OPEL FRONTERA FANKLUB

Pięknie piszecie,rzeźba w słowie normalnie! te wynalazki, gaźniki i inne historie...fajna lektura wraz z poranną kawką

Krogulec napisał(a):2,5 TDS jest dziwną konstrukcja chyba z lat 30-stych

No, nie przesadzaj. Historię firmy VM i jej produktów znajdziesz na ich stronie.

Krogulec napisał(a): i przepali większość pseudo paliw.

A to się akurat zgadza. Różne śmieci lałem do swojego i jeżeli przejdzie to przez filtr, to silnik to spali i pojedzie. Nie udało mi się zatkać ani jednego wtrysku ani tym bardziej pompy. Silnik stanął dopiero jak filtr się zapchał tak, że wyglądał jakby ktoś do niego mazutu nalał. Po wymianie filtra (coś koło 25zł kosztował) jeżdżę dalej lejąc, co mi w łapy wpadnie. Przez 3 lata zarobiłem już spokojnie na kolejny silnik lub remont.

widzę że temat się rozwija....a z tym oszukiwaniem naszego państwa to można powiedzieć że się chociaż troszeczkę odgrywamy... bo te p.......... barany to już z nas tyle kasy wyrwały że szkoda gadać......

Witam
Pamiętacie może jak kilka lat temu rząd rozważał wprowadzenie specjalnego oleju napędowego dla rolników, który miał być stosowany tylko do ciągników i maszyn rolniczych? Paliwo to miałoby być dotowane z budżetu. Ażeby go odróżnić od normalnego ON miał być on oznaczony specjalnym markerem koloru.....CZERWONEGO!!! Resztę zostawiam bez komentarza.

Pamietam kiedyś jak pracowałem w TP stwierdziłem, że szkoda mi mojego autka i kupiłęm sobie golfa 1 z silnikeim 1.6 D 54 PS bez turbiny za 950 zł. Firma wtedy pamietam płaciła mi 400zł za każdy 1000 kilometrów przejechany a ja w miesiącu robiłęm czasami i prawie 2000. Generalnie lałęm do niego wszystko : opał, olej z frytek dosłownie wszystko co popadło i zapitała nawet jeszcze lepiej niz jak zatankowalem normlanego ON z stacji. przechulałem tym autem ponad 5 miesiecy tzraskając ok 10 000 km i nic sie silnikowi nie stało. Jedyne autko jakie miałem ktore było bez stresowe. paliło 5-6 litrów, jak zima nie chiał odpalac brałame 2 akumulator i zapalał na 2-3 podgrzania świec. Autko pozniej sprzedałem za 1000zł i pewnie nadal smiga. Także chyab wszystko zalezy od silnika - jedne dobrze znosza wszystko - inne juz nie i tyllko ON pozostaje tankowac.

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/kr ... omosc.html
Ja tam się nie znam ale z tego, co tam napisane i co mówi mój ulubiony pan rzecznik to wychodzi, że różnica między opałem a zwykłym olejem polega tylko na dodaniu barwnika. To raz a dwa to skoro taki olej trafia na stacje to wychodzi na to, że i tak nie wiemy, co tankujemy. Tzn ja nie , bo nie mam diesla.

Zapowiada sieprawdzimy boom na "wynalazki" http://moto.onet.pl/1641657,1,diesel-mo ... tml?node=6

A to dopiero optymistyczny widok na przyszlosc.... jeszcze troszeczke nas pocisną euro osly to calkiem splajtujemy . Ale to jest sposub na polskie drogi tak podniosa ceny paliwa ze ne bedzie mial kto marudzic.dobrze ze jeszcze motorek mam to pociagne przez wakacje....

Niech podniosą ceny paliwa na stacjach bardziej, Bilety na autobusy też automatycznie do góry z cena i chlebek w sklepie... A posiadacze starszych diesli które dają radę na "innych" paliwach płynnych będą się tylko cieszyć. Przecież silnik diesla pierwotnie miał być zasilany olejem orzechowym.
Pierwotnie się zastanawiałem nad sportem 2.0i z LPG ale dowiedziałem się że 2,3dti daje radę nawet na mieszance pół na pół ropy z benzyną, a do takich mieszanek mam dobry dostęp, więc czemu nie?

UnrealGoD napisał(a):(...) ...ale dowiedziałem się że 2,3dti daje radę nawet na mieszance pół na pół ropy z benzyną, a do takich mieszanek mam dobry dostęp, więc czemu nie?

Zaczynam się bać tych Waszych teoretycznych pomysłów...

Haahaa dobre jest sie czego bac ja osobiscie mysle o oleju zepakowym tylko jeszcze sie zastanawiam jak to w praktyce zastosowac bez szkody dla froci... mysle zeby jaki podgrzewacz paliwa i mocarny filtr zamontowac tylko jak to w praktyce wyjdzie to nie wiem . Ma moze ktos jakies rozsadne pomysly ?

Sorki r mi niewskoczylo rzepakowy

Jeżeli chodzi o filtr to, wystarczy go częściej wymieniać... U nas BIO było tylko na jednej ze stacji, obecnie brak...

U nas jest bio ale tylko 50 groszy tansze od ON .a z tego co wiem to bio to nie rzepak tylko jakies inne cos ponoc rzepakowy mozna za 2.50 nabyc wiec jak na gazie ... musze jeszcze zglebic temat ale chwilowo pisze z telefonu bo ciezarna kobita mnie z kompa przepedzila...

...ooo, a z taka trzeba uważać...

Pawel napisał(a):Zaczynam się bać tych Waszych teoretycznych pomysłów...

Przestanie być teoretyczny jak wreszcie kupie samochód...

... BIO czy biedronkowe paliwo...
http://www.youtube.com/watch?v=I7VczzZRJ68


To tylko moje domysły...

Hehe to raczej pierscienie sie skonczyly kiedys za takim jechalem dym jak w czolgu

...stawiałbym na uszczelkę pod głowicą...
To czy tamto, ale widok mrożący... paliwo w baku

Kupiłem frotę z połową baku. Pan poprzedni właściciel - rolnik nie tankował na stacji tylko olej rzepakowy z beczki. Samochód pachniał jak smażalnia ale poza zapachem to ani kultura pracy ani moc nie zdradzały że w baku jest coś innego.