Strona 2 z 2

Re: [all] odpalanie diesla na mrozie - dla zdesperowanych

PostNapisane: 10 sty 2010 19:56:29
przez przemekcrx
mazurkas007 napisał(a):Polecam wycieczkę do krajów, gdzie zimowa temp. w granicach -25-30 to normalny przymrozek.
Każdy posiadacz diesla ( bez różnicy : Patrol, Corolla, Pajero, Touareg, Passat ) po zatankowaniu kilku litrów Pb, płaci i tankuje do pełna ropę, jest to normalne i skuteczne. Silnkowi nic się nie stanie, byle to nie było 50/50.



dokładnie jak piszesz

Re: [all] odpalanie diesla na mrozie - dla zdesperowanych

PostNapisane: 11 sty 2010 08:42:43
przez nightman
Coś w tej Waszej proporcji jest. Kilka lat jazdy na takiej mieszance lublinem i nawet przy 29 stopniach mrozu nie zamarzał w trasie ani nie miałem problemów z odpalaniem ( śmigał na proporcji 1:10 ). Niemniej jednak trzeba zwrócić uwagę na ujemną temperaturkę ;) Pewnego razu koleś z którym jeździłem też tak chciał i zatankował do pełna miksturki, niemniej jednak przytrafiło się, ze lublinek musiał jakiś czas postać. Wyjechał w trasę dopiero po kilku dniach, kiedy temperatura już znacznie weszła w plusowe wartości i.... tu zaczęła się zabawa z gaszeniem maszyny - hehehe - prychał skakał i ni cholery zgasnąć nie chciał...

Re: samostart a 2,8 TDI

PostNapisane: 13 sty 2010 10:51:14
przez kuku54
zaczołem od wymiany swiec zarowych ale wiekszego skutku to nie przyniosło troszke lepiej pali ale nie wiele, koło pieciu razy musze je podgrzac zaczym zatrybi

Re: [all] odpalanie diesla na mrozie - dla desperatów SAMOSTART

PostNapisane: 13 sty 2010 15:51:34
przez przemekcrx
Przyczyny nie szukaj w świecach bo moja frota pali praktycznie bez grzania świec....
Rano tylko zgaśnie i pali na strzała --nie mam ssania, to troszke ją przytrzymam na obrotach i jest ok..
Po pracy 8h stoi i od razu pali bez grzania
Sprawdz sobie ciśnienie na cylindrach !!!
U mnie pomogło przestawienie zapłonu (pompy wtryskowej) bo mi palił też za 2-4razem

Re: [all] odpalanie diesla na mrozie - dla desperatów SAMOSTART

PostNapisane: 15 sty 2010 12:32:16
przez mazurkas007
Dla benzyniaków, żeby uniknąc problemów z odpalaniem gdy przez wiele dni w dzień +2, w nocy -5, na pełen zbiornik 1,0l. denaturatu.

Re: [all] odpalanie diesla na mrozie - dla desperatów SAMOSTART

PostNapisane: 15 sty 2010 13:12:53
przez Wookash
mazurkas007 napisał(a):Dla benzyniaków, żeby uniknąc problemów z odpalaniem gdy przez wiele dni w dzień +2, w nocy -5, na pełen zbiornik 1,0l. denaturatu.


Otorz to bo denaturat miesza sie z woda i zostaje przepalony.

Problem z odpalaniem w zimie

PostNapisane: 30 sty 2010 19:42:56
przez frontera_fanatic
Zeszłej zimy miałem problem z odpalaniem 2.5 tds'a bo turbina padnięta była ale przewód od intercoolera zdejmowałem plaka i odpalała. A w tym roku mam problem z chryslerem voyagerem 2,5 crd beznadziejny comonn rail tam jest filtr paliwa obok zbiornika paliwa dla niewtajemniczonych w tym filtrze jest pompka taka jak w benzyniaku paliwo mi zamarzało praktycznie non stop -15 i nie odpalał aż w końcu zamarzło tak że ukręcił się wirnik w pompce i teraz czekam na nową 700zł :( :killer: . Koledzy co zrobić żeby przestało to zamarzać ? :wsciekly: