Zdjęcia, filmy...

[drugi oposs]

Jest kilka nowych zdjęć w galerii oposów

[FROTERKA]

Czy ktoś z talentem literackim mógłby napisać i mi podesłać na PW krótki tekst na główną o zlocie ?

[maju]

Czy ktoś z talentem literackim mógłby napisać i mi podesłać na PW krótki tekst na główną o zlocie ?

Jak przybędzie linków do galerii rożnych użytkowników to dodam odpowiedni wpis do działu "zloty klubowe".
Na głównej oczywiście też wzmianka z linkiem właśnie do działu ze zdjęciami.
Kilka postów wyżej widzę dobrego kandydata na zdjęcie na stronie głównej - opossowe zdjęcie, chyba nie ma nic przeciwko?

ps
dzięki za gifty które dotarły przez Jacka.

[oposs]

zdjęcie na stronie głównej - opossowe

dr oposs wyraziła zgodę

[wild]

Zdjęcia
http://chomikuj.pl/wild1

[jrzeuski]

Czy ktoś z talentem literackim mógłby napisać i mi podesłać na PW krótki tekst na główną o zlocie ?

Przydałby się też dłuższy reportaż: co się działo, coś o trasach, czy cokolwiek jest jeszcze do poprawy przy kolejnych zlotach, jak spisali się sponsorzy, kto dostał nagrody (wyniki), itd.

[sprawiedliwosc]

Przydałby się też dłuższy reportaż: co się działo, coś o trasach, czy cokolwiek jest jeszcze do poprawy przy kolejnych zlotach, jak spisali się sponsorzy, kto dostał nagrody (wyniki), itd.

dużo piszesz mało robisz

[jrzeuski]

dużo piszesz mało robisz

Fakt, chciałoby się robić dużo więcej niż pozwala czas, budżet i obowiązki rodzinne. Dlatego nie byłem na zlocie, dlatego nie bywam na wszystkich spotach, dlatego mojej Frotce wciąż brakuje paru zmot. I dlatego też proszę o taki raport, bo chciałbym poczytać jak się bawiliście (że doskonale to wiadomo, ale to ogólnik). Interesuje mnie też jak klub wsparł zlot, bo płacę składkę i chciałbym wiedzieć chociażby czy kozi się pojawił czy też środki z loterii poszły na nagrody zlotowe. Info z pierwszej ręki i tak będę zdobędę na najbliższym lokalnym spocie (Grzesiek, ile Ci zajmie naprawa Frotki?) albo przy innej okazji, ale myślę, że szarzy (tj. czarni) zjadacze forum też chętnie by poczytali, co się działo i może zdecydowaliby się zmienić kolor nicka na zielony przed kolejnym zlotem czy rajdem. Materiału foto/video już jest sporo. Nikomu się nie chce napisać paru zdań o tym, czego tam nie widać?

[Lady_Killer]

Nikomu się nie chce napisać paru zdań o tym, czego tam nie widać?

W dzień nie za bardzo mam jak , ale jak mi potworki pozasypiają to może coś sklecę kiedyś całkiem mi to wychodziło, nie wiem jak teraz Ale spróbować warto.
Dobrze by było żeby opis zrobiły dwie osoby, bo opisując np. sobotni dzień ja byłam w turystyku więc o tym co się działo w extrem wiem tylko z kilku opowiadań i zdjęć.

[Odoll]

Ciekawym i niespodziewanym dodatkiem do trasy była kontrola trzeźwości tuż za startem
Do extrem to tak na prawdę pierwsze 3 pieczątki można zaliczyć . Tam była potrzebna wyciągarka ( choć nie dla wszystkich ) żeby to zdobyć .To też jedyne miejsce gdzie było trochę błota.
Troszeczkę trudniejsze (od lajtu) było zadanie na czynnej żwirowni , tam jak by ktoś wyjątkowo pechowo pojechał to miał szanse na jakieś leciutkie otarcie lakieru przy zdobywaniu 6 pieczątek ale to musiał by mieć naprawdę niefart.
Na drugiej żwirowni (nieczynnej) zdobycie 3 pieczątek wymagało podjechania pod 3 drzewa na tyle blisko by linki starczyło , chyba wszyscy mamy wprawę w parkowaniu na ciasnych miejskich uliczkach więc to umiejętność od dawna nabyta i podjechanie blisko drzewka to raczej żaden wyczyn .
Zdobycie pieczątki ostatniej na torowisku było banalnie proste , wystarczyło podjechać na wstecznym i po sprawie ,ZERO ryzyka jakiegoś zadrapania autka.
Więc jeżeli chodzi o trudność trasy i nazwanie jej "extrem" to spora przesada . Za to wizualnie prezentowała się dość ciekawie i objazd jej był przyjemnością ale raczej nie wymagającą jakichś szczególnych umiejętności offroudowych .


Jeśli ktoś potrafi napisać coś więcej ( bo ciekawiej pewnie się da ) o tej trasie to gratuluję wybujałej wyobraźni

[jack 2.2 dti]

Zdobycie pieczątki ostatniej na torowisku było banalnie proste , wystarczyło podjechać na wstecznym i po sprawie ,ZERO ryzyka jakiegoś zadrapania autka.
Więc jeżeli chodzi o trudność trasy i nazwanie jej "extrem" to spora przesada . Za to wizualnie prezentowała się dość ciekawie i objazd jej był przyjemnością ale raczej nie wymagającą jakichś szczególnych umiejętności offroudowych .

Ostatnie pieczątki uczestnicy zdobywali na torze Autodromu ( było ich około 60 - Brum zdobył około 20 ) . Były pieczątki które Frotka nie zdobyłaby stąd nazwa extrem.

[FROTERKA]

Interesuje mnie też jak klub wsparł zlot, bo płacę składkę i chciałbym wiedzieć chociażby czy kozi się pojawił czy też środki z loterii poszły na nagrody zlotowe.

koly (nie kozi) przysłał mi smsa, że nie przyjedzie. Zgodnie z regulaminem loterii pieniądze zostały w kasie klubu.

[Odoll]

Ostatnie pieczątki uczestnicy zdobywali na torze Autodromu. Były pieczątki które Frotka nie zdobyłaby stąd nazwa extrem.

OK , zgadza się tak było . ALE : Trasa była wyznaczona , każdy dostał road booka i na tym road booku nie było zaznaczone Autodromu . Autodrom i pieczątki na nim miały być traktowane jako dodatkowe , chyba że ja coś źle zrozumiałem ?
Zresztą nawet punktacja pieczątek z trasy i toru była inna .
Ja opisałem wrażenia z trasy , nie napisałem ani słowa o Autodromie który rzeczywiście miał miejsca BARDZO wymagające i być może niedostępne dla frotek , ale tego nie byłbym do końca pewien patrząc na wyczyny sebola

było ich około 60 - Brum zdobył około 20

Z tego co pamiętam to na autodromie zdobyłem 18 pieczątek i gdyby nie informacja o wypadku konika nie zjechałbym z toru 40min przed czasem i jeszcze kilka pieczątek bym zdobył ,jestem o tym przekonany bo objechałem tor później i było parę miejsc w które bym dał radę wjechać i wyjechać , ale to było wtedy i jest teraz nie ważne. Zabawa była naprawdę PIERWSZA KLASA i za to wielki SZACUN.

[jack 2.2 dti]

Koledzy i koleżanki to był zlot nie rajd i najważniejsze ,że się wszyscy dobrze bawili

[Zula]

Do extrem to tak na prawdę pierwsze 3 pieczątki można zaliczyć . Tam była potrzebna wyciągarka ( choć nie dla wszystkich ) żeby to zdobyć .

Niekoniecznie. Można było zebrać pieczątki od drugiej strony w ogóle nie wjeżdżając w to błoto "Sposobem"

Zdobycie pieczątki ostatniej na torowisku było banalnie proste , wystarczyło podjechać na wstecznym i po sprawie ,ZERO ryzyka jakiegoś zadrapania autka.

U nas wyglądało to tak : http://img718.imageshack.us/img718/7660/screez.jpg

Trasa była wyznaczona , każdy dostał road booka i na tym road booku nie było zaznaczone Autodromu . Autodrom i pieczątki na nim miały być traktowane jako dodatkowe , chyba że ja coś źle zrozumiałem ?

Było zaznaczone, w ostatnim okienku, w którym było coś zaznaczone, to właśnie to, że dalsze pieczątki należy zbierać na terenie autodromu

Brum zdobył około 20

Bo później oglądaliśmy zmagania innych

Koledzy i koleżanki to był zlot nie rajd i najważniejsze ,że się wszyscy dobrze bawili

DOKŁADNIE Zabawa była mega!

[JJKILLER]

dużo piszesz mało robisz

Dużo piszesz a nawet się nie przywitałeś
Najpierw zgodnie z regulaminem forum (który zapewne przeczytałeś) zapraszam do działu start, przedstawić się ładnie i napisać coś o sobie

Pozdrawiam.

[Odoll]

Troszkę się czuje jak na pręgierzu a nie bardzo wiem dlaczego ? Napisałem prawdę z mojego punktu widzenia , Nikogo nie zamierzałem obrazić i wydaje mi się że tego nie zrobiłem a jedzie się tu po mnie jakbym jakieś herezje głosił
Jeśli ktoś przejechał tą trasę i ma inne odczucia to niech napisze to jako autor od początku do końca a nie analizuje mojego posta zdanie po zdaniu

Do extrem to tak na prawdę pierwsze 3 pieczątki można zaliczyć . Tam była potrzebna wyciągarka ( choć nie dla wszystkich ) żeby to zdobyć .

Niekoniecznie. Można było zebrać pieczątki od drugiej strony w ogóle nie wjeżdżając w to błoto "Sposobem"

Wiem , właśnie tak zrobiliśmy , jak byś obejrzała film jaki wrzuciłem to byś to wiedziała

Zdobycie pieczątki ostatniej na torowisku było banalnie proste , wystarczyło podjechać na wstecznym i po sprawie ,ZERO ryzyka jakiegoś zadrapania autka.

U nas wyglądało to tak : http://img718.imageshack.us/img718/7660/screez.jpg

Domyślam się że takie było zamierzenie organizatorów ale można było to zrobić "Sposobem"

Trasa była wyznaczona , każdy dostał road booka i na tym road booku nie było zaznaczone Autodromu . Autodrom i pieczątki na nim miały być traktowane jako dodatkowe , chyba że ja coś źle zrozumiałem ?

Było zaznaczone, w ostatnim okienku, w którym było coś zaznaczone, to właśnie to, że dalsze pieczątki należy zbierać na terenie autodromu

OK ,pieczątki można było zbierać na autodromie ale nadal upieram się że nie był on częścią trasy tylko "odcinkiem specjalnym" bo każda pieczątka na trasie warta była 4 punkty a na autodromie tylko 1 punkt.

Brum zdobył około 20

Bo później oglądaliśmy zmagania innych

Koledzy i koleżanki to był zlot nie rajd i najważniejsze ,że się wszyscy dobrze bawili

DOKŁADNIE Zabawa była mega!

też chyba coś podobnego napisałem , Ooo TU

Z tego co pamiętam to na autodromie zdobyłem 18 pieczątek i gdyby nie informacja o wypadku konika nie zjechałbym z toru 40min przed czasem i jeszcze kilka pieczątek bym zdobył ,jestem o tym przekonany bo objechałem tor później i było parę miejsc w które bym dał radę wjechać i wyjechać , ale to było wtedy i jest teraz nie ważne. Zabawa była naprawdę PIERWSZA KLASA i za to wielki SZACUN.

Dla tego nie rozumiem dlaczego rzuciliście się na mnie jak sępy
Napisać coś samemu to się nie chce ALE oceniać posty innych tylko dla tego że nie są "poprawne politycznie" to od razu się znaleźli

A tak już całkiem na koniec moich żali wstawię wam TO : http://www.youtube.com/watch?v=itK2_nRSLik

[Zula]

Nie, nie Całkowicie źle mnie zrozumiałeś. Nie napisałam, że nie masz racji, ani nic takiego nie miałam na myśli, tylko jak to było u nas, bo wiadomo, u każdego inaczej. A cytując było łatwiej, żeby było wiadomo do czego się odnoszę, nie gniewaj się
Nie miałam jeszcze czasu wszystkich filmików oglądnąć

[Odoll]

Zula : może ja też troszkę zbyt emocjonalnie do tego podeszłem ale jutro jadę do pracy po 3 tygodniach wolnego i wcale nie jestem z tego powodu chepi , do tego kilka i może się zdarzyć że czytam co "chcę" a nie co jest napisane . No i jeszcze mój wrodzony złośliwy charakter to mieszanka wybuchowa tak że sorki ale mam zły dzień więc NIE DOTYKAĆ dzisiaj.

[jack 2.2 dti]