Strona 1 z 3

Albania~14-24 lipiec 2018

PostNapisane: 08 cze 2018 19:43:32
przez Rychu
Planuję z rodzinką wyjazd frotą do Albani.
To pierwszy gruby wyjazd jak dla nas. Miło i raźniej byłoby jechać z kimś.W planie namiot i butla z gazem czasem pokój. Zapraszamy.

-- Dodano 13 cze 2018 20:48:50 --

W planie jest miejscowość Ksamil (do Grecji jakies 20 km)
Trasa jeszcze nieogarnięta, narazie mapy gps i mapa papierowa Albanii i non stop grzebienie przy aucie(musi byc sparawne na 100proc.)
Paszporty (wnioski)zlozone ,zielona karta jest, bedzie asistance+ubezpieczenie zdrowotne.
Bedzie wizyta u lekarza po jakies medykamenty doraźne tfu tfu oby sie nie przydały..
Coś o końcówkach do gazu słyszałem, że inne ale nie wiem .Może ktoś sie orientuje?

Re: Albania~14-24 lipiec 2018

PostNapisane: 13 cze 2018 22:10:25
przez RudeBoy
Rychu napisał(a):Planuję z rodzinką wyjazd frotą do Albani.
To pierwszy gruby wyjazd jak dla nas. Miło i raźniej byłoby jechać z kimś.W planie namiot i butla z gazem czasem pokój. Zapraszamy.

-- Dodano 13 cze 2018 20:48:50 --

W planie jest miejscowość Ksamil (do Grecji jakies 20 km)
Trasa jeszcze nieogarnięta, narazie mapy gps i mapa papierowa Albanii i non stop grzebienie przy aucie(musi byc sparawne na 100proc.)
Paszporty (wnioski)zlozone ,zielona karta jest, bedzie asistance+ubezpieczenie zdrowotne.
Bedzie wizyta u lekarza po jakies medykamenty doraźne tfu tfu oby sie nie przydały..
Coś o końcówkach do gazu słyszałem, że inne ale nie wiem .Może ktoś sie orientuje?


Żadnych końcówek do gazu nie trzeba. A stacje z gazem to Ci ciężko będzie znaleźć. Choć w miastach typu Ksamil gdzie dziki tłum ludzi pewnie jakaś jest.

Re: Albania~14-24 lipiec 2018

PostNapisane: 14 cze 2018 07:40:00
przez Rychu
1600km w jedna strone +naddatek=4000 km wiec na lpg baaardzo licze.Podobno najgorzej z tym na Węgrzech...

Re: Albania~14-24 lipiec 2018

PostNapisane: 14 cze 2018 10:09:15
przez przemekcrx
RudeBoy napisał(a):
Rychu napisał(a):Planuję z rodzinką wyjazd frotą do Albani.
To pierwszy gruby wyjazd jak dla nas. Miło i raźniej byłoby jechać z kimś.W planie namiot i butla z gazem czasem pokój. Zapraszamy.

-- Dodano 13 cze 2018 20:48:50 --

W planie jest miejscowość Ksamil (do Grecji jakies 20 km)
Trasa jeszcze nieogarnięta, narazie mapy gps i mapa papierowa Albanii i non stop grzebienie przy aucie(musi byc sparawne na 100proc.)
Paszporty (wnioski)zlozone ,zielona karta jest, bedzie asistance+ubezpieczenie zdrowotne.
Bedzie wizyta u lekarza po jakies medykamenty doraźne tfu tfu oby sie nie przydały..
Coś o końcówkach do gazu słyszałem, że inne ale nie wiem .Może ktoś sie orientuje?


Żadnych końcówek do gazu nie trzeba. A stacje z gazem to Ci ciężko będzie znaleźć. Choć w miastach typu Ksamil gdzie dziki tłum ludzi pewnie jakaś jest.

Szukaj końcówki do gazu bo potrzeba,nie wszędzie ale jednak ;) byłem widziałem tankowałem ;)
Zbiornik mi starczał na 300km po 200km szukałem już stacji lpg jak przegapisz to jedziesz na pb.

Re: Albania~14-24 lipiec 2018

PostNapisane: 14 cze 2018 10:22:42
przez wiciu20102
Rychu napisał(a):1600km w jedna strone +naddatek=4000 km wiec na lpg baaardzo licze.Podobno najgorzej z tym na Węgrzech...

lpg na prawie każdej stacji z tym że troszeczkę droższe niż w pl

Re: Albania~14-24 lipiec 2018

PostNapisane: 15 cze 2018 07:28:16
przez RudeBoy
przemekcrx napisał(a):
RudeBoy napisał(a):
Rychu napisał(a):Planuję z rodzinką wyjazd frotą do Albani.
To pierwszy gruby wyjazd jak dla nas. Miło i raźniej byłoby jechać z kimś.W planie namiot i butla z gazem czasem pokój. Zapraszamy.

-- Dodano 13 cze 2018 20:48:50 --

W planie jest miejscowość Ksamil (do Grecji jakies 20 km)
Trasa jeszcze nieogarnięta, narazie mapy gps i mapa papierowa Albanii i non stop grzebienie przy aucie(musi byc sparawne na 100proc.)
Paszporty (wnioski)zlozone ,zielona karta jest, bedzie asistance+ubezpieczenie zdrowotne.
Bedzie wizyta u lekarza po jakies medykamenty doraźne tfu tfu oby sie nie przydały..
Coś o końcówkach do gazu słyszałem, że inne ale nie wiem .Może ktoś sie orientuje?


Żadnych końcówek do gazu nie trzeba. A stacje z gazem to Ci ciężko będzie znaleźć. Choć w miastach typu Ksamil gdzie dziki tłum ludzi pewnie jakaś jest.

Szukaj końcówki do gazu bo potrzeba,nie wszędzie ale jednak ;) byłem widziałem tankowałem ;)
Zbiornik mi starczał na 300km po 200km szukałem już stacji lpg jak przegapisz to jedziesz na pb.



Nie wiem gdzie Ty byłeś ale w Albanii na żadnej stacji z LPG nie trzeba było mieć żadnej przejściówki.

Re: Albania~14-24 lipiec 2018

PostNapisane: 15 cze 2018 13:00:37
przez przemekcrx
Jadąc do Albani nie zafrunie na zbiorniku :mrgreen: jechałem przez Austrię i tam trzeba mieć przejściówkę... ;)

Re: Albania~14-24 lipiec 2018

PostNapisane: 15 cze 2018 14:27:28
przez RudeBoy
przemekcrx napisał(a):Jadąc do Albani nie zafrunie na zbiorniku :mrgreen: jechałem przez Austrię i tam trzeba mieć przejściówkę... ;)


Do Albanii przez Austrię jechać to już trzeba wybitnie chcieć jechać przez Austrię i potem ultra nudną Chorwacką autostradę...

Re: Albania~14-24 lipiec 2018

PostNapisane: 15 cze 2018 15:32:14
przez Rychu
Tak bez szczegółów bo ich jeszcze nie ma :Słowacja, Węgry, Chorwacja, Bośnia, Czarnogóra i Albania spory kawałek wybrzeżem
Butla przyjmuje 52litry co starcza mi na 430 km wiec taką np. problemową Chorwację powinienem przeleciec. No i mam zamiar omijać wszelkie platne odcinki ...

Re: Albania~14-24 lipiec 2018

PostNapisane: 15 cze 2018 18:12:19
przez RudeBoy
Rychu napisał(a):Tak bez szczegółów bo ich jeszcze nie ma :Słowacja, Węgry, Chorwacja, Bośnia, Czarnogóra i Albania spory kawałek wybrzeżem
Butla przyjmuje 52litry co starcza mi na 430 km wiec taką np. problemową Chorwację powinienem przeleciec. No i mam zamiar omijać wszelkie platne odcinki ...


Dżizus jak Ty chcesz tą trasą jechać i na Słowacki, Wegrzech Chorwacji i Bośni omijać płatne drogi to będziesz 3 dni jechał :)

Re: Albania~14-24 lipiec 2018

PostNapisane: 15 cze 2018 18:33:14
przez przemekcrx
RudeBoy napisał(a):
przemekcrx napisał(a):Jadąc do Albani nie zafrunie na zbiorniku :mrgreen: jechałem przez Austrię i tam trzeba mieć przejściówkę... ;)


Do Albanii przez Austrię jechać to już trzeba wybitnie chcieć jechać przez Austrię i potem ultra nudną Chorwacką autostradę...

Właśnie Chorwacją jechałem ale starą krętą drogą przez wiochy :mrgreen:

Re: Albania~14-24 lipiec 2018

PostNapisane: 15 cze 2018 21:50:43
przez Rychu
RudeBoy napisał(a):
Rychu napisał(a):Tak bez szczegółów bo ich jeszcze nie ma :Słowacja, Węgry, Chorwacja, Bośnia, Czarnogóra i Albania spory kawałek wybrzeżem
Butla przyjmuje 52litry co starcza mi na 430 km wiec taką np. problemową Chorwację powinienem przeleciec. No i mam zamiar omijać wszelkie platne odcinki ...


Dżizus jak Ty chcesz tą trasą jechać i na Słowacki, Wegrzech Chorwacji i Bośni omijać płatne drogi to będziesz 3 dni jechał :)

W planie jest 2 dni z pełnowymiarowym spaniem pod namiotem.Tak jak pisłem to poglądowa trasa zero szczegółów.Wpisałem w navi punkty start/cel minus platne i tak wyjszło..i to generalnie najprostrza trasa (w lini prostej prawie)

-- Dodano 15 cze 2018 21:53:28 --

A czemu mowisz ze 3 dni?1600+km to 800dziennie ciezko ale do ogarniecia chyba,chyba

Re: Albania~14-24 lipiec 2018

PostNapisane: 15 cze 2018 22:24:55
przez RudeBoy
Rychu napisał(a):
RudeBoy napisał(a):
Rychu napisał(a):Tak bez szczegółów bo ich jeszcze nie ma :Słowacja, Węgry, Chorwacja, Bośnia, Czarnogóra i Albania spory kawałek wybrzeżem
Butla przyjmuje 52litry co starcza mi na 430 km wiec taką np. problemową Chorwację powinienem przeleciec. No i mam zamiar omijać wszelkie platne odcinki ...


Dżizus jak Ty chcesz tą trasą jechać i na Słowacki, Wegrzech Chorwacji i Bośni omijać płatne drogi to będziesz 3 dni jechał :)

W planie jest 2 dni z pełnowymiarowym spaniem pod namiotem.Tak jak pisłem to poglądowa trasa zero szczegółów.Wpisałem w navi punkty start/cel minus platne i tak wyjszło..i to generalnie najprostrza trasa (w lini prostej prawie)

-- Dodano 15 cze 2018 21:53:28 --

A czemu mowisz ze 3 dni?1600+km to 800dziennie ciezko ale do ogarniecia chyba,chyba


Bo nie warto męczyć się przez Słowacje i Węgry żeby oszczędzić parę złoty za winiety. Serio nie warto. Przez Węgry zwłaszcza.

Re: Albania~14-24 lipiec 2018

PostNapisane: 16 cze 2018 06:59:26
przez Rychu
A jak proponujesz przez Austrie?Co masz na mysli?

Re: Albania~14-24 lipiec 2018

PostNapisane: 16 cze 2018 10:27:44
przez adrianee36
Rychu pamiętam o tobie, ale jechanie do ksamil w albani ? totalny bezsens, najgorsze co mozesz zrobić.

Jak na siłe tam chcesz jechać to jedz na chorwacje , szkoda cisnąć bez sensu tyle kilometrów , zeby zobaczyć tłumy ludzi , ruskich i grube niemki.

Podeśle ci do tygodnia jakas sensowną lajtową mapkę .

Re: Albania~14-24 lipiec 2018

PostNapisane: 16 cze 2018 11:37:59
przez Rychu
Czemu, ladna miejscowosc malownicze wysepki na horyzoncie.W zasadzie z zona przedyskutowalismy i Ksamil to kierunek a my gdzies w okolicy na zadupiu na polu namiotowym a miasto blisko to zakupy itp..Nic nas nie ogranicza ....
Lecąc wybrzeźem coś sie wypatrzy...

Re: Albania~14-24 lipiec 2018

PostNapisane: 16 cze 2018 23:01:55
przez avic
Będę bacznie obserwował temat. Ja też planowałem wyjazd do Albanii - i to prawie w te same rewiry bo Saranda. Gdyby nie fakt, że u mnie w grę wchodzi tylko druga połowa września - to może i bym Ci zaproponował swoje towarzystwo :) Chyba, że dopuszczasz zmianę terminu. Nawiązując do tematu pozwolę sobie zapytać bardziej doświadczonych szanownych forumowiczów o kilka nurtujących mnie kwestii:

1. Jak oceniacie podróż 2 tys km autem za 5 tysięcy złotych? Jeśli auto ma kompresje, nie cieknie za mocno, nie pije hektolitrów oleju to jest sens jechać? Czy to raczej w Waszej ocenie - podróż wysokiego ryzyka? Ja wiem, że jak auto w miarę utrzymane to niby ryzyka nie ma, ale to są jednak stare auta a mi marzy się frota A na resorach z tyłu :) Szukam właśnie autka dla siebie - do jeżdżenie po polach i lasach - i pewnie niedługo je kupie, więc i do września będzie czas je sprawdzić i doprowadzić jakoś do ładu. Gdyby się jednak nie udało.. Niby mogę jechać swoją Grand Vitarą II i nocować po drodze w hotelach, ale...jakoś perspektywa podróży starą frotą i nocleg gdzieś w namiocie bardziej mnie kręci. Zdecydowanie bardziej.

2. Wiecie może, czy jest możliwość wykupienia jakiegoś ubezpieczenia/assistance, żeby w razie wywalenia silnika w Serbii/Rumunii ktoś to przyciągnął do PL w normalnych pieniądzach? Czy wtedy raczej tylko utopić w jeziorze i zgłosić kradzież? :)

3. Na taką trasę tylko szosówki czy AT dadzą radę?

4. Znacie jakieś strony/grupy facebookowe gdzie można sobie znaleźć towarzystwo na takie wyprawy? Bo jednak wyjazd pojedynczym autem to trochę ryzyko...nawet gdyby to było w miarę nowe auto.

Autora przepraszam za zaśmiecanie tematu. Jeżeli moderacja dojdzie do wniosku, że to za duży offtop - proszę o usunięcie mojego postu.

Pozdrawiam!

Re: Albania~14-24 lipiec 2018

PostNapisane: 17 cze 2018 04:03:15
przez Jake
avic napisał(a):Będę bacznie obserwował temat. Ja też planowałem wyjazd do Albanii - i to prawie w te same rewiry bo Saranda. Gdyby nie fakt, że u mnie w grę wchodzi tylko druga połowa września - to może i bym Ci zaproponował swoje towarzystwo :) Chyba, że dopuszczasz zmianę terminu. Nawiązując do tematu pozwolę sobie zapytać bardziej doświadczonych szanownych forumowiczów o kilka nurtujących mnie kwestii:

1. Jak oceniacie podróż 2 tys km autem za 5 tysięcy złotych? Jeśli auto ma kompresje, nie cieknie za mocno, nie pije hektolitrów oleju to jest sens jechać? Czy to raczej w Waszej ocenie - podróż wysokiego ryzyka? Ja wiem, że jak auto w miarę utrzymane to niby ryzyka nie ma, ale to są jednak stare auta a mi marzy się frota A na resorach z tyłu :) Szukam właśnie autka dla siebie - do jeżdżenie po polach i lasach - i pewnie niedługo je kupie, więc i do września będzie czas je sprawdzić i doprowadzić jakoś do ładu. Gdyby się jednak nie udało.. Niby mogę jechać swoją Grand Vitarą II i nocować po drodze w hotelach, ale...jakoś perspektywa podróży starą frotą i nocleg gdzieś w namiocie bardziej mnie kręci. Zdecydowanie bardziej.

2. Wiecie może, czy jest możliwość wykupienia jakiegoś ubezpieczenia/assistance, żeby w razie wywalenia silnika w Serbii/Rumunii ktoś to przyciągnął do PL w normalnych pieniądzach? Czy wtedy raczej tylko utopić w jeziorze i zgłosić kradzież? :)

3. Na taką trasę tylko szosówki czy AT dadzą radę?

4. Znacie jakieś strony/grupy facebookowe gdzie można sobie znaleźć towarzystwo na takie wyprawy? Bo jednak wyjazd pojedynczym autem to trochę ryzyko...nawet gdyby to było w miarę nowe auto.

Autora przepraszam za zaśmiecanie tematu. Jeżeli moderacja dojdzie do wniosku, że to za duży offtop - proszę o usunięcie mojego postu.

Pozdrawiam!

Ad.1. Jak masz auto ktoremu w miare ufasz, lubisz nim jezdzic (bo chyba inaczej bys go nie kupil) i ktore przedstawia soba jako takie wlasnosci terenowe to czemu chcesz tuz przed podroza kupowac stare auto w nieznanym stanie, w dodatku z super dolnej polki cenowej? Dluga Frota za 5tys to ba 80% bedzie stan bardzo sredni. Czemu jazda Vitara = hotele, a Frota = namiot? Do Grand Vitary namiot nie wejdzie? :P
Czemu uparles sie na frote na resorze? Niektorzy koledzy z forum kombinowali w swoich frotach zeby resor na sprezyny przerobic, a Ty chcesz sie ladowac w gorsze rozwiazanie swiadomie?

Ad.2 Szkoda jeziora zanieczyszczac. Lepiej podpalić, albo zrzucic w przepasc.

Ad. 3 Co do opon, to na tym forum nie spotkasz zbyt wielu amatorów jazdy na szosówkach. AT to optymalne rozwiazanie na taka trase. Kompromis miedzy mniejszym zuzyciem opon i paliwa niz MT, ale jakas tam nieco wieksza szansa ze nie uziemi Cie pierwsza kaluza, lub pinezka na drodze (co jak co, ale oprocz samego bierznika, istotna jest tez wytrzymalosc opony, a ta w AT bedzie stanowczo wieksza).

Ad. 4 Pytaj na forach, jest tego sporo, wiekszosc marek ma swoje, tlc.org.pl, patrolnieci, mylr.pl, sa tez ogolne forum4x4.pl/, 4x4off.pl/ na FB nie bywam, ale na pewno wyszukiwarka cos Ci znajdzie, teraz nawet sklepy miesne i oczyszczalnie sciekow maja swoje profile na facebooku.

Re: Albania~14-24 lipiec 2018

PostNapisane: 17 cze 2018 13:53:59
przez avic
1. To nie chodzi o to, że chcę kupować nieznane auto, żeby jechać nim taki kawał. Auto i tak kupię, choć niekonieczne z myślą o wyjeździe, a bardziej o jeżdżeniu po lasach - kwestia kilku dni/kilku tygodni jak trafi się coś ciekawego. Planowana frota ma być krótka - a frot A za 5k jest duuuży wybór. Rzekłbym, że większość mieści się w przedziale do 5-6k. A jazdę na resorach lubię - odpowiada mi taki sposób podróżowania. To nie jest tak, że vitara = hotel a frota namiot. Po prostu jakoś frota bardziej kojarzy mi się z takim piknikowo/wycieczkowym klimatem, surowością. Nie ma tu żadnych podtekstów. Poza tym - fajnie mieć satysfakcję, że tak stare auto może zrobić taką trasę. Z resztą - auto przed podróżą i tak byłoby przygotowane i przejrzane.

2. Tu już doczytałem - można assistance wykupić, który prosto z Albanii uszkodzone auto przetransportuje i wprost pod dom :) I to wcale za nieduży pieniądz. Może obejdzie się bez tej przepaści.

3. Cenna uwaga. Zanotowałem.

4. Fora poprzeglądam, dziękuję.

Re: Albania~14-24 lipiec 2018

PostNapisane: 17 cze 2018 15:54:48
przez lysy
Rychu napisał(a):Tak bez szczegółów bo ich jeszcze nie ma :Słowacja, Węgry, Chorwacja, Bośnia, Czarnogóra i Albania spory kawałek wybrzeżem
Butla przyjmuje 52litry co starcza mi na 430 km wiec taką np. problemową Chorwację powinienem przeleciec. No i mam zamiar omijać wszelkie platne odcinki ...



Wychodzi 12 L LPG, nie za mało ci wyszło...... :niewiem: