OPEL FRONTERA FANKLUB

Jaki czas macie ciśnienie na listwie po dłuższym postoju?
U mnie po 24h nie ma go wcale. Wczoraj o 18 zgasiłem, dziś o 17;30 sprawdzałem i nic, nawet kropla..

Zaczęło się po wyjeciu pompy jak zmieniałem kosz pompy. Chyba już czas przyszedł na pompę za 70zł, A ma tylko dwa lata.

Teraz dokładnie nie pamiętam, ale jak miałem A2.4 to miałem problem z odpalaniem, właśnie przez uszkodzony regulator Ciśnienia na listwie, jak założyłem nowy (uniwersalny) to ok doby trzymał na pewno (miał manometr) bo kontrolowałem go na początku... Ale też miałem nieoryginalną pompę paliwa bo potrzebowałem wyższego ciśnienia

W longu tez coś chyba z tym jest bo aby odpalić musze poczekac trochę aby pompa dobila ciśnienia i odpali.

Czasami czekam i próbuje kilka razy odpala i gaśnie i w końcu złapie.
Czasem wygląda to tak jak by immo blokowalo.

Mam "luźny" uniwersalny regulator z manometrem. Jak chcesz mogę Ci pożyczyć to sobie obadasz czy pompa czy regulator tylko nie wiem czy podejdzie do 3.0

To ja Wam powiem coś ciekawego, co prawda nie dotyczy Frotki, ale... Ostatnio wymieniałem pompę paliwa w Golfie (jest w baku). Przy tej okazji odpiąłem też przewody pod maską i przedmuchałem. Zatem były puste, bo resztki benzyny z nich wdmuchnąłem do baku. Po zamontowaniu nowej pompy byłem pewien, że trochę trzeba będzie pokręcić rozrusznikiem, żeby odpalił. Pompa po przekręceniu kluczyka włączyła się na jakieś 2 sekundy (zawsze tak robi), co było słychać (cichy szum z tyłu). Jak ucichła, to zacząłem kręcić. I co? Odpalił na dotyk! Wniosek z tego taki, że sprawna pompa nawet jak zejdzie paliwo do baku nie ma problemu z błyskawicznym napełnieniem układu.

PS. W dieslu jest inaczej, bo nie ma pompy elektrycznej tylko ta przy silniku, więc trzeba pokręcić rozrusznikiem jak paliwo schodzi.

Tylko ze we Frocie pompa zaczyna działać dopiero podczas kręcenia.

Ale to da się zmotać. Może kiedyś rozkminię elektrykę w Golfie i znajdę układ, który za to odpowiada. Chociaż może to być zaszyte w programie ECU. Jakbym miał to motać, to wziąłbym ze szrotu przekaźnik od wycieraczek i wykorzystał jego układ czasowy.

Muszę zerknąć do polaja jak tam mam, pompuje już po włączeniu zapłonu tak ok 2-3s, jeśli nie steruję tym ECU to zmotanie na tych gratach było by śmiesznie tanie... W poprzedniej froci też mnie to irytowało więc pompę zrobiłem na włącznik ( i tak tylko do dopalania służyła, dalej kulało się na LPG) Jak zaczynał padać reg. ciśnienia to wsiadając do auta puszczałem pompę, po 3-4s słychać było jak zwalniała i wtedy palił silnik na sam widok kluczyka no ale reg. się później skończył definitywnie więc założyłem uniwersalnego na powrót i śmigało bez problemowo.