OPEL FRONTERA FANKLUB

to zależy ile się jeździ:
2000zł sekwencja
gaz po 1,6zł
paliwo 4zł (niech będzie tanie)
motor 2,2 eco pali na trasie 10l/100km gazu 13l/100km
po 5kkm wychodzisz na "zero"
Reasumując:
Jeśli zamierzasz jeździć autkiem minimum rok lub jeśli robisz co najmniej 10kkm rocznie- można zakładać.
Uważam że sprawa jest prosta: duże przebiegi roczne + duże zużycie paliwa (np. silnik 3,2l)- jest to godne rozważenia.

mirol 1, gaz opłaca się i to przy obecnej cenie BARDZO!! gaz po 1,58 w siedlcach a pb95 po 3,90. pisałem tak kiedyś że nie założe ale Fortece polubiłem, zostaniu u nas na dłużej i dlaczego miałoby sie nie jeździć o połowę taniej?
przy moich trasach i dystansach gaz zwróci mi się już po 11 miesiącach a rocznie zrobię około 7 tysięcy, są na pewno tacy co robią 3 razy tyle i zwrot mają po 4 miechach
pozdrawiam i polecam! jestem mile zaskoczona jazdą na gazie!!
http://www.autocentrum.pl/go/147__kalkulator_LPG.html

Fajny kalkulator wyszło że zwróciła mi się instalacja po 3 miesiącach

wikked napisał(a):motor 2,2 eco pali na trasie 10l/100km gazu 13l/100km

ile? u mnie 20l/100

Też myślałem nad instalacją bo taniej ale trzeba wcześniej na instalacje wyłożyć. Licząc tak średnio 15l/pb w mieście i 12l w trasie (moze troche zaniżyłem) to wyszło mi że jazda na gazie po roku jest tańsza o 2.500zł,( nie wliczając ceny instalacji). Przy przebiegu 10000km troche zawyżony, bo frotę mamy "w domu" od 2005r i zrobione jest ok 20 -25tys km przez ten czas, ale posiadając środki na instalację to chyba zawsze się opłaca.

KOBZI napisał(a):

wikked napisał(a):motor 2,2 eco pali na trasie 10l/100km gazu 13l/100km

ile? u mnie 20l/100

ktoś pisał że mu frotka na trasie pali 13L gazu i dlatego tak napisałem.

hmmm moim skromnym zdaniem frotka nie jest autem na trasę /nie chce nikogo urazić / a broń boże trasa z lawetką , na trasę jest najwygodniejsze jakieś niższe auto /typowy sedan lub combi z min 2000 cm3 silnikiem i przynajmniej 140 KM / poprostu we frotce za ostro buja i silnik za mało elastyczny / przynajmniej w sporcie 2.2 /
osobiście frotkę piłuje po mieście i na krótszych trasach max 50 km, czasem teren więc dla mnie to się poprostu nie opłaca
szczerze mówiąc traktuję ją jak qłada i w tej roli się sprawdza najlepiej

mirol1 napisał(a):szczerze mówiąc traktuję ją jak qłada i w tej roli się sprawdza najlepiej

Nie bluźnij.

Jest to jakiś sposób na życie ale....
Dobra Frota nie jest zła!!

mirol 1 kup frote 3,2 i zobaczysz elastyczność silnika

i w tedy bez gazu ciezko się obejść

eeeee można.....






....zostawić auto na parkingu i nie jeździć

mi pali 12l bezynki przy spokojniej jeździe na miejscu, ostatnio sprawdzałem w terenie łyka 20l ale z tym to się trzeba liczyć też się zastanawiam jaki gaz wrzucić do niej.

Ja wychodzę z tego założenia: jak mnie stać na auto to i na benzynę powinno mnie stać
Jak bym chciał to sobie kupię Dodga Ram 5.6 Hemi na benzynę i leję na cały gaz o ile oczywiście było by mnie stać

tak, ale po co płacić 2x tyle jak można taniej, a kasę wydać na coś innego?
wtenczas będzie mnie stać na paliwo do dwóch aut
i w przypływie radości zonie auto kupić

zgadza się, ja zawsze jeździłem dieslami i byłem przeciwnikiem gazu gdyż nie jest to paliwo fabryczne. teraz po założeniu we Frocie widzę że jest ok, jeździ się o połowę taniej, wcale nie gorzej więc po co lać benzynę?
jakbyś kupił HEMI z instalacją to też byś lał PB?
opelki zawsze lubiły gaz! zatem polecam STAGA 4 generacje. i do Froty i do corsy i do malucha.

STRUNA napisał(a): teraz po założeniu we Frocie widzę że jest ok, jeździ się o połowę taniej, wcale nie gorzej

Poczekaj rok, dwa...

Hemi na lpg ^^ dobre ostatnio widziałem jak nowy mustang V8 tankuje gaz ,a ja benzynę i była beka śmiechu z tego bo powinno być odwrót

mirol1 napisał(a):Ja wychodzę z tego założenia: jak mnie stać na auto to i na benzynę powinno mnie stać ...

...wybacz ale to bardzo ciekawa filozofia, zawsze jak ją słyszę to mnie taki pocieszny nastrój ogarnia no... ale jak tam kto se uważa, dla mnie to marnotrawstwo kasy, jak mogę jeździć taniej to czemu nie.
To tak jak "władze" ostrzegały żeby nie jeździć na "czerwonym" dieslu, bo się pompa zatrze. Po prostu pusty śmiech ogarnia. Czy myślisz że władze się przejmowały Twoją pompą?! Znam osobiście przypadki co 600.000km Transit zrobił na tym i pompa nie padła, ale to było daaaawno temu. Gdyby cena była adekwatna do zarobków nikt by nie szukał paliw zastępczych. Wszystko kwestia kosztów.

mirol1 a część też kupujesz oryginalne w Oplu?