POZNAJ SWÓJ KRAJ 2014

[Goofy]

Co do atrakcji to jest jeszcze Beskid z jego atrakcjami .
http://www.beskidslaski.pl/
Dwa browary do zwiedzenia (Tychy i Żywiec)

[przemia]

Słuchajcie, nauczony ostatnimi doświadczeniami zauważyłem że nie tak łatwo jest pojechać "na krechę". Już w samej mojej okolicy, sporo dróg kończyło się płotem, bramą, lub zawieszonym łańcuchem. W jedno auto czasem musiałem cofać 500m bo nie było jak zawrócić - co będzie w 3-5 aut?

Zasadne w tym wypadku będzie gdy poproszę forumowiczów zamieszkujących okolice obranej przez nas trasy o współtowarzyszenie na dowolnie wybranych odcinkach, bądź chociaż o radę którędy jechać.

Jeszcze małe sprostowanie do wątpliwości możliwości przejechania trasy w takim czasie poza czarnym. Wychodzimy z założenia że to ma być "na krechę" więc jeśli wzdłuż "krechy" jest jakiś asfalt to się nie wygłupiamy szukając leśnej dróżki w parku. Tym sposobem będzie możliwość wyrobienia się w zaplanowanym czasie i odwiedzenia okolicznych atrakcji.

Biorąc pod uwagę możliwości większości bezwzględnej chętnych wstępnie proponuję termin wypadu 28.VIII - 12.IX - proszę o zgłaszanie uwag i propozycji.

mpl weź urlop czy coś

[FROTERKA]

wstępnie proponuję termin wypadu 28.VIII - 12.IX - proszę o zgłaszanie uwag i propozycji.

mpl weź urlop czy coś

Przepraszam, że się wcinam ale jako uczestnik stacjonarny dorzucę swoje 3 grosze.
Patrząc po liście zadeklarowanych chętnych napisałam wcześniej o "sztafecie":
mpl z Suzi666 zaczynają w lipcu w dolnośląskim, dołącza do nich kolasz i Kogut a później reszta aż do Podkarpacia. Nie porywałabym się z motyką na słońce (a przynajmniej nie w tym roku ), żeby objechać cały kraj tylko spokojnie zrobić sobie całą południową Polskę z zachodu na wschód. Oczywiście w miarę możliwości czasowych lokalnie na dzień-dwa moga się inni dołączać autochtoni jako przewodnicy.
Taka moja wizja, Przemek nie krzycz.

[przemia]

Taka moja wizja, Przemek nie krzycz.

Gosiu w żadnym wypadku nie zamierzam się unosić uważam że każda uwaga wniesiona jest bardzo pomocna.

My z Agą planujemy zrobić całą trasę i póki co tego się będziemy trzymać. Oczywiście jeśli ktoś chce się przyłączyć tylko na część trasy jak najbardziej zapraszamy. Jeśli chodzi o podany termin to wstępna propozycja i o tydzień w jedną lub drugą stronę może się przesunąć. Myślę że chętni na "współudział" częściowy też powinni zadeklarować taką chęć na forum

[kwinto1971]

Super temat Rodził mi się podobny ,lecz nie co inny mianowicie coś na wzór wymiany turystycznej "Couchsurfing" http://www.malypodroznik.pl/porady/p_Couchsurfing.htm swoista baza danych ludzi którzy chcą gościć i chcą być goszczeni. Chciałem zaproponować to w tym temacie ale nie chce mieszać i założyłem osobny , tu jest chyba tez dobre miejsce . Chętnie przyłączył bym się do tej objazdówki , ale nie wiem czy mi się czasowo i kasowo uda w tym roku . Jeśli nie to chętnie Was ugościmy razem z żona . Do postu: viewtopic.php?f=24&t=5196

[przemia]

Super temat Rodził mi się podobny ,lecz nie co inny mianowicie coś na wzór wymiany turystycznej "Couchsurfing" http://www.malypodroznik.pl/porady/p_Couchsurfing.htm swoista baza danych ludzi którzy chcą gościć i chcą być goszczeni. Chciałem zaproponować to w tym temacie ale nie chce mieszać i założyłem osobny , tu jest chyba tez dobre miejsce . Chętnie przyłączył bym się do tej objazdówki , ale nie wiem czy mi się czasowo i kasowo uda w tym roku . Jeśli nie to chętnie Was ugościmy razem z żona . Do postu: http://www.opelfrontera.pl/forum/viewto ... =24&t=5196

Ciekawy temat, warty propagowania, niestety nie każdy jak w moim przypadku ma możliwość ugoszczenia w komfortowych warunkach, jednak jeśli komuś pasuje kawałek nieogrodzonego trawnika i kabel z prądem to zapraszam w okolice Krzeszowic, lub sam trawnik( może niedługo uda się zorganizować coś więcej) to w okolice świętokrzyskiego Strawczyna.


Odnośnie terminu wyprawy, z racji że nikt się nie odezwał do mnie w tej sprawie ustalam odgórnie termin 28.08.2010-11.09.2010 ( większością 5/8 dostępny był wrzesień) - z racji większości ulokowanych startujemy w okolicach Krakowa. Pierwszy nocleg wydaje mi się że sensownie będzie zrobić w okolicy Wodzisławia, ostatni u Froterki... Do końca miesiąca postaram się rozrysować i rozpisać punkty trasy uwzględniając Wasze propozycje( w miarę możliwości).

Termin wyjazdu nie ulega już zmianie.

Proszę zgłoszone ekipy o potwierdzenie udziału w tym terminie. Ci z Was którzy mieszkają w mojej okolicy są mile widziani 28 marca w nieczynnym już kamieniołomie w Miękini

[FROTERKA]

ostatni u Froterki...

[Kogut]

Na obecną chwilę potwierdzam termin Mojej trasy 28.08.10- 02.09.10
przemia zaznacz na mapie punkty które będziemy odwiedzać, kierunek i trasę

Jak ktoś zna Ciekawe miejsca, to proszę o dopisywanie ich

[Koja]

Pierwszy nocleg wydaje mi się że sensownie będzie zrobić w okolicy Wodzisławia,

Jestem jak najbardziej ZA

[kwinto1971]

Ciekawy temat, warty propagowania, niestety nie każdy jak w moim przypadku ma możliwość ugoszczenia w komfortowych warunkach, jednak jeśli komuś pasuje kawałek nieogrodzonego trawnika i kabel z prądem to zapraszam w okolice Krzeszowic, lub sam trawnik( może niedługo uda się zorganizować coś więcej) to w okolice świętokrzyskiego Strawczyna.

Nie chodzi o komfort 5 gwiazdkowego hotelu , ale o bezcenna możliwość poznania innych ludzi , wspólny wypad w teren i oczywiście integracje Tego nie da żaden hotel , a kawałek trawnika jeszcze z prądem dla kogoś z kempingiem to co najmniej 4 gwiazdki Ja osobiście nie wykluczam ze skorzystam bo zona ma trochę rodziny w okolicy Kielc i planujemy ich odwiedzić z początkiem lata , ale oni nie znają szlaków off roadowych . Przemku możne dopiszesz swoje miejscówki do bazy , bo jak będzie z czego to tez chce zrobić mapę .

[przemia]

Na obecną chwilę potwierdzam termin Mojej trasy 28.08.10- 02.09.10
przemia zaznacz na mapie punkty które będziemy odwiedzać, kierunek i trasę

Wszystkich punktów zwiedzania zaznaczał nie będę bo nie mam na to czasu. Mapa wygląda tak jak poniżej, zaznaczone są wstępne lokalizacje noclegów, przy czym 5 czy 6 miejsc mamy już obiecane u forumowiczów. Start 28.08.2010 ok godziny myślę 9.00 i nocleg w lokalizacji opisanej jako jeden( dzięki uprzejmości kolegi Goofy), każdą następną lokalizację docelową opiszę w wolnej chwili. Ostatni nocleg to lokalizacja czternasta 10.09.2010 u FROTERKI i następnego dnia rano kończymy zabawę i się rozjeżdżamy, niedziela pozostaje na odpoczynek przed pracą.
W miejscach gdzie jeszcze nie mamy noclegu, postaram się zorientować o pola namiotowe. Myślę że ze 2-3 noclegi będą miały miejsce w agroturystyce, coby się umyć itd..
NIE REZERWUJĘ NIKOMU NOCLEGÓW BO NIE MAM PEWNOŚCI KTO W DNIU WYJAZDU STAWI SIĘ NA STARCIE!!!

[Kogut]

... Mama wygląda tak jak poniżej...

[przemia]

Dzięki, już poprawiłem

[bielikzloty]

jesli bedziecie kaszuby odwiedzac to zapraszam przodkowo- trawnik w domku lezanka jakias tez sie znajdzie, lazienka kuchnia i grill do dyspozycji , kanal jak ktos by potrzebowal spawarka i skromny komplet kluczy . w msciszewicach- trawnik do roztawienia namiotow tylko wc prowizorka jak narazie ale sie to zmieni niedlugo . czapiewski mlyn -ale tam tylko sam teren nad samym brzegiem jeziorka piekna okolica wode dalo by rade zalatwic ale toalety brak .

[FROTERKA]

Ostatni nocleg u FROTERKI i następnego dnia rano

"rano to jest tak gdzieś po pierwszej, bo później już nie..." hehe

[mpl]

Czarno widzę ten wyjazd jeśli o mnie chodzi... w tym terminie mam zazwyczaj jakieś rady pedagogiczne i inne takie... no i 1.09 zaczyna się rok szkolny czyli moja praca... ale jeśli zechcecie pouciekać przed pszczołami to chętnie Wam udostępnię, kawałek łąki pod jabłonią, być może wybuduję już jakiś kibelek ;], mogę dowieźć wody, albo załatwić od sąsiadów coś... na prysznic bym nie liczył, raczej miska ale będzie gdzie się z tą miską schować żeby nie świecić pośladkami hehe. Pewnie pod koniec czerwca dowiem się kiedy są jakieś rady i rozpoczęcie roku, to się będę mógł określi co do tego na ile jadę i gdzie i czy w ogóle.

pozdr.
M

[przemia]

Czarno widzę ten wyjazd jeśli o mnie chodzi...

Weź jakieś L4 czy coś, dzieciaki wagarują to jak Ty raz olejesz temat to cie przecież nie zwolnią...

[mpl]

Czarno widzę ten wyjazd jeśli o mnie chodzi...

Weź jakieś L4 czy coś, dzieciaki wagarują to jak Ty raz olejesz temat to cie przecież nie zwolnią...

Niby tak... ale akurat wtedy będę podpisywał umowę na czas nieokreślony tak więc wiesz, nie chciałbym podpaść, poza tym ja mam dziwny stosunek do pracy i do tego jestem uczciwy w takich sprawach... wiem mało to Polskie.

[Grzegorz17118]

Witam, w razie czego mogę udostępnić działkę na nocleg i znam dobrze okolice gór Ustroń, Wisła, Bielsko-Biała często jeżdżę tam fotografować te okolice. Gdyby co służę pomocą...

[SUZI666]

Witam. Temat osiągnął już zaawansowane stadium, ponawiam więc propozycję odwiedzenia okolic Gór Izerskich. Tutaj mieszkam i dysponuję dużą działką pod lasem (4 km od Świeradowa Zdroju), na której bez problemu można rozbić nieograniczoną (prawie) ilość namiotów, zaparkować mnóstwo samochodów i campingów. Jest dostęp do prądu, będzie woda i chociaż prowizoryczne WC. Najważniejsze jednak, że mamy tu miejsce na ognisko (wspomniana integracja), a okolica naprawdę cuuuudna. Być może do momentu przyjazdu szanownego gremium uda się jeszcze trochę poprawić warunki, na dzień dzisiejszy jednak to wszystko czym dysponujemy. Docelowo na tym terenie planujemy stworzyć fajną agroturystykę w przytulnych drewnianych domkach, dlatego może warto zobaczyć teraz okolicę. Jeśli się spodoba (na pewno), to baza w Izerach będzie już znana.
A teraz trochę informacji odnośnie okolicy. Teren jest naprawdę ciekawy i można tu fajnie spędzić czas. Oprócz interesujących widokowo przyjemnych tras "pozaasfaltowych" (soft), można wybrać się nowoczesną koleją gondolową (lub pieszo) na Stóg Izerski (szczyt taki), skąd widok jest naprawdę piękny.
http://kolejgondolowa.pl/
W promieniu kilkunastu kilometrów od naszej "bazy" można odwiedzić kilka ciekawych starych zamków. Jeden z nich, naprawdę piękny - zamek Czocha, położony jest bardzo malowniczo nad sporym jeziorem (i wykąpać sie można i pozwiedzać). Pozostałe obiekty to zamki: Rajsko, Podskale, Gryf i Świecie.
http://www.zamki.hm.pl/
Innego rodzaju sposobem na ciekawe spędzenie wolnego czasu może być wypad do Czech (7 km do granicy), na pifko lub inne kulinarne specjały.
Można oczywiście również zregenerować siły w pobliskim uzdrowisku Świeradów lub skorzystać z oryginalnej rosyjskiej bani (działa ona po sąsiedzku, kilka metrów od naszej działki).

No cóż, biorąc pod uwagę napięty harmonogram wyprawy, to chyba wystarczy atrakcji jak na jeden pit stop.

Zapoznajcie się proszę z tematem. Szczegóły omówimy w toku dalszego konstruowania wyprawy.
Zapraszam w Izery.