasażera. Po zewnętrznej stronie.

[RudeBoy]

W longu B numer jest na ramie od strony przednich drzwi pasażera. Po zewnętrznej stronie.

ku potomności w B sporcie tak samo

[lala m]

kurcze zjechałem całą podłużnice z prawej strony do gołego metalu i ani śladu numeru

[leshek]

napiszę coś w tym temacie bo go przerabiałem.stare froty w longu mają jak koledzy napisali vin pod pasażerem z prawej strony-przód, a nowsze mają tak jak sporty nad prawym tylnym kołem.mówimy oczywiście o zewnętrznej części ramy.nr powinien być widoczny ,, gołym okiem,,. jeżeli chodzi o auta bez numeru to oczywiście jeżeli jest przegląd u znajomego to nie problem. odtworzenie numeru i nabicie zastępczego zaczyna się od rzeczoznawcy samochodowego który określa autentyczność i zgodność nr-u z autem.zauważyłem tez pewną zgodność.kiedy pytałem przez tel o nry i koleś był zaskoczony i nie wiedział gdzie jest ,,bo mi nikt nigdy nie zwrócił uwagi,, to te auta prawie zawsze nie były zarejestrowane na sprzedającego.a jeżeli na pyt. o nr-y koleś odpowiadał,, no jasne,zawsze przy przeglądzie sprawdzają,, to auto było zarejestrowane na sprzedającego...

[Sovviet]

Wybijanie samodzielnie jest nielegalne ale jak cos to mozna no zlocie jak komjs potrzeba

[przemekcrx]

Kilka dni temu wysłałem moją żonę na przegląd moją frotą...
Diagnosta sprawdzał wszystko na szarpakach ,hamulce,swiatła itd. i na koniec pan stwierdził, że!! to auto nie ma numerów nabitych na ramie i wysłał żonę do domu z kwitkiem i mówiąć tak....
Jak mąż wyczyści ramę z tyłu na nadkolu to może przyjechać bo coś świecąc lampą nie wiem jaka??? jakies tam cyferki niby widać..
Żona wraca do domu oburzona i mnie opiernicza że co ja znowu kupiłem , zawsze jakiś problem a to cyferka zamieniona a to literówka zawsze coś...
Ale szybko necik forum i czytam hmmmm... Patrz drzwi pasażer przód pod siedzeniem na ramie No i sprawdzam i są jak nuffeczki nawet nie trzeba było wycierać..
Wsiadam w auto jadę na tą super stację diagnostyczną i mówię że chcę zrobić przegląd , a diagnosta przed chwilą było to auto u nas i nie ma numerów na ramie....
A ja łaskawie odpowiadam, niech pan się przychyli pod przednimi drzwiami pasażera i sprawdzi co jest na ramie,facio nabrał kolorów tęczy sprawdził zabrał dowodzik strzelił pieczątkę i przeglądzik jest..
Taka to miałem przygodę..

[jrzeuski]

Czyżby nie odroznial Froty A od B?

[kki]

U mnie kiedyś nie zwracali na to uwagi a od dwóch lat zawsze numerów na ramie szukają.
Ale mam inny problem z diagnostami. Od dwóch - trzech lat przypierdzielają mi się do oryginalnej tabliczki znamionowej, że mam na niej nie takie dmc jakie jest w dowodzie. No to im tłumaczę że chyba lepiej korektę zrobić w dowodzie (tyle miejsca na adnotacje, napisać że źle zostało napisane i dać pieczątkę i po krzyku) zwłąszcza że to w dowodzie jest źle.
Na co diagnosta, teksty typu pan sobie nie wyobraża ile to odkręcania i mam uszkodzić sobie tabliczkę i się zgłosić do urzędu komunikacji i powiedzieć, że uszkodziłem a oni nabiją mi nową taką co by mi się z dowodem zgadzało.

[jrzeuski]

Ja bym do tego diagnosty więcej nie pojechał. Teraz stacja jest w każdej wiekszej wsi a w miastach za co drugim rogiem, więc czemu nie skorzystac z dobrodziejstw konkurencji?

[fly_jabko]

Bo po nową tabliczkę musiał byś przyjechać do niego a on nowych oczywiście za darmo nie wydaję A bez wizyty w wydziale komunikacji i tak się nie obejdzie przy takiej operacji, więc ja bym próbował korektę zrobić, bratu zrobiły pojazd sanitarny w dowodzie, skapnął się dopiero po dłuższym czasie szikając tańszego ubezpieczenia dowód wymieniono mu na nowy i po kłopocie.

[jrzeuski]

bratu zrobiły pojazd sanitarny w dowodzie, skapnął się dopiero po dłuższym czasie szikając tańszego ubezpieczenia dowód wymieniono mu na nowy i po kłopocie.

Zawsze mnie zastanawiało kto odbiera dowód rejestracyjny nie zaglądając nawet do niego Dowód osobisty też odebrał nie sprawdzając czy to on jest na fotce i dane się zgadzają?

[fly_jabko]

Jest to bardzo prawdopodobne Wiesz, przyznam się, szczerze, że i ja tylko pobieżnie zawsze zerknę czy jest ta marka i numer rejestracyjny i nie wykluczam, że sam mógł bym przeoczyć, choć teraz jakoś bardziej po przygodzie brata uważam, bo przecież urzędnik też człowiek