Strona 1 z 1

Domek na zadoopiu

PostNapisane: 29 sty 2016 20:43:36
przez Zula
Szukam domku do wynajęcia (okres wakacyjny) w niedużej odległości od Małopolski (może to być gdzieś w Polsce, na Słowacji, może Węgry). Dla osób sztuk dwie, wiec duży być nie musi.
Warunki jakie musi spełniać:
Ma to być odludzie, żeby się odciąć od świata, zresetować, naładować akumulatory.
Okolica: dużo lasów, gdzie można chodzić na spacery po okolicy, mogą to być jakieś pagórki, szlaki itp.
Koniecznie woda do zamoczenia dupki i popływania, np jezioro blisko domku, ale nie plaża strzeżona gdzie ludzie leżą co 10 metrów (tak, to już za dużo ludzi) :) Nie interesują mnie żadne kramiki, dyskoteki, bulwary itp. Zdecydowanie interesuje mnie bloga cisza i spokój. Śpiew ptaków, szum liści i wody, takie klimaty. Zero krzyków, wrzaskow.
Nie żaden ośrodek na 50 osób, kameralne miejsce idealnie pojedynczy domek :)
Jednym słowem - sielanka, pustkowie. Woda i las :)

Ktoś ma namiar na takie miejsce, coś polecicie?

Re: Domek na zadoopiu

PostNapisane: 29 sty 2016 20:59:06
przez RudeBoy
http://radocyna.com.pl/

Zadupie jakich mało w PL.
Bardzo przyzwoity standard.
Dobre żarcie na miejscu.

Re: Domek na zadoopiu

PostNapisane: 29 sty 2016 21:15:03
przez rademenez1

Re: Domek na zadoopiu

PostNapisane: 29 sty 2016 23:33:37
przez Jake
rademenez1 napisał(a):To chyba będzie to https://www.youtube.com/watch?v=eumEuK1sD90 :D

Piękne :D Ale powiem Ci, ze ja majac tego swiadomosc i tak bym wiele oddał za taki domek i cieszyłbym sie nim jak dziecko.

Re: Domek na zadoopiu

PostNapisane: 30 sty 2016 08:14:22
przez FROTERKA
Mieszkam raptem 30 km od Krakowa, a czasem to totalne zadupie. Zazwyczaj mnie to cieszy, ale zdarza się, że wqrwia.
Zula, jak chcesz to możecie przyjechać na urlop do nas. Tylko najbliższa woda jest w Mszanie. Ewentualnie nasz basenik na wyłączność. :D

Re: Domek na zadoopiu

PostNapisane: 30 sty 2016 09:04:41
przez jrzeuski
Dziwne, co u Ciebie jestem, to tłumy się tam przewalają, śpi się jak sardynki w puszce i wcale cicho nie jest :mrgreen:

Re: Domek na zadoopiu

PostNapisane: 30 sty 2016 10:26:33
przez FROTERKA
Bo Ty jesteś, gdy są imprezy a normalnie to psy dupami szczekają, listonoszce nie chce się przyjeżdżać tak daleko, nago można się opalać.

Re: Domek na zadoopiu

PostNapisane: 30 sty 2016 13:29:29
przez RudeBoy
FROTERKA napisał(a):Bo Ty jesteś, gdy są imprezy a normalnie to psy dupami szczekają, listonoszce nie chce się przyjeżdżać tak daleko, nago można się opalać.


Opalasz się nago w ogródku?

Re: Domek na zadoopiu

PostNapisane: 30 sty 2016 14:27:09
przez mody1
Poszukaj coś w okolicy Janowa Lubelskiego.

Re: Domek na zadoopiu

PostNapisane: 30 sty 2016 16:48:05
przez adrianee36
RudeBoy napisał(a):
FROTERKA napisał(a):Bo Ty jesteś, gdy są imprezy a normalnie to psy dupami szczekają, listonoszce nie chce się przyjeżdżać tak daleko, nago można się opalać.


Opalasz się nago w ogródku?


Od dzis juz nie bedzie :mrgreen:

Re: Domek na zadoopiu

PostNapisane: 30 sty 2016 16:50:52
przez FROTERKA
Opalam się. Ale nie w zimie.
:offtopic:

Re: Domek na zadoopiu

PostNapisane: 30 sty 2016 19:56:03
przez lysy
Moja propozycja

Woda, cisza, spokój...

Lokalizacja
Obrazek

Rezerwacja
główna strona - wybrać latarnie PORER wg zdjęcia
http://www.adriagate.com/Chorwacja-pl/L ... -Chorwacja


Tak to wyglada
Obrazek
Obrazek

Zadowalająca propozycja

:mrgreen:

Re: Domek na zadoopiu

PostNapisane: 31 sty 2016 11:05:31
przez Zula
Nie, to ma być miejsce gdzie dojadę samochodem niedaleko (do ok 600 km) od domu :D
Nie mam amfibii :D

Re: Domek na zadoopiu

PostNapisane: 31 sty 2016 12:40:54
przez adrianee36
jak 600km to jechac do RO zabrac jezdzenie na 2 tyg, rozbic obozowisko :D

https://www.google.pl/maps/dir/Krak%C3% ... 47.7956241

Re: Domek na zadoopiu

PostNapisane: 01 lut 2016 19:57:48
przez Czester 3477
http://www.zawoz8.republika.pl/ na(+) własna plaża
http://www.bieszczady.pl/domki_wypoczyn ... 233&search[categoryID]=6&search[order]=regionID
na (-) brak wody w bezpośredniej bliskości

Re: Domek na zadoopiu

PostNapisane: 09 kwi 2016 20:45:31
przez peterpan
co do moczenia dupki to trzeba by pytać, stawy są na miejscu. Ryby można łowić. Miejsca na spacery aż za dość, jakiś spływik pontonem/kajakiem w zasięgu ręki. Może nie całkowite zadupie, ale za to raptem jakieś 360 km od Krakowa. Nowy Kościół na Dolnym Śląsku. Polska kraina wygasłych wulkanów. A jakie ładne minerały można przywieźć... Można też popróbować sił w płukaniu złota w Kaczawie czy okolicznych potokach. Byłem rok temu, w tym roku też pojadę. Chętnym podam namiary na sprawdzoną kwaterę.