Strona 1 z 4

Konserwacja

PostNapisane: 25 mar 2008 11:17:46
przez nightman
Wiosna idzie i trza coś poodkurzać...pozaprawkować...podsmarować.
Poczytuje forum i jakoś nie widze specjalnie tematu poświęconemu moim zdaniem poważnemu zadagnieniu, jakim jest ochrona naszych furman przed korozją... a mianowicie KONSERWACJA

- jakie stosujecie płynne środki konserwacyjne ( zaznaczyłem płynne bo chyba raczej w autkach powyżej 6-7 roku życia - w dodatku często podtapianych - ma to jedyny sens )
- jakie są Wasze doświadczenia z konserwacją, jak wiadomo każde auto ma jakieś punkty w których rdza wtrynia autko szybciej niż gdzieś indziej...

W sumie prawda, że frota jest raczej odporna na rdze, ale kiedyś w końcu i tak zacznie ją brać - lepiej przygotować się za wczasu.

PostNapisane: 25 mar 2008 14:43:51
przez wojtekkk
we frotach sport warto zwrócić uwage na tylne nadkola w miejscach gdzie jest wzmocnienie/mocowanie wewnętrznych rur-poskrobać od strony nadkola czy nic z podspodu nie wychodzi, lub luknąć od środka zdejmując osłony te przy samych rurach
wrażliwym punktem jest też końcówka ramy-mocowanie ostatnich poduszek
ja to załatwiam punktowo-czyszcze, potem podkład tlenkowy(bo reaguje na końcówke ryżej) i na koiec bitex

PostNapisane: 25 mar 2008 15:11:49
przez mirokez
Ja mam zrobiona konserwacje tzw. barankiem nie wiem jak to sie dokladnie nazywa. Wczysniej jak mialem terrano to gosc mi zrobil noxudolem (tak to sie chyba nazywa, to jest preparat valvolinu) i kompletnie sie nie sprawdzilo. Po jakis 3-4 miesiacach konserwacja zaczela odpaca platami

PostNapisane: 25 mar 2008 18:27:45
przez wojtekkk
może po myciu dokładnie nie dosuszył-dobry preparat to nie wszystko bo nawet dobry ale niewłaściwie nałozony odpadnie

PostNapisane: 25 mar 2008 19:08:53
przez galaxy
ja zaszalałem i zrobiłem mojej frotce prezent i oddałem ją w ręce fachowcom którzy tylko się zajmują konserwacją i zapodałem jej całość podwozie profile (podwozie z piaskowaniem) nie pamiętam tzn. nie pytałem jakimi środkami to robią ale zabuliłem 550 zł

PostNapisane: 25 mar 2008 19:11:23
przez perulama
Ja od lat jestem wierny BITEX-owi i naprawdę dobrze położony potrafi trwać na posterunku gdy inne środki dawno się poddały. Do profili zamkniętych jest też odmiana półpłynna nanoszona pneumatycznie np. ropownicą lub poprzez wężyk igielitowy z wyciętymi otworkami , jest też w sprayu , ale raczej na miejsca mało zagrożone . :idea:

PostNapisane: 10 maja 2008 11:12:11
przez sylwian70
Mojej frotce niedługo stuknie 10 lat.A ma jeszcze mnie wozić drugie 10 .Na urodziny zafunduję jej konserwacje podwozia,zakupiłem śfaksu typu baranek 8 kg.róznych chemikali itp.Poczytałem porad fachmanów i niewiele nadal wiem.Narazie spód wygląda nieżle kropki rdzy na ramie troche rdzy na osłonie zbiornika paliwa a blacha podłogi jest zakonserwowana narazie nienaruszona to
samo progi.Chcę to jeszcze podpicować
1.obmyje wodą karcherem.2.oczyszcze szczotką drucianą tam gdzie będzie dostęp3.prysnę wszystko od dołu benzyną lakową aby odtłuścić i aby to co już zakonserwowane troche odświerzyć i aby złapało przyczepność.4.ramę i osłony skrzyni wachacze osłonę zbiornika paliwa itp.żelastwa prysne podkładówką tlenkową minią.5.jak to wyschnie zachlape wszystko barankiem na końcu psikne progi.CO O TYM MYŚLICIE ?czy da to jakieś efekty(szybko,tanio)bez pomocy fachmanów.kanał,karcher,sprężareczka,pistolet-mam chęci i pomyślunku tylko brak.Pozdrawiam. :roll:

PostNapisane: 10 maja 2008 12:06:23
przez Darkoski
Ja narazie jestem na etapie gromadzenia specyfików i również sam chcę konserwować.Żaden ze mnie znawca ale myśle że jak bym zrobił to co Ty planujesz to bym był zadowolony.

PostNapisane: 11 maja 2008 19:14:59
przez perulama
Po takich deklaracjach , to ewentualna korozja ominie Twoją Frotę z daleka!
Jak zrobisz połowę tego co planujesz to i tak więcej niż większość z codziennych połykaczy kilometrów :D

Re: Konserwacja

PostNapisane: 18 sty 2010 13:47:57
przez krzysztofek_2
Temat troszkę stary, ale nowego nie będę zakładał. Koleżanki i Koledzy zobaczcie jak "profesjonaliści" to robią tzn konserwację. Ja do tego znam inny środek i nie kapie, a tak jak oni to ja malczana konserwowałem ( i rdza go zjadła).
http://www.youtube.com/watch?v=_jLgvavZ ... 8&index=48

Mam nadzieje, że to nie forumowa frotka jest :P

Re: Konserwacja

PostNapisane: 18 sty 2010 20:13:43
przez Pawel
No właśnie, czyjaś Frotka, przyznawać się...

Re: Konserwacja

PostNapisane: 18 sty 2010 21:39:33
przez galaxy
krzysztofek_2 napisał(a):Temat troszkę stary, ale nowego nie będę zakładał. Koleżanki i Koledzy zobaczcie jak "profesjonaliści" to robią tzn konserwację. Ja do tego znam inny środek i nie kapie, a tak jak oni to ja malczana konserwowałem ( i rdza go zjadła).
http://www.youtube.com/watch?v=_jLgvavZ ... 8&index=48

Mam nadzieje, że to nie forumowa frotka jest :P


fajnie odgrzałeś stary temat w którym kilka postów wyżej chwaliłem się jak zakonserwowałem Frotkę Longa ... hmmm i coś Ty najlepszego zrobił teraz się dowie moja frocia sport i też tak bedzie chciała :) ...

żartuje ...

ale Ci fachowcy z tym olejem to ja wiem czy to tak ma wyglądać ... ja miałem robione 2 różnymi specyfikami firmy VAVOLINE tectyl coś tam .... i to nie kapało ale pozostawiało taką fajną elastyczną powłokę jak wyschło ...

konserwacja

PostNapisane: 01 cze 2010 19:33:20
przez krystiant
Czy korzystal ktos z Gravit 600 firmy Novol do konserwacji podwozia?
Czy moze jest cos lepszego?

Re: konserwacja

PostNapisane: 01 cze 2010 20:44:36
przez maciar
Bez odpowiedniego oczyszczenia ramy żaden "baranek"niewiele da.Korozja będzie postępowała pod konserwacją i tylko spowolni postęp rudej.W projekcie "misio" rama została wypiaskowana,pokryta podkładem epoksydowym i dopiero "baranek".Chcąc uzyskać konkretny efekt trzeba sie troche narobić

Re: konserwacja

PostNapisane: 01 cze 2010 20:50:03
przez makar
Stary to ty Frote na nowo składasz?
Na to to ja bym sie nie rzucił

Re: konserwacja

PostNapisane: 01 cze 2010 20:58:24
przez maciar
Misio,misiubisu,Pajero :D.Ma już lakier na ramie i bude w kolorze

Re: konserwacja

PostNapisane: 17 paź 2010 11:06:44
przez maciar
maciar napisał(a):Misio,misiubisu,Pajero :D.Ma już lakier na ramie i bude w kolorze
.Na wiosne pierwsze błoto

Re: Konserwacja

PostNapisane: 21 paź 2010 19:57:02
przez maciar
Prace nabierają tempa :D

Re: Konserwacja

PostNapisane: 21 paź 2010 22:29:27
przez borat
a co sądzicie o położeniu smaru armatniego ( jest gęstszy i twardszy od zwykłego) rozrobionego z benzyną za pomocą kompresora na ramę i inne profile bezpośrednio na rdzę ? złapie trochę kurzu i będzie naprawdę twarda powłoka wypróbowane w polonezach http://allegro.pl/polonez-borewicz-1984 ... 85144.html i dobrze się spisuje. Tylko nie wiem czy można na rdzę odrazu bo jest trochę czyszczenia.

Re: Konserwacja

PostNapisane: 22 paź 2010 04:43:47
przez maciar
Masakra.To lepiej nic nie robić :D .Wyobraź sobie że coś robisz przy aucie ale najpierw masz godzine skrobania błota ze smarem.Pomaluj lepiej pędzlem jakimś szwaksem na rdze(nie farbą) będzie lepiej.Ostatnia nazwa co pamiętam to Coroplex ale napewno są polskie odpowiedniki.Rozcieńczany z wodą pomalowany zachodzi w reakcje z rdzą a na lakierowanych częściach sie zmywa.