Strona 1 z 1

Wyprawa Po świecące kamyczki - Czarnobyl 2017

PostNapisane: 04 lis 2017 22:10:55
przez Kaczuszka
Witam. Że przeróbki autka dobiegają ku końcowi bo termin nagli wybieram się z firmą podroze4x4 do Czarnobyla. Podróż około 2500km Dlaczego czarnobyl nie wiem :mlotek: poprostu mam nasrane w głowie, a tak na serio szukałem jakieś trasy jeszcze względnie blisko cywilizacji zanim pojadę gdzieś dalej trzeba sprawdzić co poprawić w aucie co zmienić co przerobić.
wyjazd 8.11 powrót hmm po 15 listopada.

autko po lifcie zawieszenia na fotce jeszcze nie dokończone jak dobrze podzie może się załapie na kalendarz.

Obrazek

Niestety ukraina pewnie ma internet ale jak i gdzie ? jak znajdę to coś podeślę coś napiszę

Re: Wyprawa Po świecące kamyczki - Czarnobyl 2017

PostNapisane: 06 lis 2017 11:48:28
przez FROTERKA
Kamyczki z Czarnobyla niestety nie świecą. :( mam trzy.

Re: Wyprawa Po świecące kamyczki - Czarnobyl 2017

PostNapisane: 06 lis 2017 15:22:52
przez Kaczuszka
heh :D to tylko w takim razie wycieczka będzie.

-- Dodano 16 lis 2017 11:52:13 --

Witam. po przerwie.
Pojechałem wróciłem Frotka się sprawdziła w boju kilka wklejonek jedno zatopienie. zrobione 3027km spalanie gazu średnio wyszło 15,9 Jechać warto filmy nie oddają tego co tam jest naprawde.
Kilka fotek będzie na bezdroza4x4.

Re: Wyprawa Po świecące kamyczki - Czarnobyl 2017

PostNapisane: 16 lis 2017 15:49:33
przez Semir
Wycieczka spoko tylko więcej szczegółów jak jechałeś.
Powiem Ci że spalanie bardzo małe mi 16 pali jak jak jadę jak emeryt.

Re: Wyprawa Po świecące kamyczki - Czarnobyl 2017

PostNapisane: 16 lis 2017 15:52:25
przez szymon.ha
Polecam śledzić forum bo można się wybrać na różne wyjazdy bez płacenia wpisowego.

Re: Wyprawa Po świecące kamyczki - Czarnobyl 2017

PostNapisane: 16 lis 2017 16:31:30
przez Kaczuszka
Semir napisał(a):Wycieczka spoko tylko więcej szczegółów jak jechałeś.
Powiem Ci że spalanie bardzo małe mi 16 pali jak jak jadę jak emeryt.

mam zapis sygnału GPS tylko że ukraina sygnałem w pojedynkę bym się nie puścił bo są miejsca gdzie można się utopić i nie było się do czego zaczepić jak do innego wariata który jakimś cudem przebrnął. postaram się wepchąć gdzieś na jakąś stronkę troszkę filmów i zdjęć ale muszę je pozbierać.