przez Marucha » 16 paź 2009 11:44:59
Co do tego, że paliwo ( również LPG) jest różnej jakości jest jasne. Nie wydaje mi się jednak, aby kryterium jego oceny była ilość gazu, która wchodzi do butli. Wydaje mi się, że o fakcie pełnego zbiornika podczas tankowania, i odcięcia dostawy z dystrybutora, decyduje mechanizm oparty zapewne na czujniku ciśnienia. Przypuszczam również, że na poszczególnych stacjach paliw, nawet tej samej sieci, istnieje jakaś rozbieżność w wartości ciśnienia odcinającego. Rozbieżność, która pewnie może sięga 1-3 litrów. To tylko moje przypuszczenia - co podkreślam.
Zdarzyło mi się, tankując zawsze na Lukoilu ( wcześniej na Jecie) spalić 22 l LPG w mieście, co wprowadziło mnie w stan przerażenia. Powędrowałem do "gazownika" ten zaś stwierdził, że jeżeli pierwszy raz odnotowałem taki przypadek, to nie mam się czym przejmować. No i tak się też stało - następne tankowania wykazywały zużycie rzędu 15-16,5 l /100 ( w mieście) - czyli standard.
Co do tego pełnego zbiornika, to zdaje mi się, że problemem spadku jakości gazu ( jego kaloryczności) może być domieszka czegoś, może nawet wtłoczenie jakiegoś powietrza - chociaż pamiętajcie, że gaz jest tankowany w stanie ciekłym, czyli przy pewnym nadciśnieniu).
Odnosząc się do powyższego, uważam,że aby ocenić rzeczywiste zużycie należy przede wszystkim tankować auto na tej samej stacji.
Jeszcze jedno - słyszałem, że gaz dostarczany w okresie zimowym,. jest nieco większej kaloryczności ( to nie są potwierdzone źródła) - czyli latem auto może spalać więcej. Za tym większym letnim zużyciu LPG przemawia jeszcze jedno, i to oczywiste - dużo mniejsza odległość przejechana na Pb. Jeżeli w lecie spalacie 15 l LPG/100 km (warunki miejskie) i założymy, że w tym jest 1 km na Pb, to zużycie LPG wynosi wówczas 15,15 l LPG/100km. Jeżeli zaś zużycie Pb zwiększy się z 1 km do 10 km ( na 100 km) wówczas zużycie LPG wynosi: 16,7 LPG/100km.
Tyle rozważań.
Frotka B long z 1999 roku. 2,2 l + LPG
------------------------------------
WROCŁAW
GG 124835