VI Zlot - pytania, rozmowy

[Pawel]

I pytanie kolejne: jak się ma sprawa ? Ci co byli w Żelazie wiedzą, że tam było kilka rodzajów, i ile się chciało.

...a sok był

[romi]

z całym szacunkiem ale nie znam miejsca gdzie byłoby można legalnie pojeździć w terenie ( tor off road) i byłby hotel na zakwaterowanie ok.100 osób nie dalej aniżeli 500m. chyba, że jeździmy na dziko. albo jedziemy na wczasy a nie zlot off road.a na organizację nie było żadnego przetargu tylko ankieta- przedstawiliśmy naszą propozycję i było glosowanie.propozycja jest taka sama jak przedstawiona listopadzie, i od początku było wiadomo, że nie ma bazy noclegowej z pokojami i łazienkami.
a nie zabraknie
wszystkich, którzy nie wiedzą jak to może wyglądać zapraszam tutaj http://autodrom4x4.pl/index.php?MENU=fo ... galeria=43 lub tutaj http://www.tlc-camp.pl/TLC-Camp/Zdjecia.html

[JJKILLER]

... nie znam miejsca gdzie byłoby można legalnie pojeździć w terenie ( tor off road) i byłby hotel na zakwaterowanie ok.100 osób nie dalej aniżeli 500m...
...na organizację nie było żadnego przetargu tylko ankieta..

1. te 500m to tylko przykład, równie dobrze może być 1500m
2. Ja to tylko nazwałem przetargiem, kto miał lepszą ofertę

[konik]

Zula
@romi może trochę źle zrozumiałeś słowa Killera o tych 500m. Nie chodzi o to aby tor off-roadowy znajdował się 500 m od budynków noclegowych. Wszystkim zależy na tym aby noclegi były w pobliżu bazy zlotu tzn. miejsca gdzie się zbieramy jemy, pijemy, palimy ognisko i robimy wszystko inne zwane krótko integracją. Na tor off-roadowy możemy jechać od bazy choćby i kilkanaście kilometrów, cóż to za problem? A dostać się na nocleg w środku nocy w nieznanym terenie, piechotą (z wiadomych względów) z dwójką dzieci pod pachą choćby 3 km to już niezły wyczyn...(może zrobimy rywalizację )
Na ostatnim zlocie, właśnie przemieszczanie się z bazy zlotu na noclegi stanowiło największy problem. Oczywiście można spać przy 8'C w namiocie lub samochodzie ale nie każdy jest hardkorem, a poza tym wiele ludzi traktuje zlot jako nasze święto i przyjeżdża całymi rodzinami (w tym z małymi dziećmi) Niektórzy wręcz od organizacji noclegu uzależniają decyzję o uczestnictwie w zlocie.
Mam nadzieję że nie zmęczyłem was marudzeniem, ale to bardzo ważna kwestia.

z całym szacunkiem ale nie znam miejsca gdzie byłoby można legalnie pojeździć w terenie (..)

Na trzech poprzednich zlotach jeździliśmy legalnie po terenach leśnych, były tam też trudne odcinki off-roadowe, ba nawet odcinki za trudne...

[Kristoffer]

Witam wszystkich,
jako współgospodarz autodromu4x4 informuje że z noclegami w okolicy nie ma problemu, pozostaje kwestia wcześniejszej rezerwacji. Najbliższy Hotel 5km, ośrodek wypoczynkowy nad jeziorem Jarosławki ( domki ) 3 km, kilka gospodarstw agroturystycznych w okolicy.

Skora Autodrom wygrał to teraz może już tak trochę konkretniej co z tym zakwaterowaniem.
Jakieś adresy (najlepiej WWW), telefony do tych wyżej wymienionych miejsc .
Jadę z córką i żona kategorycznie nie zgadza się na namiot więc chciałbym wiedzieć jakie są inne możliwości noclegu.

Było to już poruszane viewtopic.php?f=163&t=7526&start=80
ale powtórzę :Co do noclegów dla wszystkich którym nie odpowiada biwakowanie możemy zaproponować :
-Ośrodek wypoczynkowy nad jeziorem Jarosławki- na skróty 3km, można nawet spacerkiem http://jaroslawki.ck-ksiazwlkp.pl/
-Hotel Słoneczny Dwór-5 km. http://www.dwor-sloneczny.pl/onas.php
-Hotel Villa Natura-12 km, konie, bowling, jezioro http://www.villanatura.pl/
-Folwark konny Hermanów- ok. 20 km. Konie, przejażdżki bryczką, park karajobrazowy itp. http://www.hermanow.com.pl/
jest jeszcze możliwość [b][b]wynajęcia przyczepy campingowej na Autodromie[/b][/b] ( 4-6 osobowej )

To tak dla przypomnienia,z naciskiem dalej na przyczepy w dalszej drodze ustalania zakwaterowania.

[Zula]

Konik pisał w temacie z ankietą dot. zlotu o noclegach w jednym miejscu.

[FROTERKA]

Marudzicie trochę jak baby w ciąży. Przepraszam, nie chciałam nikogo urazić.
Nigdy nie będzie tak, że dogodzi się każdemu.
Nie wiem, ile było piwa w Żelazie, bo nie wypiłam ani kropli. Dlaczego ? Bo robiłam za kierowcę własnych dzieci, męża i cudzych rodzin. Trasę ośrodek-baza zlotu zrobiłam dobrych kilka razy, wręcz nauczyłam się jej na pamięć. Nie picie było moją świadomą decyzją podyktowana chęcią większego komfortu czyli prysznica i miękkiego łóżka.
W tym roku w ramach kryzysu doszłam do wniosku, że piep... komfort, bierzemy namiot. Nocleg pod dachem to dodatkowe koszty, w moim przypadku x 4 osoby.
Są tacy, co z niemowlakiem pojadą pod namiot, są dorośli, którzy muszą mieć łóżko.
Jeśli ktoś naprawdę chce się zintegrować to sam o siebie i swoich bliskich zadba, w ramach dostępnej oferty.

[konik]

Gosia masz rację, można nawet jak Kamiński pić wodę z Wisły i spać na trawie, ale jeżeli wielu potencjalnych uczestników deklaruje chęć spania "pod dachem" to chyba coś w tym jest?

[oposs]

wielu potencjalnych uczestników deklaruje chęć spania "pod dachem"

Na 37 zadeklarowało się 3

[mody1]

myśle, że bliżej zlotu wyjaśni się sprawa przyczep campingowych i chociaż w części załatwi to sprawe noclegów w lepszych warunkach

[jack 2.2 dti]

Gosia masz rację, można nawet jak Kamiński pić wodę z Wisły i spać na trawie, ale jeżeli wielu potencjalnych uczestników deklaruje chęć spania "pod dachem" to chyba coś w tym jest?

Nigdy nie piłem wody z Wisły .Mam nadzieję ,że nie o mnie ci chodziło ?

[Listek1212]

To może i ja dodam swoje 3 grosze do dyskusji. Widzę, że sprawa rozchodzi się głównie o miejsce zakwaterowania. Mamy koniec stycznia i do czerwca jeszcze trochę czasu zostało więc wydaje mi się, że jeszcze powinniśmy trochę poczekać na ostateczne informacje. Organizator zaznaczył, że będzie można wynająć domki bądź camping na miejscu i to powinno wystarczyć. Sprawę komplikuje fakt, że tak wcześnie ciężko dokładnie określić ile miejsc noclegowych jest w stanie zapewnić. Dla mnie zlot jest organizowany głównie dla integracji i poznania się osobiście z resztą klubu, bo taka okazja rzadko się zdarza Wiadomo, że wielu z nas posiada dzieci i wolałaby jednak mieć jakiś domek czy przyczepę bo jednak trzeba dbać o rodzinkę Tak czy inaczej radzę dać jeszcze trochę czasu organizatorowi na dopracowanie wszystkiego i miejmy nadzieję, że w najbliższym czasie dopracuje plan i da wszystkim znać Ja bez względu na to czy będe miał gdzie spać przyjadę, choćbym miał koczować przez weekend w samochodzie Chęć poznania nowych znajomych powinna mi zrekompensować drobne niedogodności

[konik]

Gosia masz rację, można nawet jak Kamiński pić wodę z Wisły i spać na trawie, ale jeżeli wielu potencjalnych uczestników deklaruje chęć spania "pod dachem" to chyba coś w tym jest?

Nigdy nie piłem wody z Wisły .Mam nadzieję ,że nie o mnie ci chodziło ?

Jacek chodziło mi oczywiście o Marka Kamińskiego:
http://www.national-geographic.pl/aktua ... -zewnatrz/
i krótki cytat:
"(...) Ponadto, podczas podróży Kamiński będzie pił filtrowaną wodę z Wisły, aby udowodnić, że nie jest ona tak zanieczyszczona jak powszechnie się wydaje(...) "

[JJKILLER]

"(...) Ponadto, podczas podróży Kamiński będzie pił filtrowaną wodę z Wisły, aby udowodnić, że nie jest ona tak zanieczyszczona jak powszechnie się wydaje(...) "

Jak taki z niego hardcor to niech pije niefiltrowaną

[Jacek od]

Brawo FROTERKA

Ostrzegam że mogą byc jeszcze jadowite żaby i wściekłe krowy
Podobno na drzewach będą liście więc może być ślisko.
A niebo bedzie niebieskie ...... więc

A jeżeli chodzi o to SPONSOREM będzie SOBIESKI i Bruce zapewni nam

[liseska]

Możliwe, że coś pominęłam ale: 1. Do kiedy można się zapisać?
Właśnie ktoś skasował mi autko i nie wiadomo czy nie na 100% (koszta naprawy przewyższają ble ble...).
2. Jesli już, bylibyśmy zainteresowani przyczepą na miejscu...

[Pawel]

Dziś się dowiedziałem, iż najszybciej od maja będę musiał być w GD co dwa miesiące przez jakiś czas w Pomorskim Centrum Promocji Zdrowia... I jak zwykle przyroda zrobiła swoje... Chyba, że coś się zmieni... Mam nadzieję na lepsze...

[delnegro69]

jak i gdzie sie mam zapisac

[Pawel]

jak i gdzie sie mam zapisac

...wpisz się na listę... W innym temacie - Lista uczestników...

[Odoll]

Dziś się dowiedziałem, iż najszybciej od maja będę musiał być w GD co dwa miesiące przez jakiś czas w Pomorskim Centrum Promocji Zdrowia... I jak zwykle przyroda zrobiła swoje... Chyba, że coś się zmieni... Mam nadzieję na lepsze...

No to się zgłoś , jak będziesz to Cię ugościmy u mas