Strona 4 z 6

Re: Maksymalny przebieg.

PostNapisane: 20 lip 2012 09:35:26
przez markus
Uważam, że jeśli autko jest eksploatowane non-stop to duży km jest możliwy!!
Mojego brata Meriva z 2006 miała ponad pół miliona km i gdyby nie pierd...ną pasek rozrządu to pewnie do tego czasu auto by śmigało bez większych problemów!!
Regularne dbanie o silnik i gość cieszył się 600 kilometrami dziennie, mój brat w aucie praktycznie pracuje!!

Re: Maksymalny przebieg.

PostNapisane: 01 lis 2012 23:14:39
przez Marcin D
4 przykłady(nie ople ale na dowód):

Renault Kangoo1.2 1998rok nastukane od nowości ok 250tys(krajowy ciężarówka) przebiek pewny bo renault ma jego wpisy że był w 2001 roku na przeglądzie przy 98tys km(my go kupiliśmy to miał ok 102 tys w 2001 roku pod koniec)

Renault Grand Scenic 1.9dci 130KM 2007 rok ok 160tys nastukane(przy ok 140tys przegląd w niemczech w serwisie kilka miechów wcześniej) w naszych rękach od 2 lat(wtedy miał ok 145 tys na blacie). Auto jeździło jako służbówka.

Teraz uwaga

Renault 5 Campus 1.4 1990 rok 124 tys!!!(ma go mój dziadek) od nowości w pl kupiony w salonie w Poznaniu.Dziadek ma go od jakiś 15 lat i bardzo mało jeździ(po zakupy większe itd. itp.)

Hyundai Pony 1.5 LSi 1994 rok(mój) przy zakupie w 2007 roku miał 102 tys km(tapicerka jak nowa i szyby z tego samego roku-wszystkie zgodne) sprowadzony do pl w 2004 roku przez starszego pana z Jawora z Holandii(nie miał nigdy gazu).

więc jak widać sie da :)

Re: Maksymalny przebieg.

PostNapisane: 02 lis 2012 01:22:24
przez JJKILLER
Marcin D napisał(a):więc jak widać sie da :)

Wyjątek potwierdza regułę :twisted:

Re: Maksymalny przebieg.

PostNapisane: 30 gru 2012 18:23:21
przez sebol długi
BYL KTOS U MNIE OSTATNIO FROTA B DIESEL 2000R 560TYS KM
VW T5 2006 1.400.000 KM
SAMOCHODY CHYBA RACZEJ NIEGASZONE

Re: Maksymalny przebieg.

PostNapisane: 24 kwi 2013 20:36:39
przez adek
Witam
ja mam przebiegu już 240 tys km, kupiłem ją jak miała 185 tys.km ( rocznik 201r.).Rocznie robie ok 30 tys.km , teraz chwilowo przeprosiłem plaskacza bo czeka mnie wymiana opon we froci :?

Re: Maksymalny przebieg.

PostNapisane: 03 lis 2013 20:31:38
przez Łukasz12502
witam,to i ja się pochwalę chociaż pewnie niema czym albo wręcz odwrotnie :D .moja 2,3TD jak kupywałem miała nakręcone 398tyś.km,jeżdżę nią parę miesięcy i jest już ponad 402tyś,poprzedni właściciel dużo jeździł w trasy z przyczepką no i z tąd ten przebieg.oczywiście żadnych remontów do tej pory.czytając wiele opini i wypowiedzi o tym silniku to raczej niebył zbytnio chwalony a wręcz przeciwnie,moja frota miewa się dobrze,używam jej codziennie, pali w granicach 8l ON/100km więc jest to dowód że 2,3TD opla o które się "dba"(filtry,oleje itp) też jest nieśmiertelne jak legendarne diesle mercedesa.pozostało jechać do miliona :boss:
pozdrawiam Łukasz

Re: Maksymalny przebieg.

PostNapisane: 04 lis 2013 13:08:35
przez jrzeuski
Łukasz12502 napisał(a):moja 2,3TD jak kupywałem miała nakręcone 398tyś.km,jeżdżę nią parę miesięcy i jest już ponad 402tyś,
W tym tempie...
pozostało jechać do miliona :boss:
...to życia ci nie starczy :glaszcze:

Re: Maksymalny przebieg.

PostNapisane: 06 lis 2013 17:37:32
przez Łukasz12502
jrzeuski napisał(a):
Łukasz12502 napisał(a):moja 2,3TD jak kupywałem miała nakręcone 398tyś.km,jeżdżę nią parę miesięcy i jest już ponad 402tyś,
W tym tempie...
pozostało jechać do miliona :boss:
...to życia ci nie starczy :glaszcze:

może źle się wyraziłem.oby do przodu :) a może kiedyś do miliona dojdzie :1: i oczywiście mam nadzieję bez problemów

Re: Maksymalny przebieg.

PostNapisane: 06 lis 2013 17:42:53
przez Semir
Łukasz12502 napisał(a):może źle się wyraziłem.oby do przodu a może kiedyś do miliona dojdzie i oczywiście mam nadzieję bez problemów


Planujesz długowieczność to dobrze i zachwyca mnie twój optymizm oby się sprawdził.

Re: Maksymalny przebieg.

PostNapisane: 14 kwi 2014 15:31:00
przez szms
moja ma niby coś w okolicach 215 tysięcy, ale szczerze? bardzo wątpię w ten stan i sprawdziłem dzisiaj z ciekawości, bo to mnie kompletnie nie interesowało przy kupnie ;)

Re: Maksymalny przebieg.

PostNapisane: 15 kwi 2014 00:45:08
przez JJKILLER
Mojej, kilka dni temu pyknelo 490 000 km

Re: Maksymalny przebieg.

PostNapisane: 15 kwi 2014 09:32:23
przez Sovviet
Moja 2.3 ma na liczniku ponad 240 z czego wczesniej 5 lat nie miala u nas linki wiec nie liczyla poprzedni wlasciciel stwierdzil to samo ze jak kilka razy kupowal ciulowe zamienniki to sie poddal i do niemiec co 2 tygodnie jezdzil przez kilka lat wiec jestem pewien ze 400 ma juz natluczone

Re: Maksymalny przebieg.

PostNapisane: 17 cze 2014 15:11:12
przez JJKILLER
Wczoraj, wracając z Gdańska, mojej Froci z początku produkcji, stuknęło pół miliona kilometrów.
Coś tam nieco wibruje, gdzieniegdzie kapnie, prychnie, ale jak na ten przebieg to chyba całkiem przyzwoicie :wink: :D

Re: Maksymalny przebieg.

PostNapisane: 17 cze 2014 19:55:20
przez wedkarz
JJKILLER napisał(a):Wczoraj, wracając z Gdańska, mojej Froci z początku produkcji, stuknęło pół miliona kilometrów.
Coś tam nieco wibruje, gdzieniegdzie kapnie, prychnie, ale jak na ten przebieg to chyba całkiem przyzwoicie :wink: :D



Trzeba to opić !! :beer:

Re: Maksymalny przebieg.

PostNapisane: 17 cze 2014 20:08:23
przez Wąs
JJKILLER napisał(a):Wczoraj, wracając z Gdańska, mojej Froci z początku produkcji, stuknęło pół miliona kilometrów.
Coś tam nieco wibruje, gdzieniegdzie kapnie, prychnie, ale jak na ten przebieg to chyba całkiem przyzwoicie :wink: :D

Ciekawe czy moja wytrzyma tyle ? jak na razie ma 288 tys. jeśli wierzyć licznikowi , w co wątpie

Re: Maksymalny przebieg.

PostNapisane: 25 paź 2014 10:02:36
przez tiburon
Moja frota grudzień 1999r kupiona w salonie pierwszy właściciel 700tyś na jednym silniku jednej turbinie i na 3 pompach wtryskowych teraz już nowy ślinik bo tamten się zatarł przez mechanika idiotę.

Re: Maksymalny przebieg.

PostNapisane: 25 paź 2014 13:18:47
przez ali
tiburon napisał(a):Moja frota grudzień 1999r kupiona w salonie pierwszy właściciel 700tyś na jednym silniku jednej turbinie i na 3 pompach wtryskowych teraz już nowy ślinik bo tamten się zatarł przez mechanika idiotę.


i to jest własnie realny przebieg z tego rocznika :)

Re: Maksymalny przebieg.

PostNapisane: 25 paź 2014 16:27:07
przez Sovviet
JEsli chodzi jeszcze o moja Frotke to wczesniej od 2005 do 2011 nie miala zmienionych zadnychplynow ani zadnych filtrow...
Licznik nadal nie dziala wiec niby nie przekraczam 242tys.:)

Re: Maksymalny przebieg.

PostNapisane: 25 paź 2014 16:45:43
przez RudeBoy
tiburon napisał(a):Moja frota grudzień 1999r kupiona w salonie pierwszy właściciel 700tyś na jednym silniku jednej turbinie i na 3 pompach wtryskowych teraz już nowy ślinik bo tamten się zatarł przez mechanika idiotę.


Dobry wynik.
Jakby nie te zjebane pompy to by można powiedzieć że czad! :D

Re: Maksymalny przebieg.

PostNapisane: 29 paź 2014 10:27:30
przez tiburon
Pompy odkąd padł oryginał leciały na potęgę co kilka dziesiąta tyś pampa na gwarancje syf w pompie i zarzut od pompiarzy z BOSCH paliwo do dupy ale że to firmowe auto to faktury z orlenu były tylko tam tankowane po kilku podejściach czyszczeniu baku tu przestroga syf brał się ze zniszczonych przewodów paliwowych gumowych od filtra paliwa do pompy odpadały kawałki gumy i zacierały pompy.